Obecnie na rynku jest sporo ciekawych, bardzo mocnych smartfonów, które w pewnym stopniu mogą zastąpić komputery. Oczywiście nie w całości, bo dalej komputery stacjonarne, czy laptopy dają większy komfort pracy i więcej możliwości. Ale dzięki smartfonom możemy już grać w mocno wymagające gry, czy wykonywać operacje takie jak na PC. Niestety na naszym rynku – i nie tylko – brakuje urządzeń kompaktowych o ekranie poniżej 5 cali, które będą posiadały najmocniejsze podzespoły. Jak wiadomo, słowo „mini” dodane do nazwy flagowca, oznacza, że coś jest mniejsze, ale niekoniecznie mocne. Można takich przykładów podać kilkadziesiąt, ale darujmy sobie.
Do tej pory jedyną firmą, która wyłamała się z takiego schematu jest Sony. Japońskie przedsiębiorstwo stworzyło flagowca o kompaktowych wymiarach – Xperia Z1 Compact i niedawno zaprezentowana Xperia Z3 Compact, które posiadają niemal te same podzespoły co większy flagowiec (Xperia Z1 i Z3), tylko, że z mniejszym ekranem i w mniejszej obudowie. Do tego grona dołączyła także firma Sharp ze swoim mini smartfonem Aquos mini SHV31, który nawiązuje do serii Aquos Mini SHL24.
Jak możecie zobaczyć na zdjęciach, Aquos Mini posiada bardzo cienkie ramki (podobnie jak w Aquos Crystal) i jest bardzo smukły, bo jego grubość wynosi zaledwie 6,3 milimetrów. Smartfon posiada 4,5-calowy wyświetlacz w rozdzielczości Full HD, który wykonany został w technologii IGZO LCD. Prawdopodobnie Sharp zastosował w nim specjalne podświetlenie z technologią PureLED dla bardziej wyrazistego obrazu. Sercem urządzenia jest czterordzeniowy Snapdragon 801 taktowany zegarem 2,3 GHz, wspierany przez 2-gigabajtową pamięć operacyjną RAM. Na pliki użytkownikowi oddane zostało 16 GB pamięci wbudowanej. System operacyjny w Aquos mini SHV31 to Android KitKat w wersji 4.4, a bateria ma pojemność 2120 mAh.
Na tą chwilę nie znamy jeszcze ceny oraz czy mini smartfon od Sharpa wyjedzie poza rodzimy rynek. Na to się na razie nie zapowiada. Możemy tylko ubolewać, że nadal będziemy mieli deficyt urządzeń mini z dobrą specyfikacją.
No Comments