Jakiś czas temu przygotowaliśmy dla Was zestawienie najlepszych smartfonów w przedziale od 500 do 1000 złotych. Choć wybór nie był prosty, to udało nam się wybrać 10 smartfonów, które według Galaktycznej Redakcji są warte wydania każdej złotówki. Teraz skupiamy się na tej niższej kwocie. Jaki wybrać smartfon, gdy dysponujemy pięcioma banknotami z Władysławem II Jagiełło? Pozornie tylko wydaje się to łatwe, ale w rzeczywistości jest to ogromna grupa smartfonów, gdzie trudno o kilku faworytów. Zobaczcie nasze propozycje.
Podobnie jak wcześniej, przyjęliśmy sobie kryterium ceny (w oparciu o porównywarkę cen Skąpiec.pl) i kryterium jakości. Jak to w poprzednim zestawieniu ładnie napisał Krzysztof – „Nie od dziś wiadomo, że w tak trudnym świecie, jak ten „smartfonowy”, łatwo jest wydać pieniądze. Sztuką jest kupić coś dobrego, co wyróżnia się optymalnym stosunkiem ceny do jakości.”. Stuprocentowo się z tym zgadzam i jestem pewien, że smartfony w tym rankingu są idealnymi propozycjami, jak wydać kwotę nie większą niż 500 złotych i być z tego zadowolonym.
Galaktyczny wybiera: Najlepsze smartfony za około 500 złotych (2016)
Microsoft Lumia 535
Na pierwszy ogień idzie inauguracyjny model Microsoftu. Zestawienie rozpoczynamy od razu z grubej rury, bo Lumia 535 to według wielu informacji to najczęściej sprzedawany smartfon w cenie nie przekraczającej 500 złotych. Tak szczerze powiedziawszy, spodziewałem się tego już w dniu premiery urządzenia. Microsoft zrobił dobrze, wydając w pierwszej kolejności smartfon, który jak się okazuje podbił średnią półkę. Smartfon przekonał użytkowników tym, że jak na swoją półkę był bardzo przemyślaną konstrukcją, której na dobrą sprawę nic nie brakowało.
Smartfon zadebiutował w chwale trzech piątek, a to za sprawą 5-calowego wyświetlacza IPS qHD (540 x 960 pikseli), 5-megapikselowego aparatu głównego i 5-megapikselowej kamerki z przodu. I to tym smartfon zachwycił, nie tylko osoby, które szukają w miarę taniego, ale dużego smartfonu, ale też takiego, który sprawdzi się podczas częstego wykonywania selfie. Do tego dochodzi jeszcze czterodzeniowy procesor Snapdragon 200, który świetnie radzi sobie z Windows Phone 8.1, 1 GB pamięci RAM i 8 GB całkowitej przestrzeni na dane. Dla tych jednak co potrzebują większej pamięci jest też slot na kartę microSD, który według zapewnień producenta obsługuje karty nawet o pojemności 128 GB. Z ważniejszych aspektów trzeba wspomnieć o szkle Gorilla Glass 3 chroniącym ekran, baterii Li-Ion o pojemności 1905 mAh, która wystarczy na około 8 godzin ciągłego przeglądania Internetu przez Wi-Fi czy aktywnym trybie dual SIM.
Microsoft Lumia 535 zadebiutowała na polskim rynku z ceną 499 złotych.
Asus Zenfone 4 (A400CG)
Asus Zenfone 4 to sprzęt, którym tajwańczycy zawojowali średni segment. Ale nie jest to tylko zasługa 4,5-calowego modelu. Asus pokazał trzy smartfony z pierwszej generacji Zefonów, gdzie obok wspomnianej „czwórki” był też Zenfone 5 i Zenfone 6. Dzięki niezłemu stosunkowi ceny do tego, co smartfon oferuje, Zenfony stały się bardzo popularne. Tak nawiasem mówiąc, to nawet jak się na takiego skusiłem jako prezent gwiazdkowy dla jednego z domowników.
Mocną stroną Zenfona 4 był i w sumie nadal jest dwurdzeniowy procesor Intel Atom Z2520 o taktowaniu 1,2 GHz, który działa we współpracy z 1-gigabajtową pamięcią RAM. Po Zenfonach widać, że współpraca Asusa i Intela nadal kwitnie, bo nawet najnowszy Zenfone 2 ma w sobie układ Atom. Kolejnym pozytywem jest 8-megapikselowy aparat z diodą doświetlającą i auto focusem, co pod koniec ubiegłego roku wcale nie było regułą. Niestety, przy tak dobrym aparatem z tyłu, ten przedni wypada nieco blado, bo oferuje tylko rozdzielczość VGA. Warto też zwrócić uwagę na 4-calowy ekran IPS pokryty szkłem Gorilla Glass 3. Pod ładną, spokojną obudową wykonaną z tworzywa sztucznego znalazła się bateria o pojemności 1600 mAh, a użytkownicy chwalą sobie nakładkę od Asusa, która przykrywa standardowy interfejs Androida 4.4 KitKat.
