Seria smartfonów Redmi Note 8 była szalenie popularna. Takim najbardziej rozchwytywanym modelem był chyba Redmi Note 8 Pro, który niedawno dostał nawet aktualizację do Androida 10. Pozytywnie zaskoczył też ceną w Polsce, która startowała od 1099 złotych. Jak będzie z następcą? Może nie bezpośrednim, ale jednak następcą. Redmi Note 9S miał dzisiaj światową premierę.
Można stwierdzić, że od czasu premiery Redmi Note 7 (kiedy to Redmi odłączyło się od Xiaomi i stało się osobną marka) z generacji na generację jest coraz lepiej. Zarówno pod względem specyfikacji jak i ceny, szczególnie tej w złotówkach. Podobnie może być z Dziewiątką, ale zanim zobaczymy ją w Polsce, trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
Nie będę zagłębiał się w szczegółową specyfikację. Ta jest bliźniaczo podobna do Redmi Note 9 Pro, czyli smartfonu który miał już swoją premierę w pierwszej połowie marca. Mówi się, że Redmi Note 9S ma być globalną wersją tego smartfonu.
Redmi Note 9S będzie solidnym średniakiem w cenie nieco przekraczającej 1000 złotych. A jak bardzo, to zależy od wersji „pamięciowej”. Z tego co już wiadomo, warianty będą dwa – 4/64 GB za 249,99 dolarów i 6/128 GB za 279,99 dolarów. Jeżeli ceny w Polsce będą takie jak w przypadku ubiegłorocznego Redmi Note 8, to mamy kandydata na hit.
Jakie mają być mocne strony tego smartfona? Przede wszystkim 6,67-calowy wyświetlacz FullHD+ ze wsparciem dla HDR10, potężną baterię 5020 mAh z szybkim ładowaniem czy cztery aparaty z tyłu, między innymi z trybem nocnym i szerokim kątem. Jest też bocznie ulokowany czytnik biometryczny, wydajny Snapdragon 720G, mini jack czy czujnik IR. Swoją drogą, smartfon jest trochę podobny do Huawei Mate 20 Pro, a to poniekąd plus dla Redmi skoro kosztuje jakieś dwa razy mniej.
I teraz tak – nie chcę, by ten smartfon był jak Achilles, ale wszystko wskazuje na to, że tak może być. Chodzi o NFC, które jest „piętą achillesową” tego modelu. Nie widzę wzmianki o NFC w specyfikacji, nikt tego nie potwierdził, a co za tym idzie, pod tym względem jest gorzej jak w poprzedniku. Szkoda.
Redmi Note 9S ma pojawić się w sprzedaży już 7 kwietnia, ale bardzo możliwe, że AliExpress będzie go miało przez pewien czas na wyłączność. Patrząc choćby na stronę GeraBestu, wysyłki mają rozpocząć się pod koniec kwietnia. Być może do tego czasu dowiemy się czegoś więcej o premierze w Polsce, więc według mnie, warto chwilę się wstrzymać.
Nie mniej, warto czekać, bo z pewnością będzie to bardzo popularny smartfon i zapewne często polecany w zestawieniach z modelami za około tysiąc złotych.
No Comments