Oprogramowanie i funkcje
System, na którym chodzi ten smartfon to Android 6.0 Marshmallow, wraz z wszystkimi bonusami z tego faktu wypływającymi. Zważywszy na procesor i resztę wnętrzności, mocy obliczeniowej nie chce braknąć, żeby nie wiem jak się człowiek starał. Wszystko działa płynnie i bez większych „zaciachów”. Reakcja na dotyk taka jak trzeba, choć w ramach osobistych odczuć, przewijanie listy kontaktów, czy dłuższych stron internetowych mogłoby trochę mniej „pływać”. Poza tym bomba.
Niestety, ale myPhone nie poszedł w stronę bardzo przeze mnie lubianego i popularnego chociażby w produktach marki Huawei pozbycia się osobnego menu na aplikacje, co sprawia, że ikony się dublują, ale nie jest to coś, co powinno w większym stopniu zaważyć na ocenie telefonu. Ot, taka jego uroda. Jest z kolei kilka drobnostek, które przypadły mi do gustu, na przykład powiadomienia z Instagrama wyświetają od razu miniaturę zdjęcia osoby stalkowanej, oraz kilka, które doprowadzają do szewskiej pasji, jak sygnał powiadomienia za każdym razem, kiedy telefon wynajdzie jakąkolwiek sieć Wi-Fi w okolicy. Nie jest idealnie, ale strzelać do ludzi raczej nie będziemy.
Producent dostarczył razem z systemem kilka całkiem ciekawych aplikacji. Od bardzo łatwej aplikacji do rejestracji telefonu w bazie producenta, po Ceneo. Te ciekawsze to:
- Domodi – aplikacja modowo-wyprzedażowa. Dla Pań w większości przypadków, bo ja nie skorzystam, choć nie przeczę, dobrze mieć opcję.
- Listonic – co bardziej roztrzepani będą mogli sobie spokojnie skompletować listę zakupów.
- Homebook – możliwość urządzenia domu lub mieszkania na smartfonie? A proszę bardzo. Po raz kolejny sam nie użyłem, ale bez problemu widzę pozytywne zastosowania dla tej apki
- Ceneo – przedstawiać nie trzeba, najpopularniejsza porównywarka cen.
- NaviExpert – nawiagacja, daje radę, do kupy z mapami Google.
- BookApart – średnio przydatne, jeśli mam być całkowicie szczery, ale pozwala na odnalezienie i zaklepanie sobie lokum przez smartfona. Wbrew pozorom nie ma nic wspólnego z książkami.
Ciekawsze funkcje zauważone w oprogramowaniu:
- Lista aplikacji jest przewijana pionowo i ma wyszukiwarkę aplikacji.
- Pasek z przyciskami nawigacyjnymi może być chowany, można zmienić styl (rozmieszczenie) przycisków.
- W ustawieniach ekranu są dwie opcje do optymalizacji ekranu – MiraVision i LiveDisplay.
- Jest opcja do zablokowania ekranu, tak by nie włączał się sam, przypadkowo w kieszeni.
- Turbopobieranie, czyli szybsze pobieranie plików większych niż 20 MB, łącząc Wi-Fi i pakiet danych.
- HotKnot – technologia bezprzewodowego
- Jest tryb obsługi jedną ręką.
- Gesty ruchu – za pomocą machnięcia ręką nad ekranem można przełączać muzykę, zdjęcia w galerii, pulpity lub stacje radiowe.
- Inteligentne ruchy – funkcje uruchamiane za pomocą czujników, np. wyciszenie połączenia przez obrócenie telefonu, przyłożenie telefonu do ucha żeby odebrać czy odblokowanie telefonu przez machnięcie ręką.
- Gesty wybierania – kreślenie wzorów na ekranie, by uruchomić odpowiednie funkcje (np. gest w dół powoduje odblokowanie, a narysowanie litery „C” uruchamia aparat).
Aparat
W zasadzie to jedyne co mogę o nim powiedzieć, to to, że jest. Nie powala w żadnej z dyscyplin, choć robi ciekawe zdjęcia poklatkowe, bo szybko i wszystkie tej samej jakości. Szkoda tylko, że jakość mocno słaba. Mimo tego, że producent chwali się aparatem 13 Mpix, to jakość zdjęć pozostawia sporo do życzenia. Fakt, jeśli chodzi o autofocus, balans bieli i pozostałe podstawowe rzeczy, to jest dobrze, ale jest bardzo „ziarniście” i w powiększeniu widać jak bardzo nieostro. Lampa błyskowa doświetla zdjęcia w niektórych momentach nieco zbyt gorliwie, ale nic czego nie da się przeżyć przy odrobinie wprawy. Mimo to jednak, nie ma się co czarować, w zmniejszonej widoczności, przy słabym świetle zdjęcia wychodzą takie, że można spokojnie spekulować na czym producent przyoszczędził. Poniżej kilka przykładowych zdjęć.
