Czy w widełkach cenowych rzędu od 1000 do 1500 złotych można już nabyć dobry telefon, który spełni garść naszych wygórowanych wymagań? Czy w tej cenie uda się kupić wydajne urządzenie z solidnym aparatem, niezłymi głośnikami czy odpowiednio żywotną baterią? Oczywiście, choć cały czas trzeba zachować czujność. Do tej pory mogliście zapoznać się z naszymi propozycjami najlepszych smartfonów do 500 złotych oraz tych, których cena zamyka się w przedziale 500-1000 złotych, a teraz czas na coś droższego. Ponownie z pomocą przychodzi Redakcja Galaktycznego, oddając do waszej dyspozycji kolejne zestawienie smarfonów, na które warto przeznaczyć pieniądze.
Sony Xperia Z3 Compact
Bez dwóch zdań, ciekawy smartfon w dobrej cenie. Urządzenie prezentuje się elegancko, nie trudno odnaleźć stylowe wykończenia, a za sprawą głośników stereofonicznych ukrytych na przednim panelu, urządzenie może stanowić pewnego rodzaju gratkę dla melomanów. Ten smartfon to najlepsze co przytrafiło się Sony biorąc pod uwagę całą serię Xperia. Z1 Compact był sporym wyczynem, bo Japończycy zmieścili masę dobrych i przemyślanych podzespołów w bardzo kompatkowej obudowie. A następca, czyli opisywana tutaj Xperia Z3 Compact jest jeszcze lepsza i jeszcze bardziej dopracowana.
Recenzja smartfonu Sony Xperia Z3 Compact – gdybym chciał mały smartfon, to na pewno byłby to ten
Smartfon wyróżnia się ekranem o przekątnej 4,6 cala, pracującym w rozdzielczości 720 x 1280 px pikseli. Warto odnotować także wysokie zagęszczenie pikseli na cal, wynoszące 312 ppi oraz wysoką luminencję bieli, która przekuwa się na dobre kąty widzenia oraz czytelność wyświetlacza „w słońcu”. Sercem urządzenia jest sprawdzony i wydajny Snapdragon 801, będący układem 4-rdzeniowym o taktowaniu 2,5 GHz, który w duecie z 2 GB pamięci RAM, 16 GB pamięci dla użytkownika (dodatkowo możemy rozbudować z użyciem slotu na karty microSD), dość jednoznacznie każe sklasyfikować Xperię Z3 Compact jako bardzo konkretną konstrukcję o wielkich możliwościach.
Nie można zapomnieć o wydajnej optyce głównej Exmor RS, której matryca oferuje użytkownikowi aż 20,7 megapikseli, co przekłada się na doprawdy wysokiej jakości zdjęcia. Aparat ma mnóstwo trybów, które ułatwią nam wykonanie najlepszego zdjęcia i potrafi nagrywać filmy w rozdzielczości 4K. Przednia kamerka do wideo-rozmów jest wystarczająca, bo ma 2,2 Mpix.
Cena za Xperię Z3 Compact rozpoczyna się od około 1450 złotych i trzeba tu jednoznacznie dopowiedzieć, że urządzenie jest jednym z ciekawszych modeli, które możemy odnaleźć w omawianych widełkach cenowych. Zdecydowanie warto bliżej zapoznać się z Xperią Z3 Compact i dlatego też zapraszamy do naszej recenzji.
Huawei P8 Lite
Nowość z Państwa Środka, która zadebiutowała wraz z nowym, wzbudzającym zazwyczaj bardzo pozytywne emocje modelem Huawei P8. Wersja Lite, którą zdecydowało przedstawić się Huawei wcale nie jest konstrukcją wypaczoną, znacząco zubożoną względem większego braciszka. To po prostu bardzo interesująca, świetnie wyważona propozycja za nieco mniejsze pieniądze.
