Pamiętacie taki smartfon jak Honor V9? Powinniście go kojarzyć, bo został pokazany tuż przed targami MWC w Barcelonie, więc stosunkowo nie dawno. Co więcej, jest równie mocny co flagowy Huawei P10, więc i tym mógłby Wam zapaść w pamięci. Jak się okazuje, smartfon zmierza do Europy, ale będzie dostępny pod nieco inną nazwą – Honor 8 Pro.
Zupełnie nie rozumiem tej regionalizacji nazw smartfonów od Huawei, ale to i tak nie jest szczyt wszystkiego, bo wystarczy zerknąć na takiego Huawei P8 lite (2017), który, jakby tak zebrać wszystko do kupy, można go spotkać łącznie pod… czteroma nazwami. Z Honorem 8 Pro (czyli Honorem V9 w Chinach) jest trochę łatwiej, można powiedzieć, że każdy rynek rządzi się własnymi prawami, ale nie zmienia to faktu, że takie działania wprowadzają spore zamieszanie.
Wracając do Honora 8 Pro to naprawdę szykuje nam się zacny smartfon i jestem w stanie nawet stwierdzić, że pod pewnymi aspektami lepszy od Huawei P10. Oczywiście, jeśli lubimy większe i wydajne smartfony, bo ten ma 5,7-calowy wyświetlacz QHD i procesor Kirin 960 (taki sam jak w Huawei P10, P10 Plus czy Mate 9) w połączeniu z 4 GB pamięci RAM. Smartfon ma z tyłu dwa 12-megapikselowe aparaty, ale w kwestii zdjęć ciekawie wygląda funkcja pozwalająca stworzyć trójwymiarowy obiekt, który potem można wydrukować na drukarce 3D. Całość dopełnia 63 lub nawet 128 GB pamięci wewnętrznej, bateria o pojemności 4000 mAh i Android 7.0 Nougat.
Honor V9 (also to be known as Honor 8 Pro?) going international on April 5th 2017 – in gold, blue and black. This just went out to journos. pic.twitter.com/ys9wgqx9E6
— Roland Quandt (@rquandt) March 9, 2017
Według informacji, które widzicie powyżej, Honor 8 Pro ma trafić do Europy i to już na początku kwietnia i będzie dostępny w trzech kolorach – złotym, czarnym i granatowym. Wszystkie prezentują się naprawdę nieźle, a mnie podoba się to, że – w przeciwieństwie do Honora 8 – ma matową, a nie szklaną obudowę, która przede wszystkim jest praktyczniejsza i nie będzie się tak rysować. Europejskie ceny nie są jeszcze znane, ale mówi się o około 400 euro za wersję z 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej.
źródło: Twitter
10 replies on “Europejski Honor V9 to tak naprawdę Honor 8 Pro. Będzie już w kwietniu”
To wszystko za 400€? Chyba trzeba będzie przemyśleć 🙂
To jest taka „chińska” cena, nawet kojarzę coś koło 377 euro, ale grunt żeby było taniej od P10 to będzie pięknie.
Prezentuje się ciekawie. 🙂 Oby tylko nie zepsuli ceny w Polsce… Honor 8 już za 1689 zł, całkiem fajna cena. 🙂
Chyba nawet domyślał się w jakim sklepie 😀 Ale tak, jeśli cena będzie „honorowa” to smartfon będzie hitem, tak jak napisałem.
Gdyby robił lepsze/tak samo dobre zdjęcia co S7E – brałbym. 😀 Jak jeszcze będzie mieć możliwość zmiany rozdzielczości ekranu, to byłoby super. W P9, P10 i Honor 8 chyba jest taka opcja (nazywała się bodajże ROG?).
Tak, ta opcja nazywa się „Oszczędzanie energii w niskiej rozdzielczości ekranu” i z tego co widzę jest w Huawei P9 po aktualizacji do EMUI 5.0, jest też w Mate 9 i w Huawei P10.
Dobrze, że producenci dają taką możliwość. 🙂 W swoim S7E po aktualizacji do Nougata od razu ustawiłem HD. Szczerze mówiąc nie zauważam różnic między HD a FHD w codziennym używaniu (tj. przeglądanie www, Messenger czy leciwy GG), a bateria wolniej schodzi. 🙂 Wraz ze średnim oszczędzaniem energii + monitoringiem zainstalowanych aplikacji bateria mi wystarczy na 3 – 5 dni, nie jest źle. 😀
To rzeczywiście dobry wynik, będę musiał to sprawdzić u siebie, czy jest jakaś różnica 😉
Moje używanie smartfonu jest dość mało wymagające, bo nie jestem w stanie wpatrywać się w erkan dłużej niż 1.5h 😀 Gram mało, a jak odpalam gierki to tylko te mniej zaawansowane graficznie (np Hill Climb Racing 2). Czasami też słucham muzyki na LTE z Google Play Muzyka, to te 10% mi zjada. Screeny jakie wykonałem, chyba porobię ich więcej. Może gdybym badziej docisnął telefon, to miałbym te 2 dni pracy z czego 7 – 8h na włączonym ekranie. P.S. Nigdy nie katowałem telefonu do 1%, więc nie uzyskam maksymalnego możliwego SoT. Jak u Pana będą 3 dni bardziej intensywnej pracy, to myślę, że będzie bardzo ok. 😉 https://uploads.disquscdn.com/images/b68ab0f3f080c5e1d018e2ae6a0793e338477cad5c280f8d6cce44adc722e876.png https://uploads.disquscdn.com/images/05ef6d5cc7e3014860123ad462c7e94719cd499ff94231907a24f97f65ff5102.jpg https://uploads.disquscdn.com/images/f22e24e1548034d0ee27d598ade9e9e50a742d79bb2693ea7c45f9a700fe4fd0.jpg https://uploads.disquscdn.com/images/957e18456808bc1743c18a59d0107867d5b6890ec415cc8dce5dda29bc875a8b.png
Moje używanie smartfonu jest dość mało wymagające, bo nie jestem w stanie wpatrywać się w erkan dłużej niż 1.5h 😀 Gram mało, a jak odpalam gierki to tylko te mniej zaawansowane graficznie (np Hill Climb Racing 2). Czasami też słucham muzyki na LTE z Google Play Muzyka, to te 10% mi zjada. Screeny jakie wykonałem, chyba porobię ich więcej. Może gdybym badziej docisnął telefon, to miałbym te 2 dni pracy z czego 7 – 8h na włączonym ekranie. P.S. Nigdy nie katowałem telefonu do 1%, więc nie uzyskam maksymalnego możliwego SoT. Jak u Pana będą 3 dni bardziej intensywnej pracy, to myślę, że będzie bardzo ok. 😉 https://uploads.disquscdn.com/images/eb09120e5f99172389d106426cd824d0f5406f2ac64a54f110d39fd9b3539895.jpg