Meizu jest coraz bardziej rozpoznawalnym producentem smartfonów, choć kiedyś dla większości użytkowników był totalnie egzotyczny i nieznany. Przede wszystkim można to zaobserwować w Polsce, gdzie z każdym kolejnym smartfonem od Meizu, który trafia do sprzedaży w naszym kraju, świadomość marki wśród Polaków wzrasta. A zaczęło się stosunkowo niedawno, bo w lutym tego roku, kiedy do Polski wkroczył ówczesny flagowiec Meizu MX4. Od tamtej pory już trochę miesięcy minęło, miałem już okazję testować smartfon Meizu m2 note, aż w końcu nadszedł czas na tegorocznego flagowca – Meizu MX5.

Premiera

Meizu nie ma jeszcze oficjalnego przedstawicielstwa w Polsce (napisałem jeszcze, bo kilka lat temu podobnie było np. z Huawei), a jego dystrybucją na terenie kraju zajmuje się firma TCCM. Z tego też powodu wprowadzenie smartfonu na nasz rynek nie było związne z jakimś wielkim wydarzeniem. Smartfon po prostu pojawił się w ofercie pierwszych sklepów, o czym poinformowano też na oficjalnym facebookowym profilu Meizu Polska. Z każdym kolejnym tygodniem sklepów, które miały w sprzedaży najnowsze smartfony jak Meizu m2 note czy właśnie Meizu MX5 przybywało i obecnie można je dostać niemal w każdym, lepszym sklepie z elektroniką. Meizu MX5 został wyceniony na 1599 złotych, więc stąd też nawiązanie w temacie tej recenzji do wysokości najniższej krajowej w Polsce, no może z małym dodatkiem w formie premii.

Specyfikacja

Nazwa:Meizu MX5
Ekran:5,5″ AMOLED
Full HD 1920 x 1080 pikseli, 401 ppi
Gorilla Glass 3
Procesor:MediaTek Helio X10
8 rdzeni do 2,2 GHz
GPU:PowerVR G6200
RAM:3 GB
Bateria:Li-Ion 3150 mAh
Pamięć wbudowana:16 GB
System:Android 5.0.1 Lollipop
Flyme OS 4.5 
Aparat:20,7 Mpix (Sony IMX220)
nagrywanie wideo 4K przy 30 kl./s
dwutonowa dioda LED, laserowy Auto Focus, HDR, f/2.2
Aparat przedni:5 Mpix
f/2.0, nagrywanie wideo Full HD przy 30 kl./s
Łączność:Bluetooth 4.1 LE
WiFi 802.11 b/g/n/ac (2,4 i 5 GHz)
Przenośny hotspot Wi-Fi
GPS (z obsługą A-GPS, GLONASS)
LTE
Czujniki:Przyspieszeniomierz
Zbliżeniowy
Światła
Żyroskop
Halla
Kompas cyfrowy
Dioda powiadomień
Złącza:microUSB 2.0
mini jack 3,5 mm
Standard karty SIM:nanoSIM (dual SIM)
Wymiary:149,9 x 74,7 x 7,6 mm
Waga:149 g

Opakowanie i zawartość zestawu

Pierwsze co mnie zaskoczyło to pudełko, ale nie wykonaniem czy wyglądem tylko wielkością. Opakowanie w jakim znajduje się Meizu MX5 jest naprawdę spore i wyraźnie większe, masywniejsze od kartonów innych smartfonów. Meizu ponownie postawiło na minimalizm, bo na przedniej części mamy tylko nazwę smartfonu, a całe pudełko jest w białym kolorze. Zabawa zaczyna się dopiero jak zajrzymy do środka. Tam nie zobaczymy od razu smartfonu, a coś w rodzaju książki i pewnego wprowadzenia, które pokazuje najwiażniejsze informacje i funkcje telefonu – jak wygląda proces wytwarzania obudowy czy jak działa technologia szybkiego ładowania. Potem dopiero mamy smartfon.

Głębiej mamy pozostałe akcesoria, choć tu kolejne zaskoczenie, bo zamiast słuchawek zobaczyłem wypełniacz z napisem „Earphone not included”. Nie wiem jednak czy jest tak tylko w przypadku sampli testowych, choć pozostałe elementy zestawu jednoznacznie wskazywały, że jest to zestaw taki, jaki znajdziemy na sprzedażowych półkach. Nie mogło zatem zabraknąć adaptera sieciowego z przewodem USB, instrukcji obsługi i charakterystycznej, metalowej szpilki do wyjmowania slotu na SIM, ze względu na to, że smartfon ma zwartą budowę.

 


SPIS TREŚCI:

  1. PREMIERA | SPECYFIKACJA | OPAKOWANIE I ZAWARTOŚĆ ZESTAWU
  2. WYGLĄD I WYKONANIE | EKRAN
  3. OPROGRAMOWANIE I FUNKCJE | Czytnik linii papilarnych
  4. APARAT | WYDAJNOŚĆ I MULTIMEDIA (Dual SIM) | BATERIA
  5. PODSUMOWANIE | PLUSY I MINUSY

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

One reply on “Recenzja Meizu MX5 – dobry flagowiec, którego kupimy (prawie) za najniższą krajową”

  • nemo04
    7 kwietnia 2016 at 17:37

    jak przywrócić okienko szybka notatka to okienko po lewej stronie obok zielonego centrum zabezpieczeń niechcący usunąłem to okienko z pulpitu ech