I to jest świetna wiadomość, choć z drugiej strony też trochę dziwna. Świetna, bo wychodzi na to, że wsparcie będzie błyskawiczne, a dziwna, że smartfonów jeszcze nie ma w sprzedaży, a HMD Global już zapowiedziało, że na pewno dostaną aktualizację do najnowszej wersji Androida O.
Przyznam szczerze, że nowe smartfony Nokia razem z nową wersją Nokii 3310 jakoś mnie nie porwały. Może dlatego, że na targach MWC 2017, gdzie się oficjalnie pojawiły, były zbyt mocno oblegane przez macających i ciężko było przyjrzeć się im na spokojnie. Potem doszły do tego polskie ceny, które krótko mówiąc, powinny być nieco niższe. Ale to jest Nokia, stara, nowa, ale Nokia i dlatego też z chęcią sprawdziłbym jak sprawuje się Nokia 6, która jest obecnie najmocniejszym i najlepiej wyposażonym smartfonem, który będzie dostępny w Polsce.
No właśnie, będzie dostępny, bo póki co trwa przedsprzedaż. Smartfony mają pojawić się 6 czerwca jeśli chodzi o Nokię 3 i Nokię 5, do których nieco później, bo 15 czerwca dołączy Nokia 6. W tym dniu swoje smartfony mają dostać użytkownicy, którzy zdecydowali się zarezerwować je w przedsprzedaży. I to jest w sumie dobry moment, by się jeszcze dobrze zastanowić nad ich zakupem, bo zapowiada się na to, że nowe Nokie będą mieć szybkie wsparcie w kwestii aktualizacji, nie tylko tych zmieniających wersję Androida, ale też tych mniejszych wydawanych co miesiąc z łatkami bezpieczeństwa. To dobra wiadomość, ale nie oznacza to, że smartfony otrzymają aktualizację od razu jak trafią na rynek. Oznacza to, że dostaną Androida O najszybciej jak to możliwe, jak tylko udostępni go Google.
„The smartphones will get the Android O update once the new release is available from Google for their OEM partners, the same way HMD Global is committed to the monthly Android security updates.
na zdjęciu głównym: Nokia 6
źródło: TechRadar
One reply on “Nowych Nokii jeszcze nie ma, a już mają zapowiedzianą aktualizację do Androida O”
Zaraz, zaraz, brzmi jakoś tak znajomo, trochę inne czasy, inny system, ale ta sama śpiewka, jednak tamci olali część obiecanych smartfonów… to dlaczego Ci mieliby być inni?
Ja już nie wierzę w żadne zapowiedzi typu: „damy”, „będzie” czy „zrobimy” – to biznes i jeśli się opłaci – to będzie, jeśli nie, to i tak wszyscy po miesiącu zapomną, bo skupią się na jakimś ajfonie 453, czy szajsungu S12343… taki to świat technologii.