Ktoś tu z LG wstał chyba dzisiaj lewą nogą albo za szybko pomyślał o tym, że już jest piątek i weekend przed nami. Ten telefon, ta specyfikacja i jeszcze ta cena, czegoś tutaj nie ogarniam, kompletnie. Ja wiem, że można od czasu do czasu zażartować, ale nie w taki sposób. Nie! Są pewne granice, a ja dzisiaj czuję się trochę jakby był pierwszy kwietnia.
O co się rozchodzi? O now… a właściwie odświeżony smartfon LG G5 SE. Poważnie, taki model dzisiaj został wprowadzony do sprzedaży w Polsce. LG postanowiło odnowić swojego tegorocznego flagowca, myśląc, że to coś da, a ci mniej ogarnięci w temacie rzucą się na niego jak emeryci na karpia przed Świętami. Weźmiemy tą samą, modułową obudowę, ten sam aparat (który rzeczywiście jest świetny), ale wsadzimy średniej klasy procesor, wyrzucimy trochę RAM’u i zmienimy typ pamięci wewnętrznej na wolniejszą. A do tego damy taką cenę (2199 złotych) by zakup LG G5 SE był kompletnie nieopłacalny w porównaniu do tego, za ile możemy obecnie kupić nową sztukę LG G5 w wolnej sprzedaży (około 1999 złotych).
No nie. To się po prostu nie kalkuluje. Ja wiem, że LG G5 jest już ponad pół roku na rynku i to normalne, że teraz można go znaleźć w niższej cenie, ale LG powinno to wziąć pod uwagę, bo za LG G5 SE krzyknęli sobie 2199 złotych. Kto normalny więc dołoży dwie stówki więcej do jakby nie patrzeć gorszego telefonu? Zdaje sobie sprawę, że za kilka miesięcy LG G5 SE też spadnie z ceny, ale według mnie lepszym krokiem byłoby pokazanie czegoś w rodzaju wersji mini tego flagowca niż tak nieudolne odgrzewanie kotleta.
Specyfikacja LG G5 SE poza elementami wymienionymi wyżej, pozostaje niezmieniona.
źródło: informacja prasowa LG
6 replies on “Whaaaaaaaaaaaaaaaaaaat?! LG G5 SE i wszystko jasne”
Skoro mowa o nowościach, to w X-Kom pojawił się Zenfone 3 Max za 899 zł. 🙂
– MediaTek MT6737
– 4130 mAh
I nie wiem czy się cieszyć czy się smucić… Mniejsza bateria i Mediatek (nie wydaje mi się lepszą jednostką od SD410. Być może się mylę, oby).
Jeżeli chodzi o G5 SE to powstrzymam się od komentarza. 😀
Ale czy nie uważasz, że tak wygląda naturalny cykl? Firma buduje popularność, zwiększa ceny, traci popularność i albo coś zmienia albo upada ewentualnie sprzedaje (się lub) dział mobilny.
Ale jeszcze nie kojarzę sytuacji, w której gorsza wersja flagowca w zaledwie pół roku po jego premierze, jest droższa niż sam flagowiec 😀 Na ogół flagowiec kosztuje więcej niż zeszłoroczny. Szczególnie że G5 SE to wariacja na temat G5, a nie inny telefon
„Miło mi poinformować, iż firma LG Electronics właśnie wprowadza na polski rynek model LG G5SE – odświeżoną wersję tegorocznego flagowca. ” – to jest cytat z informacji prasowej 😀
No właśnie :/ Nie wiedziałem, że jak coś odświeżasz to jest gorsze 😀
Tylko że G5 za kilka miesięcy będzie kosztował 1599zł a G5 SE 1299zł. Normalne że cena startowa jest wyższa dla tych co się nabiorą na słowo „odświeżony” następnie cena poleci do normalnej czyli kilka stów niższej od normalnego LG ale to za jakiś czas. Samsung ma serię Neo od takich zagrywek.