Huawei P8 Lite i P8 Max – mały i duży kolega flagowego Huawei P8
Urządzenie oddaje użytkownikowi do dyspozycji 5-calowy ekran o rozdzielczości 720 x 1280 pikseli, gdzie zagęszczenie punktów wynosi niecałe 300 ppi. Procesor, który napędza P8 lite to autorski układ od Huawei ochrzczony jako HiSilicon Kirin 620. Jest to układ 8-rdzeniowy, co z 2-gigabajtową pamięcią RAM z całą pewnością sprawdzi się w wielu rozległych zastosowaniach. Takie połączenie podzespołów jest jedyne w swoim rodzaju i jedyne w swojej półce cenowej. Użytkownik ma 16 GB pamięci wewnątrz urządzenia i slot na kartę microSD, więc pamięci na pewno nie zabraknie. Nie sposób nie napomknąć też o bardzo wysokiej jakości wykonania urządzenia i jego ciekawym designie, nawiązującym do klasy Premium.
Huawei P8 Lite ma 13-megapikselowy aparat, wspierający OIS oraz AF. Fani zdjęć z ręki powinni również być zadowoleni, bowiem 5-megapikselowa frontowa kamerka strzela całkiem konkretne, dobre jakościowo, zdjęcia. Ogromnym plusem jest tutaj czysta, przyjemna, a przede wszystkim szybka nakładka EMUI 3.1, która doszczętnie przykrywa cukierkowy wygląd Androida 5.0 Lollipop.
Smartfon trafił na polski rynek w cenie 1049 złotych, ale teraz można go znaleźć za mniej niż przyjęta przez nas dolna granica. Całkiem nieźle, prawda? Jeśli z jakichś niezrozumiałych względów obawiacie się „Chińczyków”, wybierzcie się do jakiegoś sklepu z urządzeniami i przekonajcie się sami, ile potrafi taki sprzęt. Po kilkunastu minutach zabawy z P8 Lite szybko zrozumiecie, że Wasze obawy były bezzasadne.
ASUS ZenFone 2 (ZE551ML)
Nowe komórki od ASUS’a przebojem wdarły się na rynek, na nowo definiując kryterium cena-jakość. Ciekawa specyfikacja techniczna, dobra jakość wykonania i kilka autorskich smaczków stanowi jedynie dopełnienie coraz to dynamiczniej rozwijającej się linii. Pierwsza generacja ZenFone’ów przyjęła się znakomicie, a ZenFone 2 to jeszcze lepiej wykonany kawał sprzętu.
Polska premiera ASUS Zenfone 2. Smartfon świetny, ale było też inne urządzenie, które mnie zachwyciło
ZenFone 2 oddaje do dyspozycji użytkownika duży, bo aż 5,5-calowy ekran Full HD, który zajmuje około 72% miejsca przedniego panelu. Zagęszczenie pikseli na cal wynosi 401, co należy uznać za wynik bardzo dobry. Przez wielkość wyświetlacza, ZenFone 2 jest kierowany raczej do osób, które lubują się w dużych smartfonach. Firma postanowiła zaufać Intelowi, dlatego też na pokładzie znajdziemy procesor tej właśnie firmy. Precyzując, jest to model Atom Z3580 będący czterordzeniowym układem o wysokiej częstotliwości pracy 2,3 GHz. ZenFone 2 jest jednym z pierwszych urządzeń na rynku, które uzbrojono w aż 4 GB pamięci RAM, choć istnieje też wersja z mniejszą ilością pamięci operacyjnej. Sporo i zdecydowanie powinno wystarczyć na długo. Omawiana wersja posiada 32 GB pamięci dla użytkownika, którą dość łatwo rozbudujemy o kolejne gigabajty z użyciem karty microSD.
Główna optyka to 13-megapikselowa matryca z auto focusem i podwójną diodą LED. Miłośnicy fotografii w każdym warunkach docenią technologię PixelMaster Backlight, co sprawi, że zdjęcie będzie chakrakteryzowało się lepszym kontrastem, a my ujrzymy na nim więcej detali. Jest też Low Light, co pomoże uzyskać jak najlepsze zdjęcie przy słabym oświetleniu. Warto też wspomnieć, że ZenFone 2 działa pod kontrolą Lollipopa z Zen UI, a baterię 3000 mAh będzie w stanie naładować do około 60% w niecałe 40 minut.
