Xiaomi uwielbia wprowadzać sympatyków swojej marki w zakłopotanie. Takie przynajmniej mam wrażenie, kiedy widzę ilość modeli w ofercie firmy. Jest ona porażająca i przyprawia o ból głowy, lecz jakimś dziwnym trafem, pomimo konkurujących względem siebie modeli, Xiaomi zdaje się nie narzekać, wciąż kontynuując dziwną strategię firmy. Tak się składa, że jestem obecnie na końcówce biografii Steve’a Jobsa, autorstwa Waltera Isaacsona. Przed oczyma mam więc fragment, w którym Jobs powraca do Apple i wyrzuca z oferty zbędne jego zdaniem produkty, które są „do niczego”. Wtedy właśnie firma z Cupertino zaczęła się podnosić, pomimo wcześniejszego upadku. Ciekaw jestem, co powiedziałby Jobs o dzisiejszej firmie Xiaomi, która zdaje się kopiować już nie tylko telefony innych producentów, ale także swoje, wrzucając wykorzystane do tej pory podzespoły do jednego gara i kolejno je losując. Najprawdopodobniej, wynikiem nadchodzącej kumulacji będzie model Xiaomi Mi 8x.
Na tę chwilę, w ofercie Xiaomi jest już Mi 8, Mi 8 Explorer Edition oraz Mi 8 SE, który jest najbardziej „ubogim„ wariantem. Xiaomi Mi 8x będzie uzupełnieniem tej gamy modelów, która być może przekona niezdecydowanych. Bądź co bądź, na tak zwanym „papierze„ specyfikacja zapowiada się ciekawie.
Po krótkiej analizie przecieków można powiedzieć, że będzie to model zlepiony ze swoich poprzedników.
Mówi się, że Xiaomi Mi 8x będzie wyposażony w procesor Snapdragon 710, podobnie jak model Mi 8 SE, a także skaner odcisków palca w ekranie OLED, który obecnie zastosowany jest tylko w kilku telefonach na rynku. W gamie modeli Xiaomi posiada go obecnie tylko Mi 8 Explorer Edition, którego dostępność wciąż jest jednak mocno ograniczona z racji dużego zainteresowania. Całość ma działać pod kontrolą Androida Oreo na nakładce MIUI 10 z wizją aktualizacji do Androida Pie. Mówi się także o baterii 3000 mAh, NFC i slocie na kartę microSD.
W sieci pojawiło się zdjęcie tylnego panelu Mi 8x. Moim zdaniem widać w nim trochę Mi 5, który w mojej opinii był modelem niezwykle udanym, przez co bardzo miło go wspominam. W sieci nie brakuje jednak głosów, jakoby Mi 8x miał być zwykłą mistyfikacją, która nie ujrzy światła dziennego. Osobiście twierdzę jednak, że plotki te mogą być prawdziwe, ponieważ na rynku zadebiutował zarówno Mi 5x, jak i Mi 6x.
na zdjęciu głównym: Xiaomi Mi 8 SE
źródło: xiaomisti.it
No Comments