Jednostki obliczeniowe od amerykańskiej firmy Qualcomm można spotkać w większości urządzeń mobilnych na rynku. Nie ważne czy jest to niskobudżetowiec czy urządzenie z najwyżej półki, smartfon czy tablet – przeważnie będzie pracować pod kontrolą układu Snapdragon. Wraz z premierą najnowszego iPhone’a pojawił się pierwszy, 64-bitowy układ Apple A7, ale inni producenci nie zostają w tyle. Qualcomm już w kwietniu zapowiedział Snapdragon’a 810, którego podobno mocno testuje.
W bazie wyników benchmarku AnTuTu pojawiły się informacje o tajemniczym urządzeniu z 6,2-calowym ekranem o rozdzielczości 2560 x 1600 pikseli i aż 4 gigabajtami pamięci RAM. Przez chwilę zastanawiałem się nawet, czy nie jest to może Galaxy Note 4. Wszak rozdzielczość ekranu pasuje, ilość pamięci operacyjnej też, ale jak zapewne zauważyliście, przekątna wyświetlacza jest sporo wyższa niż 5,7 cala, która do tej pory wyciekała do sieci. Zostawmy jednak urządzenie i spójrzmy na układ jaki je napędza. Jest to 64-bitowy Snapdragon 810 (MSM8994), więc wiele wskazuje na to, że Qualcomm rozpoczął właśnie testy swojego najnowszego SoC.
Snapdragon 810 to niezła bestia, bo podobno zapewnia 25-55% wzrostu wydajności względem jednostki Snapdragon 805 przy wydzielaniu ciepła mniejszym o 20%. Choć wyniki benchmarku wskazują, że prędkość oscylowała w granicach 200-940 MHz, to maksymalnie może rozkręcić się do 2 GHz. Układ zbudowany jest z czterech mocnych rdzeni Cortex-A57 i czterech rdzeni Cortex-A53. Grafiką w grach zajmie się nowy procesor Adreno 430, który jest o około 30% szybszy od swojego poprzednika, Adreno 420.
Co prawda w wynikach AnTuTu nie pojawił się dokładny wynik uzyskany przez urządzenie, ale patrząc na powyższą specyfikację można zakładać, że będzie wysoki. Strzelam, że smartfon ze Snapdragonem 810 spokojnie przekroczy 40 tysięcy punktów w benchmarku. Nie wiadomo jakie urządzenie będzie jako pierwsze wyposażone w nowy układ, ale nie wyklucza się Samsunga Galaxy Note 4, którego premiera już za niespełna 3 tygodnie.
No Comments