Podsumowanie
Smartfon z pewnością skierowany jest do pewnej niszy, więc nie wybierze go ten, kto będzie godzinami grał w Pokemon GO czy co chwilę snapował, siedział bez przerwy w Internecie i nosił go w tylnej kieszeni swoich obcisłych spodni. Oczywiście CAT S60 to wszystko potrafi, ale jest skierowany do specjalistów, profesjonalistów w swoich fachu (np. budowlańców, kurierów, magazynierów), którzy potrzebują wytrzymałego i pod każdym względem mocnego smartfona, dodatkowo wyposażonego w kamerę termowizyjną i zapewniającego odporność na wodę, zmieniające się warunki atmosferyczne czy pracę w bardzo trudnym terenie. Do tego dochodzi jeszcze aktywny dual SIM i cholernie przydatny przycisk funkcyjny. CAT S60 to na pewno smartfon jedyny w swoim rodzaju, bo obecnie na polskim rynku tak naprawdę nie ma konkurencji – nie ma po prostu „pancerniaka” z takimi parametrami. Kosztuje sporo, ale biorąc pod uwagę wytrzymałość, całkiem dobre parametry, kamerę termowizyjną i fakt, że jest to po prostu CAT, cena jest trochę usprawiedliwiona.
Jeśli więc poszukujesz takiego smartfonu jaki wyżej opisałem i masz prawie 3 tysiące złotych to wiedz, że będzie to dobra inwestycja.
Plusy:
Solidna, wytrzymała obudowa | |
Wodoodporność do 5 metrów | |
Kamera termowizyjna! | |
Dodatkowy przycisk funkcyjny | |
Świetna specyfiakacja jak na tego typu smartfon | |
Gorilla Glass 4 na ekranie | |
Płynny, szybki i prawie czysty system Android 6.0 Marshmallow | |
Aktywny dual SIM | |
Zadowalający czas pracy na baterii | |
Funkcja „Suszenie głośnika” |
Minusy:
Trudno dostępny przycisk SOS, schowany pod zaślepką | |
Budząca wątpliwości klapka zasłaniająca sloty na karty | |
Wysoka cena | |
Menedżer aplikacji bez opcji wyczyszczenia wszystkich na raz | |
Brak opcji automatycznej jasności na pasku systemowym | |
Brak miejsca na przyczepienie smyczy | |
Jednozakresowe Wi-Fi |
SPIS TREŚCI:
11 replies on “Recenzja CAT S60 – nie dość, że wytrzymały to jeszcze z termowizją”
Właśnie zastanawiałem się czy będzie warto zamienić mojego Hammera Axe na CATa, ale cena jest trochę zniechęcająca.
Cena spora, ale warto, jeżeli potrzebujesz wzmocnionego i odpornego urządzenia.
W przypadku wzmocnionego i odpornego urządzenia, można zainwestować w Onyxa od Getnord. Może parametry ma troszkę słabsze – 2 GB ramu a nie 3, słabszy tylny aparat, ale jest znacznie tańszy, a równie wytrzymały. Słyszałem też, że podobno ten Cat miał problem z rzekomą wodoodpornością… Więc tym bardziej wolałbym zainwestować w Onyxa.
Nie słyszałem jeszcze o tej firmie, ale Onyx wygląda potężnie 🙂 Co do CAT’a, znany mi jest jeden przypadek kiedy do środka dostała się woda, ale była to ewditentnie jakaś wada fabryczna. Z tego co wiem telefon został wymieniony.
No telefony ich dopiero wchodzą na rynek polski, ale mają spory potencjał. Wygląda potężnie, ale powiem szczerze, że w dłoni lezy bardzo przyjemnie i traci trochę na „potężności”. Ekran ma porównywalny wielkościowo do chociażby OnePlus X, ale jest zdecydowanie wytrzymalszy, w końcu zrobili mu obudowy z konkretnych materiałów. Trzymajcie rękę na pulsie, wydaje mi się, że to może być ciekawy konkurent dla CAT’a 🙂
Za małym szczegółem. Onyx nie ma kamery termowizyjnej co jest atutem tego modelu.
Dobry wytrzymały smartphone, ale drogie Dlatego polecam Ci AGM X1 bo to zaspokoi wszystkie Twoje potrzeby, takie jak piękny wygląd, 5,5″ duży wyświetlacz super AMOLED, 5400mAH baterii o dużej pojemności z szybka ładowarka 3.0, przednie linii papilarnych, podwójny aparat 13 MP, ogromne 4 GB pamięci RAM i 64 GB ROM.
Za 250 dolarów jest to wspaniała sprawa. Niedawno na oficjalnym kanale YouTube przetestowali 3D hologram z AGM X1, spojrzał na jak niesamowite efekty wizualne można uzyskać?
https://www.youtube.com/watch?v=DdygQjicJAU
Jako użytkownik tego telefonu dodam swoje 3 grosze. Mianowicie nie możemy oczekiwać zbyt wiele, nie jest on pancerny. Fakt jest bardziej rugged niż inne telefony w tej klasie, ale dalej to tylko telefon. Nagrzewa się okropnie, odpadające pokrycie kevlarowe(?) na tylnej obudowie pod wpływem temperatury, przyciski po 2 miesiącach użytkowania pracują gorzej no i nakładka dual sim jest kiczowata. Aplikację do wiadomości od razu trzeba wymienić. Szkoda, że nie można przydzielać kart SIM do grup kontaktów, tylko za każdym razem muszę wybierać z której karty mam dzwonić – nie satysfakcjonuje mnie opcja wybierania numeru tylko z jednej karty. Aparat rzeczywiście potrafi nie złapać ostrości – chyba wina aplikacji, która jest badziewna, czasami ikonki nie pojawiają się i niema jak zrobić zdjęcia (nie próbowałem innej apki) SOS alert z lokalizacją nie działa dopóki nie odblokujemy telefonu. FLIR generalnie postarał się i termowizyjna część telefonu jest bardzo dobrze zgrana, ale producent reszty – bullit mogł jednak troszkę zainwestować w programistów i poprawić to i owo powyżej… zobaczymy czy wytrzyma dwa lata..
Świetny telefon, ale bardzo drogi. Uwielbiam mój Poptel P10. bardzo trudne i wyglądające niesamowicie.
CAT to CAT. Ten cały Poptel P10 wygląda jak kopia Xcovera 4 od Samsunga 😉
Obecnie wydaje się, że tylko Nomu S50 PRO na rynku odważy się powiedzieć, że może dobrze działać w ekstremalnej temperaturze.