Coraz częściej mówi się o przyszłym smartfonie od BlackBerry z klawiaturą Qwerty i muszę Wam powiedzieć, że im więcej o nim czytam i więcej go w sieci to tym bardziej mi się podoba. Do tej pory był znany jako BlackBerry Mercury i właśnie pojawił się na nowych grafikach, które potwierdzają kilka istotnych informacji.
Mercury wygląda jak taki zwykły smartfon, ale z wbudowaną pod ekranem fizyczną klawiaturą Qwerty. Napisałem zwykły, bo chodziło mi głównie o to, że jest węższy niż taki model Passport, którego swoją drogą bardzo przyjemnie wspominam. W ogóle lubię telefony z pełną klawiaturą, bo w przeszłości używałem chociażby takiej Nokii E72 czy pierwszej Xperii, jeszcze na Windowsie, gdzie klawiatura była wysuwana. Po prostu jest inaczej, czasami w guzikach były zaszyte dodatkowe funkcje, a przede wszystkim świetnie się na nich pisało.
Z BlackBerry Mercury może być podobne, a przynajmniej nam taką nadzieję, że tak będzie. Z tego co do tej pory wiemy, ma to być smartfon w metalowej obudowie, z 4,5-calowym wyświetlaczem i fizyczną, czterorzędową klawiaturą tuż pod nim. Co ciekawe, androidowe przyciski funkcyjne wcale nie będą częścią ekranu, a będą znajdować się pomiędzy ekranem, a właśnie klawiaturą. Tak wynika chociażby z nowych grafik, które dzisiaj się pojawiły. Dzięki poniższej grafice, która podobno pochodzi z jakiejś prezentacji, potwierdza się to, co mówiło się o skanerze linii papilarnych. Czytnik biometryczny ma być umieszczony w spacji, co może wskazywać, że będzie oparty na technologii ultradźwiękowej.
Specyfikacja nie jest jeszcze w całości znana. Teraz pojawiła się informacja o Snapdragonie 821, choć wcześniej mówiono o niższej jednostce Snapdragon 625. Wyświetlacz jak już wspomniałem ma mieć 4,5 cala, choć patrząc na smartfon wydaje się trochę większy. Zapewne wszystkich szczegółów dowiemy się już na początku styczniana targach CES, bo właśnie tam BlackBerry może pokazać model Mercury.
Czyżby to ten nowy smartfon Blackberry z fizyczną klawiaturą?
źródło: anzhuo, GizmoChina
2 replies on “Ten nowy BlackBerry Mercury coraz bardziej mnie kręci”
Jakiś czas temu kupiłem z czystej ciekawości Passporta. Nie był moim głównym urządzeniem, ale zawsze zastanawiał mnie fenomen fizycznej klawiatury i chciałem się nim pobawić. Szczerze nie wiem co ludzie w tym widzą. Byłem bardzo pozytywnie nastawiony do tego telefonu, niestety wygoda i szybkość pisania w porównaniu do ekranu dotykowego, to udręka. Klawiatura położona zbyt nisko, nieporeczna i mimo wszystko męcząca palce. Największą zaletą była bateria i blackberry hub, z drugiej strony obecnie można znaleźć wiele jego odpowiedników wśród androidowych aplikacji wraz z aplikacją bb.
Na takiej klawiaturze nie da sie pisać suwając palcem po ekrenie. A to jest o wiele szybsze i wygodniejsze. Swype rządzi 🙂