Cena nowego ZenFone’a jest dość wyrównana i kształtuje się ona na poziomie 1499 złotych, jeśli mowa o wersji srebrnej, wyposażonej w 4 GB pamieci RAM i 32 GB tej na dane.
Samsung Galaxy A5
Nie mogło zabraknąć w zestawieniu urządzenia sygnowanego logo Samsunga, cały czas cieszącego się w naszym kraju bardzo dużą rozpoznawalnością. Za sprawą „Drużyny A”, przed koreańską korporacją otworzyły się zupełnie nowe możliwości. Nagle okazało się, że Samsung potrafi robić nie tylko urządzenia o dobrej specyfikacji, ale też po prostu śliczne, wykonane z dobrej jakości aluminium. I taki właśnie jest Samsung Galaxy A5.
Recenzja smartfonów Samsung Galaxy A3 i Galaxy A5 – dwa dowody na to, że smartfony Samsunga mogą być ładne
Samsung wyposażył A5-tkę w 5-calowy ekran wykonany w technologii Super AMOLED pracujący w rozdzielczości 720 x 1280 pikseli przy ppi wynoszącym dokładnie 294. W eleganckiej, metalowej obudowie typu unibody (czyli bez dostępu do baterii, co starych wyjadaczy Samsunga może nieco zdziwić) zamknięto świeżego Snapdragona 410, wspieranego przez 2 GB RAM. Na dane przeznaczono 16 GB pamięci, ale nie zabrakło też slotu na kartę.
Na pleckach ulokowano aparat o matrycy 13 megapikseli, robiący bardzo dobrej jakości zdjęcia oraz dobrze grający, pojedynczy głośnik. Na frontowej ścianie znalazł się przydatny dla maniaków selfie aparat o matrycy 5 Mpix, z którego Koreańczycy wycisnęli naprawdę sporo. Urządzenie wyróżnia się przede wszystkim świetnym designem, choć podczas jego użytkowania nie narzekałem na wydajność baterii czy płynność działania. To zapewne zasługa lekkiej i odświeżonej nakładki TouchWiz. Wygląda na to, że Samsungowi udało się odnaleźć złoty środek.
Samsunga Galaxy A5 można nabyć za około 1150 złotych, co stawia go w gronie ciekawszych urządzeń jakie dziś dla Was wybraliśmy, a na pewno najładniejszych.
Meizu MX4
Dziwna nazwa bynajmniej nie oznacza w tym wypadku anonimowego wynalazku o nieznanej przyszłości i przeszłości. Meizu to dojrzała, dobrze radząca sobie na wielu rynkach firma, która takimi urządzeniami jak omawiany MX4 z całą pewnością zdoła wyrwać dla siebie spory fragment naszego rodzimego rynku. Zresztą, sami się zaraz o tym przekonacie. W bryle ważącej 147 gramów producent schował ekran o specyficznej przekątnej wynoszącej dokładnie 5,36 cala i równie niespotykanej rozdzielczości 1920 x 1152 pikseli. Takie parametry przełożyły się jednak na spore zagęszczenie pikseli, przekraczającej 400 ppi.
Sercem Meizu MX4 jest ośmiordzeniowy MediaTek MT6595 o wysokim taktowaniu 2,2 GHz, wspierany przez 2 GB pamięci RAM. W Polsce oficjalnie dostępna jest wersja z 16-gigabajtową pamięcią własną, ale jak ktoś dłużej poszuka, trafi też na wariant 32 GB mieszczący się w cenie 1500 złotych. W MX4 zdecydowano się na baterię o relatywnie dużej pojemności wynoszącej 3100 mAh. Niestety na pokładzie zabrakło slotu na kartę pamięci microSD o czym warto pamiętać.
