Samsung z pewnością ma dużo pracy przed niedzielną konferencją, na której pokaże swoje urządzenia na rok 2015. W sumie się im nie dziwę, bo podczas tego wydarzenia cały świat mobilny będzie skierowany właśnie na nich, więc nie mogą za bardzo sobie odpuszczać. A jak wiadomo, imprezy Samsunga są zawsze na wysokim poziomie, co bardzo cieszy.
Jeszcze dzisiaj o bardzo wczesnej porze pisałem o zdjęciach, na których pojawił się Samsung Galaxy S6 i jego zagięta wersja, a w sieci pojawiły się już kolejne. Tym razem są to zdjęcia prasowe, które przedstawiają Samsunga Galaxy S6 Edge. Możemy być niemal w stu procentach pewni, że tak właśnie będzie wyglądać Galaxy S6 Edge. Z jednej strony cieszy, że już poznaliśmy prawdopodobny wygląd, ale z drugiej już nie, ponieważ podczas premiery nie będzie zaskoczenia. Ale przejdźmy do samych zdjęć.
Zdjęcia przedstawiające Galaxy S6 Edge przedostały się do internetu dzięki serwisowi CNET Korea, który twierdzi, że są to rzekomo oficjalne prasowe zdjęcia. Oczywiście tego pewni być nie możemy, ale osobiście im wierzę. Jak już zauważyliście smartfon ma zagięty ekran zarówno po lewej, jak i po prawej stronie. Widać od razu, że jest to niewielkie zagięcie, gdy porównamy ją z Galaxy Note 4. Co gorsza, nie zapowiada się, aby któryś z bocznych ekranów miał jakąś osobną funkcjonalność. Jeśli okaże się to prawdą, to Samsungowi może się za to oberwać od recenzentów. Wiadomo też, że zastosowanie tej technologii podniesie cenę smartfona. Ale do ostatecznej oceny musimy się jeszcze wstrzymać.
Jedno ze zdjęć pokazuje też, jak bardzo wystający będzie główny aparat. Miejmy nadzieję, że tak ulokowany aparat wynagrodzi nam to lepszymi zdjęciami i filmami. Z resztą zobaczcie sami i dajcie znać, co o nich myślicie.
źródło: CNET Korea przez PhoneArena
Galaxy S6 Edge
Galaxy S6 Edge na zdjęciach prasowych
Samsung
samsung galaxy s6 edge
Samsung Galaxy S6 Edge zdjęcia prasowe
Wyciek zdjęć prasowych Galaxy S6 Edge
3 replies on “Wyciekły zdjęcia prasowe Samsunga Galaxy S6 Edge!”
szczerze – nieładny
Mnie też się nie podoba.
… mogli jeszcze głośniczek wysunąć ponad bryłę telefonu… -.-„