Zgodnie z zapowiedziami Xiaomi pokazało dzisiaj swój flagowy model z serii Mi Note. Długo trzeba było czekać na premierę nowych urządzeń (tak, urządzeń, bo ten z tego wpisu nie jest jedyny), ale już wiadomo, że było warto, naprawdę było warto. Niektórzy mówią, że to prawdziwy Note, na którego czekaliśmy i rzeczywiście coś w tym jest. Proszę Państwa, oto Xiaomi Mi Note 2.
Śledzę poczynania Xiaomi niemal od samego początku i coraz bardziej ten producent mnie zaskakuje. Na przestrzeni dosłownie kilku lat zrobili tak duży postęp, że inni, nawet niektórzy więksi producenci, mogliby się tylko uczyć. Z roku na rok i z premiery na premierę potwierdzają to nowymi urządzeniami, które nie tylko wyglądają coraz lepiej czy są wyposażone w najnowsze podzespoły, ale też mają (jeszcze) w miarę atrakcyjną cenę. Jeszcze, bo trochę niepokoi mnie fakt, że wraz z postępem rośnie też cena urządzenia. Choć i tak 3499 chińkich juanów (czyli jakieś 2500 złotych po doliczeniu podatku) za najbogatszy wariant z 6 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej można uznać za kwotę atrakcyjną.
1. Zagadki zapowiadają premierę Xiaomi Mi Note 2
2. Xiaomi Mi Note 2 – Co wiemy o tym smartfonie?
Chyba nikogo nie zaskoczę jak napiszę, że Xiaomi Mi Note 2 to taki chiński Galaxy Note 7 albo inaczej rzecz ujmując, jego największy konkurent z Chin. Wystarczy tylko na niego spojrzeć, by od razu zobaczyć podobieństwo w obustronnie zakrzywionym szkle, które połączone jest aluminiową ramką. W zasadzie patrząc z profilu to pewnie nie wszyscy byliby w stanie określić czy jest to Note od Samsunga czy może ten od Xiaomi. Nie mniej, smartfon prezentuje się świetnie i jest cholernie mocny, bo do 4 lub 6 GB pamięci RAM (w najmocniejszej wersji, o której wspomniałem) dochodzi jeszcze nieco wyżej taktowany procesor Snapdragon 821 (2,35 GHz). Podobnie jak w samsungowym Galaxy Note 7 mamy zakrzywiony z obu stron ekran o przekątnej 5,7 calaz a także podobny współczynnik ekranu do przedniego panelu, który zajmuje około 78% powierzchni. W zasadzie różnicą jest tylko matryca, która w Xiaomi Mi Note 2 została wykonana w technologii OLED i rozdzielczość Full HD.
Pełną specyfikację możecie zobaczyć poniżej, ale jak chciałbym skupić się jeszcze na jednej rzeczy – baterii. Wiadomo, że ten element praktycznie wykończył Galaxy Note 7 i zastanawiam się czy podobnie nie będzie z Xiaomi. Dlaczego? Przecież obudowa jest niemal identyczna, a Chińczykom udało się zmieścić baterię o pojemności aż 4070 mAh i to w dodatku z Quick Charge 3.0. Brzmi nieźle i nie chcę się tutaj bawić w Macierewicza, ale to ponad 500 mAh więcej niż w Note 7, więc mam pewne obawy, bo przecież fizyki się nie oszuka. Chociaż, kto ich tam wie, to w końcu Chiny. Będziemy musieli poczekać do pierwszych testów (oby nie tych ekstremalnych) czy rzeczywiście jest coś na rzeczy.
– Czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 821 o taktowaniu do 2,35 GHz
– Adreno 530
– 4 lub 6 GB pamięci RAM (LPDDR4)
– 64 lub 128 GB pamięci wewnętrznej (UFS 2.0)
– 5,7-calowy wyświetlacz OLED o rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli)
– Android 6.0 Marshmallow z nakładką MIUI 8.0
– 22,56-megapikselowy aparat z sensorem Sony IMX318 z tyłu, PDAF, EIS, f/2.0
– 8 megapikseli z przodu
– Wi-Fi w standardzie ac (2,4 i 5 GHz), Bluetooth 4.2
– GPS, NFC, dual SIM, USB Type C (USB 3.0), LTE Cat. 12, GPS
– Czytnik linii papilarnych (ultradźwiękowy)
– Bateria o pojemności 4070 mAh z szybkim ładowaniem Quick Charge 3.0
– 156,2 x 77,3 x 7,6 mm
– 166 g
Nie pozostaje nic innego jak czekać aż smartfon pojawi się w sprzedaży i ile będziemy musieli za niego ostatecznie zapłacić. Wiadomo, że będzie dostępny w dwóch kolorach – czarnym (Piano Black) i srebrnym (Glacier Silver). To jak, kto poluje na Xiaomi Mi Note 2 w jakiejś bombowej promocji? 🙂
źródło: Xiaomi
3 replies on “Xiaomi pokazało Mi Note 2. Oby tylko nie wybuchał…”
A to mui jest w języku polskim
Tak, MIUI ma język polski, bo Android go ma fabrycznie, ale nie wykluczone, że nazwy niektórych funkcji mogą być po angielsku.
na początku był tylko china miui potem wraz ze wzrostem popularności powstał rom miui polska a potem powstał oficjalny global robiony przez miui