Premiera kolejnej Zetki zdaje się zbliżać wielkimi krokami. Niedawno pisaliśmy Wam o domniemanej specyfikacji technicznej urządzenia, dziś – za sprawą wycieków – możemy zaprezentować zdjęcia kolejnej wariacji japońskiego flagowca. Wszyscy ci, którzy liczyli na wielką wizualną rewolucję mogą w tym miejscu sobie darować i wrócić do przewijania strony. Choć z drugiej strony, może dla samej specyfikacji technicznej (tej domniemanej) warto kliknąć „Czytaj dalej”?
Pamiętacie rendery które jakiś czas temu obiegły świat? Cóż, generalnie można powiedzieć że wiele wskazuje na to, że nie były to fałszywki. Zdaje się także potwierdzać zasadnicza część specyfikacji, w tym:
- Snapdragon 810
- Pamięć RAM: 3 lub 4 GB
- Ekran o przekątnej 5.2 cala o rozdzielczości Full HD lub QHD
- Główny aparat o matrycy 20.7 Mpx
- Przedni aparat o matrycy 5 Mpx
- Certyfikat IP68
- Zwiększona pojemność baterii
- Pamięć ROM: 32 GB + wsparcie dla microSD
Plotki wskazują na to, że Sony zdecydowało się odpuścić niezbyt komfortową w użytkowaniu, czy też raczej w ładowaniu, zaślepkę na port microUSB. Kolejna Xperia – jeśli doniesienia się potwierdzą – doczeka się uszczelnionego portu microUSB, który wyląduje na dolnej ścianie urządzenia. Będzie to bodaj największa zmiana w bryle urządzenia, choć trudno jeszcze spekulować o takich nowinkach jak technologia wykonania, na którą często podnosiły się głosy krytyki.
Wygląda więc na to, że Japończycy z uporem godnym lepszej sprawy, brną w drogę ewolucji, nie decydując się na diametralną rewolucję w swoim kolejnym flagowym urządzeniu. Czy taka polityka przekuje się na sukces czwartej Xperii? Czas pokaże.
źródło: sonyfan, in2mobile.gr za: gsmarena.com
5 replies on “Sony Xperia Z4 – wyciekły zdjęcia telefonu!”
Przykłady HTC czy Sony pokazują że powoli zaczynamy się odbijać od ściany do której doszły współczesne smartfony. Przy takiej ilości konkurencji wymyślanie co roku nowego zaskakującego smartfona jest bardzo trudne. Jedynie Samsung coś nowego wymyślił w Note Edge i S6 Edge.
Kompletnie nie kumam użytkowników Xperii.
Jaki w tym sens, by kupować kolejny tak samo wyglądający jak poprzednik telefon, w którym poprawiono tylko podzespoły?
To samo pytanie można by zadać użytkownikom Samsunga (wyjątek S6) oraz HTC. iPhone rownież po za wersją 6 nie wprowadza zazwyczaj niczego nadzwyczajnego w designie.
Samsung jeszcze coś w wyglądzie zmieniał. Może nie dużo, ale zmiana była widoczna gołym okiem.
+1 Andrzej, otóż to.
A argument ajfonowy to już śmiech na sali, każda kolejna generacja bez S w nazwie wygląda przecież kompletnie inaczej.