Przednia kamera, 5 Mpix, służąca przede wszystkim do selfie i wideo-rozmów również nie powala, choć pracuje prawidłowo.
Podsumowanie
Spokojnie można powiedzieć, że za te pieniądze, to nie powinienem, się czepiać. W użytkowaniu myPhone Luna II jest bardzo dobry. Zdjęć robię niewiele, a te, które zdarza mi się popełnić nie pojawiają się w nocy, więc praca aparatu nie robi mi większej różnicy. Jak mówiłem – aparat jest. Filmy nagrywa też poprawnie, zapisuje w mp4, w stosunkowo rozsądnych rozmiarach, więc jest dobrze. Miejsca na telefonie jest dość, by poradzić sobie z całkiem sporą ilością aplikacji i multimediów, a w razie czego, to 32 GB na karcie pamięci spokojnie załatwia problem, jak czegoś braknie (np. jako magazyn zdjęć i filmów). Głośnik mógłby być nieco lepszy, bo choć nie miałem zamiaru rozkrecać na telefonie imprezy, to jednak gra dość słabowicie. Rozmowy na zestawie głośnomówiącym były dziwne. Mój rozmówca, z racji słabej jakości głośnika był słyszany słabo, za to ja, z racji naprawdę dobrego mikrofonu byłem kilkakrotnie proszony o mówienie ciszej. Nierówna maszyna. Z jednej strony bardzo fajny telefon, za naprawdę nieduże pieniądze, a z drugiej, za niewiele więcej można sprawić sobie coś, co wyprzedzi Lunę II o całe lata świetlne. Czy polecam? Tak. Przy ograniczonym budżecie będzie działać jak trzeba, szczególnie jeśli potrzebujemy tańszego smartfonu z dużym, takim „phabletowym” ekranem.
Plusy:
Zadowalająca jakość wykonania | |
Atrakcyjna cena | |
Duży, czytelny, jasny i odporny na zarysowania wyświetlacz | |
Szybkie działanie systemu i kilka przydatnych funkcji | |
Obsługa dual SIM (dwa numeru i microSD w jednym czasie) | |
Zadowalający czas pracy na baterii | |
Dobry mikrofon | |
Funkcja „Turbopobieranie” | |
Przyzwoite słuchawki w zestawie |
Minusy:
Trydny dostęp do środka telefonu | |
Brak dwuzakresowego Wi-Fi (5 GHz) | |
Aparat mógłby być lepszy | |
Obudowa podatna na zagnecenia podczas otwierania | |
Słaby głośnik do multimediów (brak stereo) | |
Trochę „pływające” przewijanie | |
Drobne błędy w tłumaczeniu |
SPIS TREŚCI:
11 replies on “Recenzja myPhone Luna II – jest lepiej od poprzednika, ale…”
mnie się bardzo ten telefon podoba z wyglądu, lubię też duże ekrany 🙂 Parametry spoko, więcej mi nie potrzeba
Szanowny Panie redaktorze.W tekście u góry pisze czterordzeniowy procesor,tymczasem powinno być 8 rdzeniowy.Pozdrawiam.
Szkoda tylko,że przy ekranie 5,7 cala przyciski są wirtualne,a nastawiałem się,że będą na ramce pod wyświetlaczem.I lipa.Zostaje przy LG G3 i Homtom HT 17Pro. Test ok.Pozdrawiam
mnie akurat takie odpowiadają, uważam że trzyma się go bardzo wygodnie mimo dużego rozmiaru 🙂
Dzięki za info, poprawione 🙂
Fajne parametry, ogólnie niezły telefon ale mógłby mieć faktycznie ciut lepszy aparat 😉
miałam starszą wersję Luny, teraz zamieniłam na nową i przeskok jest duży, na razie pełne zadowolenie 🙂 Jak coś się zmieni to dam znać 😛
Mam pytanie od blondynki… Luna I uczyła się słów używanych w smsach czy też watsapie. Luna II od dwóch tygodni umie mi podpowiedzieć tylko imiona i nazwiska z książki telefonicznej…. Co zrobić?
Według mnie to kwestia innej domyślnej klawiatury. Może spróbujesz zainstalować SwiftKey?
czy tylko mi nie działa litera P? kiedy pisze np wiadomość to musze ekran przekrecac i dopiero moge napisac P.
Tylko „P”? Spróbuj zainstalować inną klawiaturę, ewentualnie program do testowania dotyku i sprawdź czy działa dotyk w tym miejscu.