Obecnie wszystkie produkowane Exynosy są wyposażone w grafiki Mali jak legendarny 400, T624, T628 czy T760 od firmy ARM, które Samsung wytwarza na licencji. Ta sytuacja w ciągu najbliższych miesięcy może się znacząco odmienić. Koreańczycy opracowują autorskie GPU. Czy przełoży się to bezpośrednio na prędkość układu? Kto się tym zajmuje? Jaki jest cel takiego działania?
Według dostępnych informacji, Koreańczycy kontynuują opracowywanie własnego procesora graficznego, za którego powstawanie odpowiadają byli pracownicy takich firm, jak Nvidia, AMD czy Intel. Dzięki temu, ich nadchodzące GPU będzie miało szansę rywalizować z Adreno 430, nowymi ARM Mali czy PowerVR GC6 Series. W dodatku takie rozwiązanie sprawi, iż optymalizacja stanie się łatwiejsza: znając SoC od podszewki, lepiej pisze się pod niego sterowniki. Jednak dzięki temu, Koreańczycy przestaną płacić opłaty licencyjne za wykorzystywane obecnie GPU – z pewnością pozytywnie odbije się to na wynikach finansowych na dłuższą metę.
W lipcu pisaliśmy o tym, że Samsung zamierza sprzedawać swoje procesory innym producentom sprzętu mobilnego. Zapewni to większą popularność serii Exynos oraz sprawi, że aplikacje pojawiające się w Google Play, będą lepiej pod niego zoptymalizowane. Kolejnym argumentem za stworzeniem własnego GPU jest chęć dogonienia Qualcomm’a w produkcji układów scalonych. Co ciekawsze, obecnie część Snapdragon’ów powstaje w fabrykach Samsunga.
W ciągu roku, Samsung zrobił olbrzymi postęp – opanował moc 8 rdzeni, technologię big.LITTLE, ograniczył ich zużycie energii, a w najnowszych modelach dodał nareszcie moduł LTE Cat.6. Według mnie, dopełnienie tego wszystkiego autorską grafiką może okazać się strzałem w dziesiątkę – Exynos znów stanie się bezapelacyjnym liderem wydajności, niczym za czasów Samsunga Galaxy S II.
Myślę, iż Samsung stworzy po prostu całą rodzinę układów graficznych – od słabych wersji przeznaczonych dla low- i mid-endów, które zastąpiłby ARM Mali 400 oraz, a kończąc na GPU, którego moc obliczeniowa będzie ogromna i znajdzie zastosowanie w flagowych urządzeniach. Takie uzupełnienie ofert z pewnością będzie opłacalne. Kto wie, może seria Exynos już niebawem przegoni układy Snapdragon czy MediaTek pod względem popularności?
No Comments