Jeżeli chcemy kupić klawiaturę to wystarczy iść do pierwszego lepszego sklepu z elektroniką i już na starcie mamy kilkanaście modeli do wyboru. Jak to się mówi, jest ich „jak mrówków”, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Ale znaleźć dobrą klawiaturę, która spełni nasze wszystkie wymagania jest już trochę trudniej. Jeżeli szukacie prześlicznej klawiatury z podstawką na urządzenie mobilne, którą połączymy z kilkoma urządzeniami to musicie zerknąć na Miiiw MWBK01 od Xiaomi.
Wiecie, że przez jakieś 8 lat używałem jednej i tej samej klawiatury? Jak pamiętam nazywała się Logitech Elite. W końcu przyszedł czas na zmiany, najpierw było coś z Roccata, potem testowałem między innymi Logitech Craft i Microsoft Surface Keyboard, aż w końcu trafiłem na zestaw KM717 od Della. I to był strzał w dziesiątkę. Płaska, klasyczna, w dobrym kolorze i cholernie wygodna. Myślę, że zostanie ze mną na dłużej, ale mimo wszystko tytułową klawiaturę i tak chciałbym przetestować, tym bardziej, że poniekąd jest to klawiatura Xiaomi.
Miiiw MWBK01, bo o niej cały czas tutaj piszę, to klawiatura w kolorze białym z układem QWERTY, bolkiem klawiszy numerycznych i aluminiową konstrukcją. Jest bardzo minimalistyczna i prosta, więc może się spodobać szczególnie tym osobom, które lubią porządek i harmonię na biurku. Charakterystyczną cechą są na pewno klawisze o okrągłym kształcie, podobnie jak w najnowszym tablecie Pixel Slate od Google. Mnie się podoba.
Klawiatura Xiaomi ma klawisze przystosowane zarówno pod system Windows jak i Mac, ale z powodzeniem możemy podłączyć ją do smartfonów czy tabletów działających w oparciu o Androida i iOS.
A podłączyć warto, bo w szczelinie u góry możemy umieścić w niej np. smartfon i zrobić sobie takie skromne centrum dowodzenia. Przykładowo, łączymy klawiaturę z pecetem przez nano-odbiornik po częstotliwości 2,4 GHz, a za pomocą Bluetooth podłączamy ją do urządzenia mobilnego. Gdy przyjdzie do nas jakaś wiadomość na telefon możemy wtedy przełączyć się i szybko na nią odpisać. Świetna sprawa.
Klawiatura nie ma wbudowanego akumulatora i do zasilania potrzebuje dwie baterie AAA (są w zestawie). Możemy ją też nieco podnieść i zwiększyć komfort pisania. Jedyne czego mi w niej brakuje to podświetlenie klawiszy, bo gdyby było w tej cenie, to klawiatura pewnie dawno byłaby wyprzedana. No właśnie, ale w jakiej cenie?
Kiedyś sądziłem, że przeznaczenie kilkuset złotych na klawiaturę mija się z celem, po czym sam wydałem na swój zestaw prawie 400 złotych. I się opłacało. Tutaj musimy mieć połowę tej ceny i trochę. Klawiatura Miiiw MWBK01, której projekt wsparło Xiaomi aktualnie jest do kupienia za 59,99 dolarów z darmową, rejestrowaną wysyłką. Wychodzi zatem około 225 złotych.
23 replies on “Nie trzeba wydawać fortuny, by mieć piękną klawiaturę. Patrzcie na Miiiw MWBK01 od Xiaomi”
Chińczycy mocno zainspirowali się Logitechem K600 Smart TV -,-
Czy ja wiem, widzę podobieństwo tylko w kształcie przycisków. Poza tym, obydwie klawiatury mają różne przeznaczenie – K600 to typowa klawiatura do TV, ta od Xiaomi do PC.
A ile znasz innych klawiatur o takim kształcie klawiszy? 😉
Równie dobrze można napisać, że Google w klawiaturze do Pixel Slate też zgapiło przyciski od Logi 😛
Nie, Google zerżnęło to od Xiaomi 😉
Logitech K78 https://uploads.disquscdn.com/images/44e55c59f8ca79311bf327565246e26ab2b5f4843e4a7371973573f1f951aa9f.jpg 0.
No tak, tu już bardziej widać podobieństwo. Dobrze chociaż, że ceny nie zgapili, bo 400 PLN za tego Logitecha nigdy bym nie dał 🙂
Mam dwie takie klawiatury Logitecha, zastępują mi klawiatury Apple, które są znacznie droższe i znacznie delikatniejsze. Przy nich te Logi są niezniszczalne, dlatego cena spora, ale bardzo akceptowalna.