Urządzenie posiada aparat z matrycą 20,7 megapikseli, który potrafi rejestrować filmy w 4K. Są też dwie diody doświetlające, co coraz częściej możemy spotkać w smartfonach. Frontowa kamerka do wideo rozmów posiada z kolei 2 megapiksele. W przypadku Meizu MX4 trzeba zwrócić uwagę na ciekawą okrągłą diodę powiadomień pod ekranem, która przyjemnie pulsuje, gdy otrzymamy powiadomienie. to taki element rozpoznawczy tego modelu. Warto też wspomnieć o systemie Android, który został przykryty przez prostą, stonowaną, ale funkcjonalną nakładkę Flyme 4.5. Z początku może ona wydawać się trudna do obsługi, ale po kilku dniach staje się bardzo intuicyjna.
Meizu MX4 można wyrwać już za około 1250 złotych za wersję z 16 GB pamięci wewnętrznej, a 1490 złotych zapłacimy za wariant z 32 GB.
Huawei Honor 6
Kilka lat temu takie zestawienie wyglądałoby zupełnie inaczej i z pewnością nie byłoby tam żadnych smartfonów z Chin. A tak, Honor 6 to już trzeci smartfon z Państwa Środka, który jest w stanie konkurować z teoretycznie lepszymi, a na pewno sporo droższymi smartfonami. Ciekawa opcja z autorskim procesorem od Huawei na pokładzie. Honor 6 posiada wiele atutów, gdzie tym najwiażniejszym jest cena.
Za niecałe 1200 złotych otrzymujemy smartfon z 5-calowym ekran Full HD, gdzie zagęszczenie pikseli na cal wynosi 441 ppi. Huawei nie oparło się pokusie umieszczenia w urządzeniu własnego procesora – Kirin 920 – będącego solidnym, 8-rdzeniowym układem z czterema rdzeniami głównymi o taktowaniu 1,7 GHz oraz czterema pomocniczymi o nieco niższej wartości taktowania wynoszącej 1,3 GHz. Bateria, jaką firma zaimplementowała w urządzenie, to ogniwo o pojemności 3100 mAh. Na pokładzie, zgodnie ze światowymi trendami jest 3 GB RAM i do wyboru dwie wersje z 16 lub 32 GB pamięci dla użytkownika. Producent umożliwia rozbudowanie domyślnej pamięci o dalszą, z wykorzystaniem karty microSD.
Główna optyka Honor’a 6 skrywa się za matrycą 13 Mpix w asyście podwójnej diody LED, a frontowa kamerka do to matryca 5 Mpix. Smarfon ma Androida, który całkowicie został schowany pod nakładką EMUI, podobną do tej jaką możemy spotkać w smartfonach Huawei, np. Ascend P7.
Jak już wspomniałem, urządzenie można nabyć już za około 1170 złotych. Nie zdziwicie się, jeśli na wybranych półkach sklepowych urządzenie będzie figurowało jako Huawei Honor 6. Zasadniczo, firma Honor wchodzi w skład konsorcjum Huawei, jednak na europejskim rynku obydwie firmy występują pod dwoma różnorakimi szyldami. Ot, tak ktoś postanowił.
LG G3
Choć na fali jest teraz LG G4 ze świetnym aparatem i prawdziwą skórą z tyłu, to jego poprzednik nadal jest godny zainteresowania. Mimo tego, że smartfon ma już ponad rok, to nadal może śmiało konkurować nawet z tegorocznymi flagowcami. LG niewątpliwie ma swój styl i mam takie wrażenie, że ich smartfon wyróżnia się głównie jednym tzw. „kill ficzerem”. W LG G4 należy do nich aparat z przysłoną f/1.8 i genialnym trybem manualnym, a w LG G3 jest to ekran.
