Samsung Galaxy S5 mini lada dzień zawita na sklepowe półki w polskich sklepach. Choć jego premiera lekko obsunęła się w czasie to już z początkiem sierpnia wszystko ma zostać wyprostowane. Zawsze w parze z nowym urządzeniem Samsunga pojawiają się dedykowane i niezbędne akcesoria jak etui czy folie na ekran. Nie inaczej jest tym razem, a my wiemy ile będzie trzeba na nie przeznaczyć.
Mniejsza wersja flagowego smartfonu Samsunga z oczywistych przyczyn nie miałą tak hucznej imprezy co Galaxy S5. Nie mniej Galaxy S5 mini będzie równie interesującym smartfonem i jestem pewien, że z powodzeniem zastąpi swojego poprzednika. To taki flagowiec w mniejszym wydaniu z zachowaniem funkcjonalności większego brata. Galaxy S5 mini wkracza na rynek z 4,5-calowym ekranem o rozdzielczości HD, procesorem wyposażonym w cztery rdzenie o taktowaniu 1,4 GHz i pamięcią RAM w ilości 1,5 GB. Aparat ma 8 megapikseli, a pojemność baterii wynosi tyle samo co w Galaxy S III. Specyfikacja z pewnością zapewni mu solidne miejsce w średniej klasie, choć nieco ten wizerunek psuje cena. Mimo tego, że sugerowana cena detaliczna producenta została ustalona na poziomie 1699 złotych, to pierwsze oferty wskazują, że potencjalny klient będzie musiał w swoim portfelu znaleźć jeszcze trzy dodatkowe banknoty z Jagiełło. Miejmy nadzieję, że szybko to się zmieni.
Jak już kupimy smartfon to warto pomyśleć o jego zabezpieczeniu. Standardowo producent razem ze smartfonem wypuści do niego oryginalne akcesoria w postaci etui Flip Cover i S View Cover, a także zestaw z folią ochronną na ekran i dodatkową baterię. Futerały będą dostępne w szerokiej palecie barw, bo zarówno Cover podstawowy jak i ten z okienkiem znajdziemy aż w 9 różnych kolorach (przypomnę, że sam smartfon jest dostępny w czterech). Etui zapewniają identyczną funkcjonalność co te od Galaxy S5, więc mają wycięcia na wszystkie elementy smartfonu, automatycznie przygaszają i aktywują ekran, ale co ciekawe, we Flip Cover nie znajdziemy miejsca na kartę bankomatową (stąd też etui nazywa się Flip Cover, a nie Flip Wallet). Trochę przyjdzie nam zapłacić za taki dodatek, bo cena Flip Cover wynosi od 115 do 129 złotych, a S View Cover od 159 do aż 205 złotych. Kwota uzależniona jest od koloru i nie pytajcie mnie dlaczego bo sam nie wiem. To jest po prostu głupota…
Do sprzedaży trafi także dodatkowa bateria o pojemności 2100 mAh z białą stacją ładującą. Te dodatkowe dwa dni życia naszego smartfonu będą kosztować 169 złotych. Najtańszym dodatkiem będzie folia na ekran, a w zasadzie dwie folie, bo każdy oryginalny i dedykowany zestaw od Samsunga zawiera dwie sztuki folii ochronnej, ściereczkę z mikrofibry i kawałek specjalnej taśmy do usuwania kurzu. Za taki zestaw przyjdzie nam zapłacić 39 złotych, co jeszcze jest do zaakceptowania.
Jak sami widzicie, akcesoria do Galaxy S5 mini trochę kosztują, ale nikogo nie powinno to dziwić, bo ceny do innych modeli są podobne, a nawet wyższe. Fakt, że są dostępne tańsze zamienniki, ale z racji ostatnich nieprzyjemnych sytuacji warto dołożyć kilkadziesiąt złotych i wyposażyć się w dedykowane, dobrze wykonane akcesoria.
No Comments