Lubię produkty Xiaomi, ale ta klawiatura ma koszmarny układ klawiszy, praktycznie przekreśla ją zupełnie. :/
Jasne, rozumiem. Mnie też ciężko byłoby pewnie pisać na tej od Xiaomi, bo preferuję klasyczny układ i prosty design jak np. w Surface Keyboard czy Dell KM717 (jak pisałem wyżej).
Surface Keyboard jest świetna, lubię mocno.
Gdyby tylko miała jeszcze podświetlenie to byłaby idealna 🙁
Ta klawiatura to badziew. Mam ją niecały miesiąc i jest to mój najgorszy zakup od Xiaomi. Przede wszystkim działanie klawiszy pozostawia wiele do życzenia. Klawisze nie są za czułe, np enter trzeba wciskać po 3-4 razy! Efektem tego jest to, że przy szybkim pisaniu tekstu zjadamy po prostu litery. Kolejny mega minus to trwałość nadruku.
Nadruki na klawiszach zaczęły się wycierać już po kilku dniach używania klawiatury do pracy, pisania itp. Obecnie najczęściej używane klawisze są już dość mocno pościerane i ledwo widać na nich nadruk.
Kolejny minus to brak możliwości sparowania większej ilości urządzeń. Możemy sparować 3 urządzenia, ale każdy na osobnym „kanale”. Czyli jak klawiaturę sparowaliśmy po BT z kompem to już jej nie sparujemy po BT np ze smartfonem.
Generalnie jak wspomniałem. Najgorszy produkt od Xiaomi jaki miałem. Kupno tej klawiatury to wywalone pieniądze w błoto. Po niecałym miesiącu szukam innego produktu.
W sumie, nie spodziewałem się, że ktoś napisze coś takiego o Xiaomi, bo ja jeszcze nie nadziałem się na tak słaby ich produkt. Ale dzięki serdeczne za info, na pewno pozwoli to czytelnikom na podjęcie decyzji 😉
Mam w domu chyba 8 produktów od Xiaomi. Tą klawiaturę kupowałem w ciemno bo nie sądziłem, że Xiaomi może stworzyć słabej jakości produkt. I się przejechałem. Wygląda ona teraz tak jak w załączonym zdjęciu. https://uploads.disquscdn.com/images/aa36b22b871eb2ef39cb8238eb172dc31262f3696616edb5b1075e644a7b6aba.jpg
PS. Właśnie zamówiłem SATECHI Bluetooth Keyboard. Jest promo na Amazonie. Może się lepiej sprawdzi. Przynajmniej będę mógł zwróić w razie czego, bo tej Xiaomi do „Aliexpress” nie ma sensu odsyłać.
Rzeczywiście, wygląda dramatycznie i to po tak krótkim czasie, jak napisałeś. Ta Satechi wygląda w porządku. Sprawdź ewentualnie też Dell KM717, używam od 4 miesięcy i wygląda jak nowa, a używam jej kilka godzin codziennie.
Fajna. U mnie problemem jest, że potrzebuję klawiatury do Maka 🙂 Do Windowsa nie byłoby problemu z kupnem, a do macos jest. Używałem długo Logitech K750, no ale zaczęły się z nią różne problemy. Ta Xiaomi pod względem stabilności połączenia działa całkiem dobrze i tu niczego nie można jej zarzucić. Ale niestety praca na niej jest udręką. Nawet olałbym te wytarte klawisze, bo da się z tym żyć. Ale poprawianie ciągle pisanego tekstu jest nie do przyjęcia. No i też nie jest komfortowa. Po całym dniu pracy bolą mnie palce po prostu. Myślałem, że to kwestia przyzwyczajenia, ale nie. Taki urok tej klawiatury po prostu.
Hej, mam pytanie, posiadam klawiature z tej serii i po wymianie baterii nie mam mozliwosci uzywania polskich znakow i nie jest to wina moich ustawien w laptopie. Czy wiecie moze jak zmienic jezyk w klawiaturze? Pozdrawiam:)
Na bank nie ma fizycznego przełącznika języka na klawiaturze. Spróbuj skrót klawiszowy Lewy Shift + Lewy Alt, powinno pomóc.
Niestety nie podzialalo… 🙁
No dobrze, a Windows + Spacja? Jaki tam masz język wybrany?
Gdy klikam te przyciski na raz w lewym gornym rogu wyswietla mi sie ”przywroc, przenies, rozmiar, minimalizuj, maksymalizuj, zamknij”, niestety nie mam zadnej informacji dotyczacej jezyka.
No to nie, domyślnie powinno się wyświetlać co innego – wybór języka i klawiatury.
Udał Ci się rozwiązać ten problem? 🙂 Mam tę klawiaturę od niedawna i coś się musiało przestawić, bo teraz mogę pisać polskie znaki tylko wybierając ctrl+alt. Jak przywrócić możliwość pisania polskich znaków z „alt”?