Recenzja LG G3 – Dobry smartfon pełen paradoksów
G3 był jednym z pierwszych smartfonów z rozdzielczością QHD i należał raczej do tych większych, bo przekątna ekranu sięgała 5,5 cala. Upakowanie pikseli wynosiło 538 ppi, ale najbardziej imponujące było to, że ekran zajmuje aż 76,4% przedniego panelu, co niewątpliwie plasuje go w czołówce. Pod obudową znalazło się miejsce dla czterordzeniowego układu Snapdragon 801, która należała do najwydajniejszych procesorów i ciągle z każdym zadaniem radzi sobie bez problemów. Do tego dołożono 2 GB RAM i 16 GB na dane, a za zasilanie odpowiedzialny jest akumulator Li-Po o pojemności 3000 mAh.
Aparat też się wyróżniał, bo oprócz 13-megapikselowej matrycy miał optyczną stabilizację obrazu, tak zwany laserowy autofocus i podwójną diodę LED, dzięki czemu mogliśmy szybciej zrobić wyraźne zdjęcie nawet w niekoniecznie dobrych warunkach oświetleniowych. Charakterystycznym elementem flagowych smartfonów LG są na pewno przyciski fizyczne ulokowane z tyłu, tuż pod aparatem. Jest też wygodne ładowanie bezprzewodowe czy kilka ciekawych smaczków w oprogramowaniu jak chociażby KnockCode, czyli możliwość odblokowania ekranu po wystukaniu na nim specjalnego kodu. LG G3 trafił na rynek z KitKatem, ale od dawna jest dostępna dla niego aktualizacja do Lollipopa.
LG G3 z 16 GB pamięci można spotkać w popularnych sklepach z elektroniką w cenie od 1449 do 1499 złotych. Wersja 32 GB też jest dostępna, ale jeszcze wychodzi poza obrany przez nas budżet.
Huawei Ascend G7
Kolejny i ostatni smartfon z Chin. Mimo tego, że „średniak”, to zasługuje, by plasować się wyżej. Głównie za sprawą metalowej obudowy, dobrego aparatu i bardzo korzystnego stosunku ceny do tego, co oferuje i sobą reprezentuje. Smartfon pojawił się na ubiegłorocznych targach IFA w Berlinie i został nieco zepchnięty w cień przez głównego bohatera – Huawei Ascend Mate 7. Ale niepotrzebnie, bo jest jednym z lepszych smartfonów w tej półce cenowej.
Recenzja Huawei Ascend G7 – średniak z aspiracjami na wyższą klasę
Ascend G7 jest niemal całkowicie wykonany z aluminium i szczególnie dobrze prezentuje się w złotej wersji, która jakiś czas temu była w testach na galaktycznym biurku. Całość stanowi płaską konstrukcję o grubości 7,6 mm i bez wystającej optyki aparatu. Smartfon ma 5,5-calowy ekran HD i przydałaby się tutaj nieco wyższa rozdzielczość, a sercem G7-ki jest czterordzeniowy Snapdragon 410, który współpracuje z 2 GB RAM. Największe zaskoczenie wywołuje aparat, który ma 13 Mpix, przysłonę f/2.0 i wykonuje zdjęcia które po prostu muszą się podobać. Z przodu z kolei coś dla fanów selfie, bo nad ekranem ulokowano 5-megapikselowy aparat.
Ascend G7 to androidowiec, ale podobnie jak Honor 6 ma autorski interfejs użytkownika EMUI, tutaj w wersji trzeciej. Cena smartfonu to 1299 złotych i warte odnotowania jest to, że w zestawie otrzymujemy też słuchawki (nie zawsze są dodawane w smartfonach) i ochronne etui na tył.
Alcatel One Touch Idol 3 5.5
Bardzo pozytywnie zaskakujący smartfon od Alcatela, a w zasadzie to dwa smartfony, które są do siebie bliźniaczo podobne. Jeśli jednak dysponujemy gotówką powyżej tysiąca złotych, warto zainteresować się tym droższym, większym, ale też lepszym Idolem 3. Jak sama nazwa wskazuje, smartfon ma 5,5-calowy wyświetlacz i przeciwieństwie np. do wyżej opisywanego Ascend G7, obraz prezentowany jest w rozdzielczości Full HD. Tutaj ekran przed zarysowaniami chroni Dragontrail Glass.
