Nie Samsung, LG i Xiaomi. To smartfon od Huawei był najczęściej kupowanym smartfonem!

Polski rynek jest dla Huawei żyłą złota. Osobiście mnie to nie dziwi, bo Polacy uwielbiają dobry stosunek ceny do jakości. Kupując Huawei, Honora bądź Xiaomi, można mieć pewność, że specyfikacja techniczna jest najlepszą z możliwych w danej kwocie, a sam smartfon będzie satysfakcjonować użytkownika w większości przypadków. Wybór mniej renomowanej marki jest jednak także sztuką kompromisu, co jednak przynajmniej w Polsce nie stanowi kłopotu. Doskonale potwierdza to ostatni sukces marki Huawei i modelu Huawei Mate 10 Lite.

Chiński producent urządzeń mobilnych pochwalił się, że w pierwszej połowie 2018 roku, Huawei Mate 10 Lite był najchętniej kupowanym smartfonem wśród polskich konsumentów. Oznacza to, że ten model ze średniej półki zdobył zaufanie użytkowników, co z pewnością pomogło firmie zwiększyć zysk. Nie jest to jednak dziwne, ponieważ model ten cechuje się dobrymi podzespołami w stosunkowo niewielkiej kwocie. Obecnie nowy egzemplarz można kupić za nieco mniej niż tysiąc złotych, co można uznać za ofertę doskonałą, zakładając, że lubimy smartfony z dużymi wyświetlaczami.

Nie dziwi więc, że już niedługo swoją premierę będzie mieć Huawei Mate 20 Lite, a także nieco mocniejszy brat. W sieci pojawia się coraz większa liczba przecieków na ich temat, które mogą zapowiadać kolejny hit sprzedażowy. Mate 20 Lite ma zostać wyposażony w ekran o przekątnej 6,3 cala, czyli jeszcze większy niż w poprzedniku. Będzie rozdzielczość Full HD+, wyższe proporcje i podobno… popularny w ostatnich czasie notch. Jednostką napędową będzie autorski procesor HiSilicon Kirin 710, wsparty przez 4 lub 6 GB pamięci RAM, w zależności od wariantu. Na tyle urządzenia znajdzie się podwójny aparat fotograficzny – 20 megapikseli i pomocniczy z matrycą 2 megapiksele. Bateria najprawdopodobniej będzie miała 3650 mAh, co w przypadku tak dużego ekranu może okazać się wartością wystarczającą. System to Android 8.1 Oreo z autorską nakładką EMUI.

Nadejście Mate 20 Lite to kwestia czasu, zagadką wydaje się jeszcze tylko cena. Poprzednik debiutował w Polsce z ceną 1599 złotych, co w dużej mierze przełożyło się na sukces urządzenia. Jeżeli Mate 20 Lite wystartuje z tego samego pułapu, niewykluczone, że Huawei po raz kolejny będzie w sprzedażowej czołówce.

źródło: Huawei