Spośród wszystkich wersji Galaxy S 4, które mają się pojawić w najbliższym czasie, pozostała nam tylko jedna i chyba ta najbardziej intrygująca. Poznaliśmy już kompaktową odsłonę Galaxy S 4 mini, wiemy czym charakteryzuje się Galaxy S 4 Active, czyli wersja dla aktywnych, a dzisiaj możemy zobaczyć wariant „fotograficzny” – Galaxy S 4 Zoom.
Wielkimi krokami zbliża się gala Samsung Premiere 2013. To właśnie tam, 20. czerwca w Londynie Samsung ma zaprezentować swoje nowe urządzenia z rodziny Galaxy i Ativ. Możemy spodziewać się za równo najnowszych smartfonów jak Galaxy S 4 mini czy Galaxy S 4 Active, ale też nowej generacji laptopów Ativ Book. Z pewnością nie zabraknie także hybrydy smartfonu z aparatem, bo tak tylko można nazwać urządzenie o nazwie Galaxy S 4 Zoom.
Wczoraj za sprawą serwisu SamMobile pojawił się pierwszy render Galaxy S 4 Zoom, a dzisiaj możemy to urządzenie ujrzeć na trzech prawdziwych zdjęciach.
Wraz ze zdjęciami potwierdza się nie tylko wygląd, ale także specyfikacja, która pod wieloma względami jest zbliżona do tej z Galaxy S 4 mini. Największe podobieństwo widać w wyświetlaczu, który w obydwu urządzeniach ma 4.3″, rozdzielczość qHD i jest wykonany w technice Super AMOLED. Sercem urządzenia jest dwurdzeniowy procesor o zegarze 1,6 GHz, wspomagany przez prawdopodobnie 1,5 GB pamięci operacyjnej RAM.
Nie zabrakło WiFi 802.11 b/g/n, A-GPS i Bluetooth 4.0, ale to co najważniejsze znajduje się na tyle obudowy. Jest to aparat o matrycy aż 16 milionów pikseli i 10-krotne przybliżenie optyczne. Samsung Galaxy S 4 Zoom działa pod kontrolą systemu Android 4.2.2 Jelly Bean i nakładki producenta TouchWiz Nature UX 2.0, znany z flagowego smartfonu Galaxy S 4.
Wracając do wyglądu samego urządzenia – Czy tak wyobrażaliście sobie wygląd tej „krzyżówki”? Szczerze, ja mam mieszane odczucia. Ani to już smartfon, bo za gruby i z trudem mieści się w kieszeni, ani aparat. Urządzenie po prostu wygląda jak Galaxy S 4 z doklejonym z tyłu aparatem Galaxy Camera.
Model posiada fizyczny, dedykowany przycisk aparatu, czyli element którego brakuje w większości nowych smartfonów. Na tej samej krawędzi znalazł też swoje miejsce włącznik i przyciski głośności, które zapewne w trybie zdjęć będą służyć do przybliżania i oddalania fotografowanej sceny. Musicie się ze mną zgodzić, że takie rozmieszczenie przycisków jest bardziej typowe dla wszelkiej maści aparatów niż smartfonów i z pewnością wpłynie na większy komfort fotografowania.
Z drugiej strony równie dobrze może to być nowa generacja aparatu z systemem Android i w pewnym sensie następca wspomnianego przed chwilą kompaktu Galaxy Camera. Nie jest nigdzie napisane, że z Galaxy S 4 Zoom będzie można wykonywać połączenia, dlatego obecność modułu 3G może jedynie okazać się pomocna podczas synchronizacji zdjęć czy filmów. Zatem Galaxy S 4 Zoom tylko z nazwy może nawiązywać do flagowego smartfonu Samsunga.
A co Wy myślicie o takim rozwiązaniu? Czy Galaxy S 4 Zoom to bardziej smartfon czy aparat?
źródło: SamMobile, TechTastic
No Comments