Kiedy SanDisk we wrześniu ubiegłego roku chwalił się swoją karta pamięci, która jest w stanie pomieścić 400 GB, to nie sądziłem, że jest coś większego. Przyznam, nie sprawdziłem albo po prostu jakoś mnie ta informacja ominęła, ale jak się okazało, 512-gigabajtowy nośnik został pokazany i to w już w 2015 roku. Teraz pojawił się kolejny, od firmy Integral, ale z tą różnicę, że ten można będzie kupić.
Zapewne widzieliście już zdjęcie, na którym były dwie karty microSD o identycznej wielkości, ale różnej pojemności. Tak różnej, że jedna z nich miała 128 MB, a druga 128 GB, co idealnie pokazało postęp technologiczny, ale też upływ jakichś 10 lat. 128 GB to cholernie dużo, 400 GB to więcej niż niektórzy mają w swoich laptopach, a 512 GB to już w ogóle kosmos, biorąc pod uwagę to, że tyle „godżibajtów” zmieściło się na „w produkcie” o wielkości paznokcia u dużego palca lewej nogi.
Integral Memory nie jest może wiodącą marką produkującą pamięci, mnie tylko kilka razy rzuciła się w oczy i może dlatego stąd ta informacja o tak pojemnych nośniku – by świat o niej usłyszał. Chodzi o kartę microSDXC o pojemności aż 512 GB, która ma trafić już w lutym do sprzedaży. Jeszcze nie ujawniono ceny nośnika, ale sądzę, że powinna się zamknąć w kwocie 300-350 dolarów.
Od razu trzeba napisać, że karta nie będzie jakimś demonem prędkości, a wszystko przez to, że klasa szybkości wideo to V10, co oznacza prędkość zapisu na poziomie 10 MB/s. Stąd też, karta sprawdzi się jako niezbyt szybka, dodatkowa pamięć na dane aniżeli nośnik, który wsadzimy do kamery i nagramy coś w 4K.
Karta będzie objęta 5-letnią gwarancją producenta.
źródło: businesswire
No Comments