Alcatel OneTouch Idol 3 4.7 i 5.5 – Recenzja muzycznych smartfonów
Idol 3 może się podobać, bo ma dobrze spasowaną obudowę, tylko 7,5 mm grubości i przyjemnie leży w dłoni. Do baterii się nie dostaniemy, ale dobrze, że producent nie zrezygnował ze slotu na kartę microSD, dzięki czemu możemy szybko rozszerzyć 16-gigabajtową pamięć wewnętrzną. W środku pracuje ośmiordzeniowa jednostka Snapdragon 615, która ma do dyspozycji 2 GB pamięci operacyjnej. Jest też 13-megapikselowy aparat i bateria o pojemności prawie 3000 mAh, ale co by tam nie było i tak smartfon zachwyca w jednym – jakości dźwięku.
Nowe Alcatele mają wbudowane dwa wysokiej jakości głośniki stworzone we współpracy z JBL, a w zestawie dołączone są słuchawki od tej samej firmy. I musicie mi uwierzyć na słowo, to nie jest jakiś marketingowy bełkot, bo głośniki grają rewelacyjnie. Szczerze? Ja nie spotkałem smartfonu, który pod tym względem wypadał lepiej. Co ciekawe, smartfon ma też dwa mikrofony, więc nie ważne jest to jak go chwycimy, i tak będziemy mogli go używać.
Alcatel One Touch Idol 3 5.5 jest obecnie wyceniany na około 1300 złotych.
Motorola Moto X 2. generacji
Nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu smartfona od Motoroli. Motorola w każdej półce ma swojego przedstawiciela, a to wszystko za sprawą tego, że to dobry smartfon jest. W poprzednich naszych propozycjach do 500 złotych i w przedziale od 500 do 1000 złotych umieściliśmy Moto E LTE czy drugą generację Moto G, a jeśli mamy w portfelu 1500 złotych to wystarczy na jeszcze wyższy model, czyli Motorola Moto X 2. gen.
Moto X od razu przykuwa uwagę wyglądem, bo jest bardzo zbliżona do Nexusa 6. Obudowa jest specjalnie wyprofilowana i pokryta skórzanym, anty-poślizgowym materiałem, ale może tam się znaleźć też drewno. Do tego dochodzi jeszcze metalowa ramka i dwa głośniki z przodu, które grają dobrze, ale do tych Idolowych jeszcze im brakuje. Z przodu jest 5,2-calowy ekran Full HD, który nieźle wkomponowano w przedni panel smartfonu. Co ciekawe, jest to AMOLED, który pokryto szkłem Gorilla Glass 3. Pod maską pracuje Snapdragon 801 z czterema rdzeniami o wysokim taktowaniu i 2 GB RAM, a energię do pracy dostarcza akumulator o pojemności 2300 mAh. Trochę mało.
Motorola Moto X 2. generacji wyróżnia się „czystym” systemem Android, który teraz dostępny jest już w wersji Lollipop.
