Apple iPhone z rysikiem? Wyobrażacie sobie to?!

Na rynku urządzeń mobilnych już od wielu lat mamy do czynienia ze smartfonami, które można obsługiwać rysikiem i raczej nie skłamię jeśli napiszę, że to linia Samsung Galaxy Note gra tutaj pierwsze skrzypce. Od początku swojego istnienia, czyli od 2011 roku daje użytkownikowi możliwość korzystania z rysika S Pen, który z generacji na generację jest usprawniany. Jest to niezwykle wygodne i często pomocne rozwiązanie, ze względu na to, że smartfony z tej serii mają wyświetlacze, których przekątna sięga 6 cali. Okazuje się, że firma Apple myśli o podobnej metodzie – dedykowanym rysiku do smartfonów. 

Steve Jobs już przy okazji premiery pierwszego iPhone’a odrzucił ideę urządzeń z rysikiem. Pamiętacie legendarne już pytanie – „Who wants a stylus?” i to charakterystyczne „Yhaaac” wydobywające się z ust Jobsa? No właśnie, dla niego najlepszym „rysikiem”, który każdy ma przy sobie i to od urodzenia jest palec, po prostu palec, którym obsługujemy duży, dotykowy ekran w smartfonie. Po jego śmierci firma rozwijała się dalej, wybrała taką ścieżkę a nie inną, wdrażane były nowe pomysły, równie te, które są przeciwne ideologii Jobsa, ale uwarunkowane i poniekąd wymuszone przez branżę i jej rozwój. Teraz padł kolejny pomysł, z którym współzałożyciel Apple na pewno by się nie zgodził.

Z najnowszych doniesień wynika, że Apple rozpoczął prace nad iPhonem, którego będzie można obsługiwać dedykowanym stylusem. Podobnie jak iPad, tak też i iPhone ma dostać swój rysik, może nie taki sam jak Apple Pencil, ale być może podobny i o zbliżonych możliwościach. Pierwszy smartfon Apple z rysikiem może zadebiutować na rynku urządzeń mobilnych w 2019 roku, a z nieoficjalnych informacji wynika, że „piórko” mogłoby być oparte na podobnej technologii jaką stosuje Samsung w swoich Galaxy Note’ach.

Apple iPad z rysikiem Apple Pencil / fot. Apple

Moim zdaniem dodanie rysika do smartfonów firmy Apple nie będzie dobrym posunięciem, ze względu na to, że będzie to krok niezgodny z ideologią Jobsa i każdy będzie o tym wspominał po premierze takowego urządzenia. Jeżeli plotki okażą się prawdziwe, amerykański producent pokaże, że nie są dla niego najważniejsze wzorce nadane przez Steve’a, tylko gonitwa w rankingach za konkurencją. Smartfony Apple jakie są, takie są i nie powinno się tego tak diametralnie zmieniać. Tym bardziej, że z pojawieniem się domniemanego rysika, na pewno ekran w iPhone’ach się zwiększy. To co kolejne, klawiatura QWERTY jak w BlackBerry? 🙂

źródło: The Investor