Zgodnie z informacjami, które dotarły do nas w połowie czerwca, Samsung pokaże kolejnego Galaxy Note’a już na początku sierpnia. Tak przynajmniej można było wyczytać z grafiki, która była zapowiedzią konferencji. Każdy zastanawia się jaki będzie Samsung Galaxy Note 7, bo jeszcze nie było żadnych zdjęć, choć niewątpliwie to kwestia czasu aż się takowe pojawią. W pierwszej kolejności zawsze idzie specyfikacja i właśnie na nią możemy teraz spojrzeć.
Nie jestem zwolennikiem przecieków, ale będąc kilka lat w tej branży można zauważyć pewien schemat. Wiadomo, że są plotki mniej lub bardziej kontrolowane i mniej lub bardziej trafne, ale widać, że są przede wszystkim dawkowane. Schemat jest prosty. Najpierw informacje o pojedynczych podzespołach, potem lista z bardziej szczegółową specyfikacją, trochę rozmazanych zdjęć zrobionych z ukrycia w ubikacji, trochę o funkcjach aż w końcu dochodzimy do grafik i zdjęć lepszej jakości, zazwyczaj na chwilę przed premierą. Teraz jesteśmy jakby w połowie.
Według grafiki, która pojawiła się w chińskim serwisie Weibo, Samsung Galaxy Note 7 ma mieć 5,7-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości 2K, więc w tej kwestii – poza pewnie podwyższoną jasnością – jest podobnie jak w poprzedniku. Sercem ma być najnowszy, autorski układ Samsunga o nazwie Exynos 8893, łącznie z ośmioma rdzeniami, które będą potrafiły osiągnąć 2,6-2,7 GHz lub czterordzeniowy procesor Snapdragon 821 od Qualcomm’a. Potwierdza się kolejny raz aż 6 GB RAM w tej samej technologii LPDDR4, co w Galaxy S7. Dobrze zapowiada się pamięć wewnętrzna i wszystko wskazuje na to, że Samsung zrezygnuje z wersji 32 GB. Najmiejsza będzie 64, potem 128 i aż do 256 GB, a to wszystko oparte na szybkich modułach UFS 2.0.
Smartfon będzie działał w oparciu o Androida 6.0 Marshmallow, ale zastanawia nowa nazwa interfejsu New Grace UX. Nie ma ani słowa o TouchWiz, więc być może szykują nam się spore zmiany w nakładce Samsunga. Będzie też nowy rysik S-Pen zapewne z kilkoma nowymi, ciekawymi funkcjami w oprogramowaniu i wsparcie dla Samsung Pay, które mam nadzieję, że wkrótce ruszy w naszym kraju. Samsung Galaxy Note 7 podobnie jak flagowiec z serii Galaxy S7 będzie wodoodporny, bo ma spełniać normę IP68. Dobrze wygląda też bateria, która ma mieć 4000 mAh, a złącze USB Type C i dotychczasowa sytuacja sugeruje także szybkie ładowanie przewodowe jak i bezprzewodowe.
Jest też informacja o aparatach, które wyglądają na takie same jak w Galaxy S7. Ten z tyłu ma mieć 12 megapikseli, optyczną stabilizację obrazu i auto focus oparty na detekcji fazy. Z przodu znajdzie się miejsce dla 5-megapikselowej kamerki. Pewnie w najbliższym czasie będzie pojawiać się coraz więcej informacji, ale wszystko stanie się jasne dopiero 2 sierpnia. Czekamy!
na zdjęciu: Samsung Galaxy Note 5
źródło: weibo
2 replies on “Samsung Galaxy Note 7 – będzie 6 GB RAM, nowy Exynos i ten sam aparat co w Galaxy S7?”
Zapowiada się bardzo fajny telefon. Ostatnio zastanawiam się nad przejściem na ekran >5,5″. Jedyne czego się boje to ceny jaką narzuci Samsung. Zrezygnowanie z 32gb doda pewnie 20 euro do ceny. Mam wrażenie, że szykuje się jeden z najdroższych telefonów na rynku. Strzelam na cenę 4500-4800zł.
Pytanie czy pozwolą na hdmi na tym USB-C albo ładowanie+OTG jednocześnie bo obecnie samsung dalej tego nie odkrył jak zrobić a wystarczy zmienić jedną linijke w kernelu…. Obecnie jak chce ładować i jednocześnie używac USB albo hdmi+usb to musimy kupić ich stacje dokującą z czasów note2 bo nic lepszego nie wyszło.