Podsumowanie
Z tego przedziału cenowego każdy smartfon poradzi sobie z każdym, nawet bardzo wymagającym zadaniem. Z powodu zastosowania różnych układów i procesorów graficznych, będą różnice w benchmarkach, ale nie są one miarodajne i nie świadczą o rzeczywistej wydajności. To tylko liczby. W każdym smartfonie ekran jest chroniony przez szkło Gorilla Glass 3 lub Dragontrail Glass, ale z doświadczenia wiem, że to pierwsze radzi sobie trochę lepiej. Na pewno wśród tych urządzeń mocno wyróżnia się LG G3 (wszak to w końcu ubiegłoroczny flagowiec), głównie za sprawą wysokiej rozdzielczości i ppi, gdzie tylko w tym samrtfonie znacznie przekroczyło granicę 500. Warto też zwócić uwagę na pamięć wewnętrzną. Nie wszystkim wystarcza 16 GB, więc jeśli potrzebujemy więcej gigabajtów, to mamy dwie propozycje – Meizu MX4 i Asus ZenFone 2, z naciskiem na tego drugiego, gdzie można jeszcze dołożyć kartę microSD. W tabeli umieściliśmy wersję systemu, z którą smartfon trafił na rynek, ale dla większości proponowanych modeli jest już dostępna aktualizacja do Lollipopa. Jeśli z kolei poszukujemy smartfonu, który przyciągnie wzrok świetnym designem i wykonaniem, a przy tym będzie lekki i smukły, można spojrzeć w kierunku Galaxy A5. Smartfon waży zaledwie 123 gramy i ma 6,7 mm grubości.
Na sam koniec standardowo szczegółowa tabela, która pokazuje różnice między wybranymi smartfonami i te cechy, które są najlepsze. Możecie też zerknąć jakie smartfony najlepiej kupić jeśli mamy tylko 500 złotych, a jakie jeśli dysponujemy gotówką z przedziału 500-1000 złotych. A w kolejnym zestawieniu pójdziemy jeszcze wyżej i zobaczymy, jakie smartfony są najlepszą inwestycją w przedziale 1500-2000 złotych.
[notification type=”information” title=”UWAGA!”]Tabelę z danymi na urządzeniu mobilnym zaleca się oglądać w trybie poziomym. [/notification]
Sony Xperia Z3 Compact | Asus Zenfone 2 | Samsung Galaxy A5 | Meizu MX4 | Huawei Honor 6 | LG G3 | Huawei Ascend G7 | Alcatel One Touch Idol 3 5.5 | Motorola Moto X 2. gen | |
LTE | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● |
Ekran | 4,6″ | 5,5″ | 5″ | 5,36″ | 5″ | 5,5″ | 5,5″ | 5,5″ | 5,2″ |
Rozdzielczość ekranu | 1280 x 720 px | 1920 x 1080 px | 1280 x 720 px | 1920 x 1152 px | 1920 x 1080 px | 2560 x 1440 px | 1280 x 720 px | 1920 x 1080 px | 1920 x 1080 px |
Piksele na cal | 319 ppi | 401 ppi | 294 ppi | 418 ppi | 441 ppi | 534 ppi | 267 ppi | 401 ppi | 424 ppi |
Ochrona | Gorilla Glass 3 | Gorilla Glass 3 | Gorilla Glass 3 | Gorilla Glass 3 | Gorilla Glass 3 | Gorilla Glass 3 | Gorilla Glass 3 | Dragontrail Glass | Gorilla Glass 3 |
Procesor | Snapdragon 801 | Atom Z3580 | Snapdragon 410 | MT6595 | Kirin 920 | Snapdragon 801 | Snapdragon 410 | Snapdragon 615 | Snapdragon 801 |
Ilość rdzeni i taktowanie | 4 x 2,5 GHz | 4 x 2,3 GHz | 4 x 1,2 GHz | 8 x 2,2 GHz | 8 x 1,7 GHz | 4 x 2,5 GHz | 4 x 1,2 GHz | 8 x 1,5 GHz | 4 x 2,5 GHz |
RAM | 2 GB | 4 GB | 2 GB | 2 GB | 3 GB | 2 GB | 2 GB | 2 GB | 2 GB |
Pamięć | 16 GB | 32 GB | 16 GB | 32 GB | 16 GB | 16 GB | 16 GB | 16 GB | 16 GB |
