Przyznam się, że zrobiłem wielkie oczy, jak zobaczyłem Nokię 6, która wczoraj otrzymała aktualizację z lipcowymi poprawkami zabezpieczeń Google. Smartfon z 2017 roku, który aktualnie można wyrwać za mniej niż 700 złotych. Dlatego też jestem spokojny o to, że smartfony Nokii w sierpniu dostaną najnowszą wersję Androida. Wczoraj wieczorem aktualizacja z poprawkami wskoczyła do mojego BlackBerry KEYone.
Jeśli chodzi o aktualizację to dwie kwestie są najważniejsze. Po pierwsze, nie, to jeszcze nie jest Oreo, na które wszyscy posiadacze KEYone’a (plotki mówią, że to są trzy osoby) niecierpliwie czekają. Po drugie, co zresztą już wiecie po tytule tego wpisu, jest to aktualizacja z czerwcowymi poprawkami bezpieczeństwa. Tak, czerwcowymi, więc wspomniana Nokia 6 pod tym względem wypada trochę lepiej.
Dla mnie zaskoczeniem był fakt, że aktualizacja ważyła około 34 MB, a co za tym idzie, jest to najmniejsza łatka jaką kiedykolwiek dostał KEYone. Niestety nie udało mi się zrobić zrzutu ekranu, więc musicie uwierzyć mi na słowo. Chodzą też słuchy, że jest to ostatnia aktualizacja przed nowym Androidem, czyli 8.1 Oreo, który miał pojawić się w czerwcu. Jak się okazuje, trzeba uzbroić się w więcej cierpliwości i liczyć na to, że Oreo pojawi się w lipcu.
Oprogramowanie po aktualizacji oznaczone jest numerem ABA693.
No Comments