Recenzja smartfonów Samsung Galaxy A3 i Galaxy A5 – dwa dowody na to, że smartfony Samsunga mogą być ładne

Wydajność i multimedia

Specyfikacja obu urządzeń nie różni się mocno. Jedyna kwestia, w której możemy dostrzec różnice to pamięć RAM. 2 GB w Galaxy A5 to o 500 MB więcej niż w mniejszym bracie Galaxy A3. Jeśli chodzi o procesor czy układ graficzny obydwa smartfony idą łeb w łeb. Który jest zatem bardziej wydajny? Logika nakazuje wskazać na Galaxy A3. Mniejsza rozdzielczość to mniej pikseli do wyrenderowania zarówno w menu interfejsu czy grach. Otóż okazuje się, że urządzenia są bardzo zbliżone do siebie w tej kwestii.

Zacznijmy jednak od tego co najważniejsze. Sam TouchWiz działa bardzo płynnie. Szczerze powiedziawszy sam się dziwiłem, że Snapdragon 410 będzie radził sobie tak dobrze. Największa bolączka koreańskiego producenta wypada tutaj śpiewająco. Mam oczywiście na myśli kontakty. Ładują się błyskawicznie, a dobrze wiemy, że nawet przy dużo mocniejszych modelach bywają z tym problemy. Jedyne miejsce, w którym zarówno Galaxy A3 jak i Galaxy A5 zwalnia to ładowanie galerii. Ciężko powiedzieć czy to wina interfejsu czy obrazów, ale należy odnotować delikatny „lag”. Niestety, ale również przycisk ostatnich aplikacji działa z lekkim opóźnieniem, ale to przypadłość wszystkich Galaxy.

Podstawowe operacje jak przeglądanie sieci, korzystanie z komunikatorów czy oglądanie materiałów wideo działa bez zarzutu. O dziwo nawet gry bardziej wymagające niż podstawowe planszówki 2D wyglądają na bardzo płynne. Bezpośrednie porównanie Galaxy A3 i Galaxy A5 w grze Real Racing 3 nie wskazuje jednoznacznie zwycięzcy. Nadwyżka mocy obliczeniowej jaką teoretycznie posiada Galaxy A3 ze względu na niższej rozdzielczości grafiki nie sprawia, że gra działa płynniej. Urządzenia w tych samych miejscach gubią klatki. Jak to wygląda np. w porównaniu do Note 4, który jest o wiele bardziej wydajny, ale posiada ekran o wiele bardziej szczegółowy? Grafika na serii Galaxy A wygląda gorzej, ale również płynności trochę brakuje do rozgrywki z serii Note. Widać to szczególnie wtedy kiedy na ekranie renderowane jest bardzo dużo obiektów (samochodów) oraz kiedy zjedziemy z asfaltu na piasek, który unosi się za naszym pojazdem. Wtedy płynność szczególnie spada.

Z racji większego ekranu zarówno przeglądanie sieci, oglądanie filmów czy granie w gry jest bardziej przyjemne na większym bracie. Warto wspomnieć o jednej małej różnicy, którą otrzymujemy dzięki większemu ekranowi w Galaxy A5. W moim przypadku jest to bardzo istotna kwestia, a dotyczy ona konkretnie klawiatury. W „A piątce” nad klawiaturą w układzie QWERTY mamy dodatkową linię cyfr czego brakuje w Galaxy A3.

Pamięć RAM w obu urządzeniach niestety, ale zachowuje się inaczej. Galaxy A3 ma tendencję do przedwczesnego zwalniania pamięci, a Galaxy A5 trzyma wszystko tak długo, aż jej zabraknie. Podczas uruchamiania tych samych aplikacji w tej samej kolejności A3 szybciej zamknęła zarówno Real Racing 3 oraz Sklep Play podczas, gdy A5 pozostawił w pamięci jeszcze Internet oraz aparat. Porównując 1 do 1 poszczególne aplikacje w Galaxy A5 zajmują więcej pamięci ze względu na wyższą rozdzielczość HD w stosunku do qHD w Galaxy A3. W Galaxy A3 z 1,5 GB pamięci RAM użytkownik ma dostępne do swoje użytku 1,36 GB. Po usunięciu wszystkich programów system zajmuje około 760 MB. Dla porównania w Galaxy A5 z 2 GB mamy 1,85 GB. Po wyłączeniu zbędnych programów telefon oferuje 1,14 GB dostępnego RAM.

Samsung Galaxy A3:

Samsung Galaxy A5:

Cyferki, cyferki. Wiem, że część z Was to bardzo interesuje. Okazuje się, że niższa rozdzielczość nijako ma się do wydajności w testach syntetycznych. Oba urządzenia idą łeb w łeb z małą przewagą jednego czy drugiego modelu w poszczególnych testach. Różnice są marginalne, co możecie zobaczyć wyżej.

SPIS TREŚCI:

1. Premiera | Specyfikacja | Opakowanie | Wygląd i wykonanie
2. Ekran | System | Funkcje
3. Wydajność i multimedia
4. Bateria | Aparat
5. Podsumowanie