Karta pamięci | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● |
Maks. pojemność karty | 128 GB | 64 GB | 64 GB | 32 GB | 64 GB | 128 GB | 32 GB | 128 GB | – |
Bateria | 2600 mAh | 3000 mAh | 2300 mAh | 3100 mAh | 3100 mAh | 3000 mAh | 3000 mAh | 2910 mAh | 2300 mAh |
System | 4.4 KitKat | 5.0 Lollipop | 4.4 KitKat | KitKat | KitKat | KitKat | KitKat | Lollipop | KitKat |
Aparat główny | 20,7 Mpix | 13 Mpix | 13 Mpix | 20,7 Mpix | 13 Mpix | 13 Mpix | 13 Mpix | 13 Mpix | 13 Mpix |
Aparat przedni | 2,2 Mpix | 5 Mpix | 5 Mpix | 2 Mpix | 5 Mpix | 2,1 Mpix | 5 Mpix | 8 Mpix | 5 Mpix |
Rozdzielczość wideo | 4K | Full HD | Full HD | 4K | Full HD | 4K | Full HD | Full HD | 4K |
NFC | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● |
Grubość | 8,6 mm | 10,9 mm | 6,7 mm | 8,9 mm | 7,5 mm | 8,9 mm | 7,6 mm | 7,4 mm | 9,9 mm |
Waga | 129 g | 170 g | 123 g | 147 g | 130 g | 149 g | 165 g | 140,7 g | 144 g |
Tworzywo obudowy | plastik, szkło | plastik | aluminium | plastik | plastik | plastik | aluminium | plastik | plastik |
Dual SIM | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● |
Asus Zenfone 2
Galaktyczny Poleca
Huawei Ascend G7
Huawei Honor 6
Huawei P8 Lite
Jaki smartfon do 1500 złotych
Jaki smartfon wybrać
LG G3
Meizu MX4
Motorola Moto G 2 gen
Najlepszy smartfon 1000-1500 złotych
samsung galaxy a5
Sony Xperia Z3 Compact
TOP
7 replies on “Galaktyczny wybiera: Najlepsze smartfony w przedziale 1000-1500 złotych”
Galaktyczny LG G3 16 GB jak i 32 GB który posiadam ma Snapdragona 801 a nie 810 🙂
Taka mała literówka, już poprawione. Dzięki!
A gdzie jest XIaomi Mi4 ?? Genialny telefon.
Dokładnie, zamiast A5 bym go dał ;p
Jak w praktyce wygląda różnica pomiędzy Huawei Honor 6 i Huawei P8 Lite? Bo z tego co czytam, ten pierwszy ma więcej RAMu, lepszy procesor, lepszy wyświetlacz, pojemniejszą baterię, ale jest rok starszy, ma wcześniejszą wersję Androida i jest droższy o jakieś 200 zł. Czy te różnice w podzespołach mają realne przełożenie na większą wydajność? Mam na myśli to, czy warto dołożyć różnicę ceny na Honor 6, bo P8 Lite umieściliście wyżej, tak jakby to był lepszy wybór. I jak wygląda sprawa baterii? Czytałem, że w P8 Lite bardzo kiepsko, przy Honor 6 teoretycznie powinno być lepiej. Cały czas zastanawiam się, czy wystarczy mi taki Huawei, czy jednak muszę się trochę szarpnąć na Z3 Compact 🙂
Kolejność propozycji w zestawieniu jest losowa. Specyfikacja świadczy o tym, że Honor 6 wypada lepiej i to mu trzeba przyznać, ale mimo tego, różnicy w wydajności podczas codziennych czynności nie zauważysz. No chyba, że jesteś miłośnikiem antutu i cyferek. Wybrałbym jednak Honor 6 🙂
Szkoda, ze w artykule nie ma nic o cyklu życia takich telefonów. Sony jako jedyna firma gwarantuje wsparcie dla Z3 w Android M i jako takie aktualizacje. Patrząc na Z1 compact i to co dostaje o czymś świadczy. Nie wierzę, że Asus czy Huawei mają takie podejście – prędzej wyjdzie P9 z Androidem M. Dla mnie wygrywa Z3 mimo, ze aparat średni, jednak czasem pracy na baterii, wielkością iPhone’a 5 z większym ekranem wygrywa