Z LG G6 to bardzo zawiła sprawa. Z jednej strony smartfon jest mocno poszukiwany bo po obniżkach januszy biznesu można go wyrwać z drugiej ręki już za około 2 tysiące złotych. Z drugiej jednak można kręcić nosem, bo różnorodność wersji dostępnych na całym świecie wprowadza niemałe zamieszanie. Jesteście w stanie zliczyć ile ich już jest? No właśnie, mi też ciężko tak bez ściągawki. Ale jest szansa, że w końcu pojawi się naprawdę ciekawa wersja, podobno mniejsza, która do tej pory była znana jako LG G6 mini i prawdopodobnie zadebiutuje jako LG Q6.
Póki co możemy opierać się tylko na domysłach, ale jak połączymy wszystko w całość to można z tego wyciągnąć kilka wniosków. Przede wszystkim łącząc dotychczasowe plotki z zaproszeniem na premierę nowego smartfonu, która ma się odbyć już w przyszłym tygodniu. Jeden prosty hasztag #LGBarbeQ może nas nakierować na urządzenie, jakie zostanie tam pokazane. I wcale nie będzie to LG X Grill czy LG G6 Podpałka. Wiele wskazuje na to, że zobaczymy LG Q6.
Pytanie tylko, co to będzie za smartfon? Mówi się, że ma to być „mniejszy flagowiec”, ale czy można nazwać flagowcem smartfon, który ma w środku Snapdragona 430? Nie bardzo. Taki procesor pojawił sięw ostatnim przeciekach, razem z 3 GB pamięci RAM. Wygląda więc na to, że nie będzie to coś na wzór Xperii Z Compact, czyli prawdziwego flagowca w dużo mniejszej obudowie. Ale jestem pewien, że LG Q6 (zapewne tak będzie się nazywał) ponownie zachywci ekranem w proporcjach 18:9, który zajmuje niemal całe miejsce z przodu (podobnie jak w LG G6). Niestety nie wiadomo jeszcze jaka będzie przekątna ekranu i rozdzielczość.
Co by się nie stało, na konferencji będę i sprawdzę czy LG czymś nas zaskoczy. Premiera jest zaplanowane na 11 lipca i odbędzie się o godzinie 18:00 w Warszawie. A skoro jest premiera w Polsce to smartfon na pewno trafi do sprzedaży w naszym kraju.
na zdjęciu głównym LG G6+
źródło: LG (zaproszenie) przez Tabletowo
No Comments