Podsumowanie
Był to pierwszy smartfon od LeEco, który udało mi się przetestować i muszę przyznać, że spędzony z nim czas zaliczam do udanych. Jak go można podsumować? Przede wszystkim jest to świetnie wykonany smartfon z topową specyfikacją, dużą ilością pamięci RAM, bardzo dobrym aparatem i baterią, która spokojnie wystarczy na cały dzień pracy, a w razie czego będzie ją można szybko podładować. Duże znaczenie ma tutaj cena, bo jeśli przeliczymy ja na polskie i dodamy podatek to powinniśmy zmieścić się w 1100 złotych. I to właśnie ten argument jest najważniejszy, bo w tej kwocie ciężko jest znaleźć coś lepszego.
LeEco nie jest w Polsce za bardzo znany stąd też musimy przyzwyczaić się do tego, że w oprogramowaniu nasz ojczysty język jest raczej dodatkiem. Można go ustawić i używać, ale chyba lepiej jest zmienić go na angielski. Do tego dochodzą niewielkie problemy ze stabilnością samego systemu, ale (podobno) wiele naprawia aktualizacja do EUI 5.8. Mnie brak złącza słuchawkowego jakoś mocno nie przeszkadza, ale szkoda, że Le 2 Pro nie ma slotu na kartę pamięci. Filmy w 4K, zdjęcia w wysokiej rozdzielczości czy aplikacje potrafią sporo ważych, więc może się okazać, że z tych 32 GB po krótkim czasie niewiele nam zostanie.
Mimo wszystko, polecam, bo smartfon ma świetny stosunek ceny do jakości.
Sprzęt do testu dostarczył sklep: |
Plusy:
Świetna jakość wykonania | |
Marshmallow z ciekawą, szybką nakładką | |
Aparat | |
Szybkie ładowanie baterii | |
Nagrywanie filmów w 4K | |
Port podczerwieni | |
Etui i adapter mini jack w zestawie | |
Świetny stosunek jakość/cena |
Minusy:
Brak slotu na kartę pamięci | |
Brak złącza mini jack 3,5 mm (ale jest adapter) | |
Interfejs, do którego trzeba się przyzwyczaić | |
Wystający obiektyw aparatu | |
Mało widoczne podświetlenie przycisków w dzień |
SPIS TREŚCI:
No Comments