Przyznaję że czasami zadziwia mnie przebiegłość wydawców gier i ich coraz bardziej wyrafinowane sposoby na to, by sprzedać tego samego kotleta kilka razy. Bethesda, będąca nie ukrywajmy czołowym przedstawicielem tego podejścia wymyśliła sposób by po raz kolejny sprzedać Dooma. W tym przypadku część trzecią. Tym razem to… DOOM 3 VR Edition.
DOOM 3 VR Edition
Według zapowiedzi, 29 marca ma się pojawić DOOM 3 w wersji na PS VR. Po 17 latach od premiery. Czy to dobrze? Pewnie tak. Raz, że trzeba klasyki przypominać, szczególnie młodszemu pokoleniu. Dwa, że VR sprawi, że ten, momentami przerażający klimat opanowanej przez demony bazy wojskowej, będzie można nożem kroić.
Z zapowiedzi wynika, że w zestawie będzie komplet, czyli dodatki The Lost Mission i Resurrection of Evil.
Jasne jest też, że zaimplementowany będzie na stałe system zapożyczony z BFG Edition. Latarka jest na stałe przyczepiona do broni. Nie będzie egipskich ciemności. Dodatkowe zmiany i usprawnienia mają na celu ułatwienie rozgrywki w goglach. Zatem możliwe będzie bezproblemowe rozglądanie się „zza winkla”, w celu lepszego rozpoznania sytuacji. Do tego nasze wskaźniki zdrowia i amunicji będą umieszczone na wyświetlaczu przyczepionym do nadgarstka. Jak dołożyć do tego kontroler AIM do PlayStation VR, to granie z plastikową giwerą w ręku może okazać się dużo przyjemniejsze, niż na pierwszy rzut granatem mogłoby się wydawać. Podejrzewam, że przyzwyczajenie się do nowego modelu sterowania może chwilę zająć, ale jak wieść gminna niesie, splatynienie Dooma 3 nie powinno zająć więcej jak 15 godzin.
Zapewne nie będą to jedyne zmiany, jakie Id i Bethesda wprowadzą do rozgrywki, ale na szczegóły musimy jeszcze trochę poczekać. Port ma być wypuszczony z myślą o PS4, z uwzględnioną kompatybilnością z PS5. Na pytanie czy ta wersja gry będzie dostępna na inne platformy jest tylko jedna odpowiedź. Już jest dostępna. Oculus Quest ma darmowy mod zrobiony przez jednego z członków społeczności.
W związku z gigantyczną posuchą gier wykorzystujących dobrodziejstwa VR (w porównaniu z klasycznymi tytułami) DOOM 3 VR Edition to raczej tytuł, obok którego ciężko będzie przejść obojętnie.
2 replies on “DOOM 3 VR Edition, czyli posrasz się w gacie, ale tym razem na serio”
Jaka rozdzielczość będzie towarzyszyła rozgrywce ?
Tego jeszcze nie wiadomo, ale oby była najlepsza z możliwym 🙂