Przyszłe Nexusy, o których mówi się coraz częściej mogą mieć najnowszą wersję systemu Android, czyli 7.0 Nougat. No bo jak nie Nexusy, to co? A skoro nowy Nougat to i pewne, nowe zmiany w wyglądzie, układzie i działaniu interfejsu użytkownika. To pokazały już niektóre screeny i wersje Preview systemu. W sieci pojawił się nowy Google Launcher, który daje namiastkę tego, jak może wyglądać system w nadchodzących Nexusach.
Już w tytule tego wpisu napisałem, czego nie należy robić z tą aplikacją. Ale i tak pewnie nie wszyscy mnie posłuchają i będą chcieli sprawdzić ją na swoim telefonie. Ok, śmiało, można, ja wytrzymałem, całe 3 minuty. Sprawdziłem działanie nowego launchera na Huawei P9 Plus (potwierdzenie na zdjęciu powyżej) i w zasadzie to nic specjalnego. Może i jest ładny, minimalistyczny, schludnie wykonany, ale wymusza zmianę przyzwyczajeń związanych z tak naturalną rzeczą jak przeglądanie i wyszukiwanie aplikacji. Wszystko dlatego, że w tym launcherze miejsce z aplikacjami wysuwamy od dołu, wszystkie pozycje mamy ułożone alfabetycznie (nie widzę opcji zmiany) i w dodatku w formie pionowo przesuwanej listy. Na plus wyszukiwarka i ostatnio używane aplikacje na samej górze, ale jeśli nie będzie opcji zmiany układu na ten „klasyczny” znany do tej pory, to nie widzę sensu wrzucania tego do swojego smartfona.
Launcher ma znikomą ilość opcji, może dlatego, że jest jeszcze we wczesniej wersji beta, tak piszą. W ustawieniach mamy tylko trzy opcje – Sugerowane aplikacje, wyświetlanie aplikacji od Google jeśli przesuniemy palcem w lewo od głównego pulpitu i zezwolenie na obrót ekranu, co jest zależne też od globalnych ustawień tej opcji. W fajny sposób przedstawiono aplikacje w folderach, mamy na głównym pulpicie skrót do google Now z ładnymi animacjami i tą datę w dziwnym formacie, tak jak na screenie – „sierpnia 3”. I może bym wytrzymał kilka minut dłużej z tą nakładką, gdyby nie fakt, że kilka razy w ciągu tego czasu się sama z siebie się wywaliła (pierwszy screen poniżej). Tak, wiem, że beta.
Nie chcę Was zniechęcać, ale jeśli nadal chcecie przetestować to nowy Google Launcher możecie pobrać stąd.
źródło: 8to5google przez PhoneArena
4 replies on “Launcher Google z nowego Nexusa. Nie instalujcie tego!”
Wystarczy tapnąć na strzałkę i nie trzeba rozwijać listy aplikacji od dołu. 😀 Na plus mogę uznać minimalistyczne podejście i sortowanie aplikacji wg alfabetu. Pionowe scrollowanie także mi się podoba, nawet mam tak samo ustawione w Nova. 🙂 Brakuje mi jedynie usunięcia etykiet pod aplikacjami na pulpicie oraz obsługi paczek z ikonami. Gdybym miał jakąś Motkę, to mógłbym używać tego launchera.
No to widzę, że nie wszystkich zniechęciłem 😛 Dzięki za opinię.
Wczoraj zainstalowałem. 😀 https://uploads.disquscdn.com/images/eaacab3589af0082a9e8100dbe0bf2550f658ccddb2728121af805e0df1429da.jpg
zainstaluj przez TWRP z pliku zip: https://www.androidfilehost.com/?fid=24588232905722237 i nie będzie się wywalał.