Okoliczne rubieże obiegła wiadomość, że Nintendo Switch, na temat której pisaliśmy już kilkukrotnie, coraz bliżej i bliżej, więc nie mogło zabraknąć opcji dla niecierpliwych. Dzięki uprzejmości sklepu x-kom (tutaj trafiłem na ofertę z tą konsolą) można zamówić sobie ją przed premierą. A co w zestawie?
Według zapewnień sklepu, zakupiony przedpremierowo Switch nie będzie zestawem „full wypaśnym”, ale mimo wszystko kompletnym. Oprócz samej konsoli, oraz stacji dokującej dostaniemy również dwa kontrolery Joy-Con (do wyboru w kolorze szarym lub niebiesko-czerwonym), do tychże paski na rękę, uchwyt Joy-Con, zasilarkę prądu zmiennego, a także przewód HDMI, żeby stację dokującą do telewizora przypiąć.
Jedni mogą powiedzieć, że ubogo, że skoro przedsprzedaż, to bonus się należy. No właśnie niekoniecznie, jeśli wziąć pod uwagę politykę Nintendo, w zakresie dostępności produktów. Jeśli chcemy wcześnie przytulić konsolę, to sugeruję skorzystać, żeby się nie skończyło jak w przypadku Mini NES, albo wcześniej Amiibo, których zawsze brakuje. Przedsprzedaż gwarantuje nam to, że konsolę poniekąd będziemy mieć zarezerwowaną i jak tylko trafi fizycznie na magazyn, dostaniemy ją w pierwszej kolejności.
Żeby sobie dokompletować cały zestaw, by nie brakło kontrolerów dla nikogo potrzebne nam będą jeszcze:
- dwa dodatkowe Joy-Cony, które oferowane są w wersjach klasycznie szarych, bądź kolorowych Neon Blue i Neon Red – 329,99 złotych za parę
- paski na rękę, żeby nam w przypływie emocji Joy-Con z dłoni nie wyfrunął w bliżej nieokreślonym kierunku – 39,99 złotych za sztukę
- stacja dokująca dla Joy-Conów, która pozwala na ich naładowanie i jednocześnie służy za całkiem przyjemnie wyglądający pad – 139,99 złotych
- kontrolera Nintendo Switch Pro, czyli najnormalniej wyglądającego pada – 239,99 złotych
- poprawiającego przenoszenie sprzętu etui z dodatkową folią na ekran – 79,99 złotych
Jeśli jednak nie mamy potrzeby zakupu dodatkowych akcesoriów, to zestaw Nintendo Switch można zamówić za jednyne 1449 złotych polskich. Mało, dużo? Nie mnie oceniać. Trzeba przyznać, że sama konsola jest dosyć oryginalna, a cenę raczej można przełknąć. Przedsprzedaż trwa do 3 marca 2017 roku i po tym dniu mają ruszyć pierwsze wysyłki. O ile oczywiście nie będzie żadnych opóźnień, co w przypadku przedsprzedaży wykluczyć nie można.
Pojawiły się też pierwsze gry jak 1 2 Switch, która najlepiej wykorzystuje możliwości konsoli (np. kontrolery służą jako pistolety), ale też grę-klasyka, której nie mogło zabraknąć, czyli The Legend of Zelda: Breath of the Wild w wersji zwykłej za 259,99 złotych i limitowanej ze statuetką w zestawie za 359,99 złotych. Jest jeszcze Just Dance 2017 za 199,99 złotych.
Aktualne ceny:
Nintendo Switch (szary) | Nintendo Switch (niebiesko-czerwony)
2 replies on “Nintendo Switch, zaczęło się. Przedsprzedaż rozpoczęta”
Zelda za 199? Pokaż mi gdzie tyle kosztuje skoro cena w hurcie wynosi 44 euro NETTO
A rzeczywiście, spojrzałem na cenę pozycji obok. Zelda w wersji normalnej kosztuje 259,99 złotych. Już poprawione 😉