Nie ulega wątpliwości, że dzisiejsze smartfony potrafią wykonać bardzo dobre zdjęcia. Dobrym przykładem jest tutaj np. Galaxy S6, S6 edge, S6 Edge Plus, Galaxy Note 4 i 5, czy LG G4. Do tej czołówki zaliczyć również należy smartfony od Sony, czyli Xperia Z5, Z5 Compact i Z5 Premium, które również wykonują dobre zdjęcia. Firma Sony jest znana z tego, że produkuje komponenty do swoich aparatów i co ważne udostępnia je konkurencji, która chętnie korzysta z ich aparatów, sensorów itp. Oznacza to, że Sony zna się na aparatach. Ba! Jest w czołówce. Ostatnio w sieci pojawiła się plotka, jakoby Samsung miał prowadzić rozmowy z Sony właśnie o aparacie i ewentualnym wpakowaniu go do nadchodzącego Samsung Galaxy S7. Nie wiadomo na ile ta informacja jest prawdziwa, ale wiadomo jedno, coś musi być na rzeczy skoro kolejne źródła poruszają ten temat.

W najnowszym flagowcu Samsunga znajdziemy aparat w rozdzielczości 16 Mpix, czyli dosyć sporo. Mimo to w Galaxy S7 znajdziemy ponoć 20 Mpix – donoszą plotki. Dzisiejsze informacje zaprzeczają tym doniesieniom i twierdzą, że następna generacja Galaxy S będzie posiadała aparat w rozdzielczości 12 Mpix, ale z większym sensorem. Takie zagranie świadczyłoby o tym, że Samsung chce zaprzestać wyścigu na piksle i skupić się na większych czujnikach z mniejszą rozdzielczością. Osobiście nie mam nic, aby w Galaxy S7 znalazł się aparat z mniejszą rozdzielczością, ale pod warunkiem, że zdjęcia będą równie na bardzo wysokim poziomie jak obecnie. Dla przypomnienia, większe czujniki z mniejszą rozdzielczością aparatu oznaczają większe piksele i większe przestrzenie między pikselami, co w teorii przyczynia się do tego, że aparat jest wstanie złapać więcej światła i ostatecznie pstryknąć jakościowo dobre zdjęcie.

W tym artykule warto wspomnieć też o nowych Nexusach – Nexusie 5X i 6P – gdzie Google zdecydowało się na umieszczenie 12 Mpix aparatu z większym czujnikiem (1/2.3″), co przełożyło się na to, że Nexusy w końcu wykonują dobre zdjęcia. A wiadomo jak było wcześniej, czterech liter nie urywało.

samsung-galaxy-s6-mwc-2015-08

Jak twierdzi źródło, nowy czujnik Samsunga wielkimi krokami zbliża się do masowej produkcji i są duże szanse, że trafi do Samsunga Galaxy S7. Pamiętajmy, że to niepotwierdzone informacje, i że poprzednie plotki mówiły o 20 Mpix aparacie. Całkiem możliwe, że Koreańczycy testują dwa warianty i jeszcze nie są zdecydowani, którą opcję wybrać. Nam pozostaje czekać na premierę i życzyć Samsungowi, aby wszytko się udało.

źródło: IIceUniverse przez PhoneArena

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

One reply on “Samsung Galaxy S7 z 12 Mpix aparatem, ale z większym czujnikiem?”

  • Ala
    3 listopada 2015 at 18:17

    Cytat. „Dla przypomnienia, większe czujniki z mniejszą rozdzielczością aparatu oznaczają większe piksele i większe przestrzenie między pikselami, co w teorii przyczynia się do tego, że aparat jest wstanie złapać więcej światła i ostatecznie pstryknąć jakościowo dobre zdjęcie.”
    Jednym z powodów dla którego nawet profesjonalne firmy produkujące aparaty fotograficzne nie idą w ilość pikseli jest to że jest problem z ostrością gdy mamy potężną ilość pikseli. (wystarczył minimalny ruch aparatu aby fotka była poruszona) Po za tym czy ktoś widział matrycę w telefonie? Przecież tam nigdy nie było upchane tyle pikseli ile piszą w specyfikacjach. To są piksele uzyskiwane na zasadzie interpolacji programowej. Jeśli Samsung poszedł w powiększenie samej matrycy i zmniejszenie ilości pikseli, to może wreszcie fotki z telefonów będą bardziej naturalne w kolorach i odcieniach niż te „płaskie” po cyfrowej interpolacji.