Warning: Undefined array key "width" in /home/klient.dhosting.pl/nawkrzy/galaktyczny.pl/public_html/wp-includes/media.php on line 1659
Warning: Undefined array key "height" in /home/klient.dhosting.pl/nawkrzy/galaktyczny.pl/public_html/wp-includes/media.php on line 1660
Kilka lat temu Microsoft przejął dział mobilny Nokii i wsadzając do Lumii swój system postanowił powalczyć z androidową konkurencją. Zaczął od średniej półki pokazując Lumie 535. Jak było późnej każdy wie, chociaż jedno trzeba przyznać, że był to kiedy najpopularniejszy smartfon do 500 złotych. Od dłuższego czasu mówi się o powrocie tej „starej” Nokii na smartfonowy rynek i właśnie tak się teraz stało. Nokia 6 pojawiła się oficjalnie i według mnie, wbrew panującej opinii, to całkiem dobry smartfon.
Nie do końca tej starej Nokii, bo od niedawna jest w rękach fińskiej firmy HMD Global, która ma pełne prawo, by robić smartfony z logo legendarnej marki. I choć zaliczyli mały falstart z Nokią 150, która była zwykłym, prostym telefonem z Dual SIM, to teraz za sprawą Nokii 6 już wrócili na właściwe tory. I możecie mówić wszystko, może wam się to podobać lub nie, Nokia 6 to przemyślany i dobrze zapowiadający się smartfon. A akurat do takich smartfonów mam nosa, bo podobnie było z Lumią 650, która przez większość była skreślana już na starcie, a która teraz sporo potaniała i jest popularniejsza nawet niż flagowa 950-tka w wersji XL.
Dobry średniak na start jakim jest Nokia 6 to bardzo rozsądny ruch ze strony HMD Global, nawet jeśli ma być w ogóle albo w pierwszej kolejności kierowany tylko na rynek chiński. Po pierwsze, Chiny to ponad 500 milionów aktywnych użytkowników smartfonów, więc jednocześnie potencjalnych klientów. Po drugie, Nokia 6 że specyfikacją jaka ma została całkiem dobrze wyceniona, bo w wolnym przeliczeniu zapłacimy za nią trochę ponad 1000 złotych. Wiadomo, że większe szanse na wyższą sprzedaż ma dobry średniak, który zapewne pojawi się też u operatorów niż drogi flagowiec. W dodatku dochodzi tutaj fakt, że to po prostu Nokia, która zna chyba każdy na świecie i która sama z siebie może napędzać sprzedaż nowego modelu.
Co zatem jest fajnego w nowej Nokii 6? Mnie osobiście ten smartfon podoba się z wyglądu, trochę przypominając dawne smartfony Lumii, trochę Xiaomi Note 2 czy Huawei Mate 9 patrząc na aparat. Z pewnością ma nowoczesny i całkiem przemyślany design, bo jest smukła, aluminiowa obudowa (ALU 6000), matowy tył, brak wystającego aparatu i zaokrąglone szkło 2.5D na ekranie, w dodatku Gorilla Glass 4. To z pewnością będzie wyróżniać nową Nokię, a HMD chce zrobić tak by, smartfon był postrzegany jako dobrze wykonany smartfon ze średniej półki. I to się udało.
Nokię 6 patrząc na cenę innych smartfonów z Androidem wyróżnia pamięć, a w zasadzie to pamięci. Jest aż 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej. To sporo, bo przecież takie liczby spotykane są w zasadzie we flagowcach. Trzeba było jednak na czymś zaoszczędzić i w nowej Nokii pojawił się Snapdragon 430. Co prawda poradzi sobie z większością zadań, ale szkoda, że nie ma tutaj Snapdragona z serii 6xx. Nokia 6 będzie należała do tych nieco większych smartfonów, a to wszystko przez 5,5-calowy ekran FullHD, z którego ogarnięciem powinna sobie poradzić bateria 3000 mAh z szybkim ładowaniem. Całość uzupełniają dwa aparaty, jeden ośmio- a drugi szesnastomegapikselowy, dodatkowo z funkcją PDAF, co w sumie niej jest zaskakujące w tej klasie sprzętu. Całość uzupełnia Android w najnowszej wersji 7.0 Nougat, a to ogromny plus.
Wiem, że wiele osób miało inne, większe oczekiwania co do pierwszego smartfonu nowej Nokii, spodziewali się typowego modelu, który rozwali konkurencję. Ale jest inaczej i w moim przekonaniu lepiej, bo Nokia 6 wcale nie jest zła i zapowiada się interesująco, co mam nadzieję udało mi się chociaż po części wyjaśnić nieco wyżej. Z chęcią bym ją przetestował, ale na razie będzie to ciężkie, bo smartfon póki co ma pojawić się w Chinach. Poza tym, jeśli użytkownicy przekonają się do dobrego średniaka to jeszcze bardziej będą czekać na flagowca, tym bardziej, że w pierwszej połowie tego roku ma pojawić się jeszcze kilka modeli od Nokii po reaktywacji.
źródło: HMD Global
4 replies on “Jest Nokia 6 od nowej Nokii i tak, zapowiada się dobrze!”
Może namieszać…
Może, może, jestem bardzo ciekawy tego smartfonu i postaram się załatwić do testów 🙂
„…W dodatku dochodzi tutaj fakt, że to po prostu Nokia, która zna chyba każdy na świecie i która sama z siebie może napędzać sprzedaż nowego modelu…” – zależy od tego jak ta Nokia została zapamiętana przez dawnych użytkowników. Ja jako były użytkownik Symbianowych modeli serii N, zapamiętałem ich jako firmę która w pewnym momencie z lidera wyznaczającego kierunek na rynku urządzeń mobilnych, stała się producentem kolejnych odgrzewanych kotletów. Te same podzespoły co porzednim modelu + modernizowany na odwal się system, zamknięte w nowej obudowie z wyższym numerkiem. Tak właśnie zapamiętałem Nokię, chociaż dawniej byłem jej zagorzałym fanem, zaczynając od prostej 3410, a kończąc definitywnie na N95 8GB. Zobaczymy czy ta lekcja czegoś ich nauczyła.
Zgadzam się z Tobą, na pewno w kwestii Symbiana, który kiedyś był królem, ale stopniowo tracił „panowanie”. Ja Nokię wspominam dobrze, pierwszym była Nokia 3210, a skończyłem na Nokii E71 😉