Firmy powstają i upadają. Startupy wchodzą na scenę szybko i dynamicznie się rozwijają, a później bańka pęka i hukiem się zamykają. Duże firmy tworzą swoje produkty, rozwijają, pompują gigantyczne pieniądze w reklamę, a następnie je zamykają, bo nie spełniają swojej misji, która była jasno określona na początku. A w ramach rozwoju produktu nie zmieniali celów.
W dniu wczorajszym spółka, a właściwie koncern Naspers ogłosiła, że Showmax kończy swoją działalność w Polsce w z końcem stycznia 2019 roku, czyli za około półtora miesiąca. Oficjalne powody to takie, że nie jest to zgodne z ich „planem rozwoju”. Gadka szmatka, mniej oficjalnych powodów raczej nie poznamy. A szkoda, bo jak dla mnie serwis ten rozwijał się dosyć mocno. Nawet za mocno.
Jego reklamy pojawiały się wszędzie gdzie to możliwe, były oryginalne jak i odważne. Serwis miał kilka swoich produkcji, serii, które przyciągały do wykupienia abonamentu kolejnych użytkowników. Cenowo nie wychodził źle, ja sam miałem tam przez jakiś czas wykupione usługi.
Za dostęp do serwisu należało wyłożyć 20 złotych miesięcznie. Mało, prawda? Kolejne 30 albo i więcej złotych na Netflixa, gdzieś jeszcze Spotify… A w międzyczasie został otwarty dostęp do HBO Go. A, że jestem osobą, która regularnie kupuje Xbox Gold oraz Game Passa – z tych „małych 20 zł” robiły się spore pieniądze co miesiąc. Jest to mniej niż bilet do kina dla jednej osoby, a można oglądać cały miesiąc sporą bibliotekę.
Showmax słynął jeszcze z jednej rzeczy – darmowego dostępu praktycznie wszędzie gdzie się dało. Coca-Cola, kody tu, kody tam. Pamiętacie jak Play Polska dawał rok za darmo dla poszczególnych grup abonentów? Niech to będzie strata choćby 50 zł na rok, ale mnożąc to przez ilość użytkowników, którzy dołączyli do usługi to robią się już ładne pieniądze.
W poniższym tweecie znajdziecie chyba najbardziej idiotyczny sposób namawiania użytkowników do korzystania z usługi:
Gdy myślisz, że w temacie darmowego okresu Showmaxa nic już cię nie zaskoczy, bo dodawali go prawie do wszystkiego, prawie… pic.twitter.com/gHzM3CWMSq
— Paweł Piskurewicz (@080286r) November 3, 2018
Szczerze powiedziawszy – nie jestem zdziwiony zamknięciem. Ciężko się w Polsce utrzymać. Mamy Netflixa, HBO Go, które otworzyło swoje wrota dla pojedynczych użytkowników nie korzystających z sieci kablowych. Mam nadzieję, że ta dwójka operatorów przejmie całą ofertę, która zamykająca platforma miała w swoim portfolio i już niedługo będę mógł obejrzeć filmy Smarzowskiego np. na Netflixie.
A co wy sądzicie o zamknięciu tak dobrze rozwijającego się serwisu jakim był Showmax?
No Comments