Asus Zenfone 4 można kupić przeważnie za 399 złotych. Warto tez zainteresować się nieco mocniejszą wersją A450CG, która ma większy, bo 4,5-calowy ekran, pojemniejsza baterię 1750 mAh, 8-megapikselowy aparat i wsparcie dla dwóch kart SIM. Za taki wariant Zenfona 4 będzie trzeba zapłacić 549 złotych.
Motorola Moto E LTE
Motorola wróciła. Od czasu odrodzenia tej firmy na polskim rynku, Motorola ma się coraz lepiej i w niemal każdej kategorii ma smartfon, który wyróżnia się na tle innym. W przypadku smartfonu do 500 złotych jest to model Moto E LTE. Już po przeczytaniu samej nazwy zapala nam się lampka w głowie, że smartfon obsługuje szybką transmisję danych, a tym samym jest jednym z tańszych smartfonów wspierającym LTE. Smartfon jest też jednym ze „świeższych” smartfonów w zestawieniu, bo od jego premiery minęły około 4 miesiące.
Za co jeszcze pokochamy Moto E LTE? Przede wszystkim za przemyślaną konstrukcję. Może smartfon nie należy do tych smuklejszych (12,3 mm) i najlżejszych (145 g), ale przynajmniej mamy pewną, solidną obudowę, dodatkowo wykończoną gumowanym tworzywem, co sprawia, że smartfon pewnie leży w dłoni. Niektórych pewnie zaskoczy fakt, że smartfon ma zdejmowaną ramkę, a nie całą tylną klapkę, by dostać się do slotów na kartę SIM czy microSD. Bateria nie jest wymienialna.
Część techniczna też wypada nad wyraz dobrze. Ekran ma 4,5 cala i rozdzielczość qHD, co w tej półce cenowej daje akceptowalne zagęszczenie pikseli na poziomie 245 ppi. Pod maską pracuje czterordzeniowy Snapdragon 410 i 1 GB pamięci RAM, a użytkownik na dane ma 8 GB pamięci wewnętrznej. Takie podzespoły w połączeniu z systemem Android 5.0 Lollipop pozbawionym jakiejkolwiek producenckiej nakładki daje nam pewność, że smartfon będzie działał bez zakłóceń. Będzie też działał długo, bo w małym urządzeniu udało się zmieścić baterię 2390 mAh. O aparacie też warto wspomnieć, bo ma 5 megapikseli, ale najczęstszym minusem komentowanym przez użytkowników jest brak diody doświetlającej LED.
LG Leon (Y50 H320)
Leon to jeden z najnowszych smartfonów LG dla mniej wymagających użytkowników. Za jego światowy debiut uznaje się targi MWC 2015 w Barcelonie, gdzie łącznie Koreańczycy zaprezentowali cztery nowe modele smartfonów ze średniej półki. Niewątpliwie w naszym kraju mocno przyjął się właśnie Leon, ale też delikatnie lepszy Spirit, którego cena jednak znacznie przekracza pół tysiąca. LG Leon to taki bardzo okrojony, uprzedni flagowiec G3, którego zmniejszono, wykastrowano z podzespołów, ale pozostawiono kilka kluczowych rozwiązań. Przede wszystkim mam tu na myśli wygląd zewnętrzny, niektóre funkcje i przyciski funkcyjne ulokowane z tyłu obudowy.
LG Leon na pewno przypadnie do gustu osobom, które nie przepadają za dużymi smartfonami, a największy wpływ ma na to 4,5-calowa przekątna ekranu. Wyświetlacz ma rozdzielczość FWVGA, więc jeśli jeszcze tego nie rozszyfrowaliście podpowiem, że jest to 480 pikseli w poziomie i 854 w pionie. LG Leon to taki typowy nowoczesny średniak, który ma czterordzeniowego MediaTek’a, 1 GB RAM i 8 GB pamięci dla użytkownika z możliwością rozszerzenia za pomocą karty. Wyróżnia się jednak oprogramowaniem, bo ma Androida 5.0 Lollipop z kilkoma ciekawymi „ficzerami”. Jest to przede wszystkim znany już Knock Code, który pozwala wybudzić ekran poprzez wystukanie palcem indywidualnego kodu czy Gesture Shot do robienia zdjęć za pomocą gestów wykonywanych dłonią.
Smartfon ma wyjmowany akumulator o pojemności 1900 mAh, 5-megapikselowy aparat z tyłu z LED’em, ale brakuje w nim LTE. Przynajmniej biorąc pod uwagę wersję H320, która zamyka się w 500 złotych. Dla zainteresowanych szybszym Internetem napiszę, że z kolei model H340 już wsperia LTE, ale za takie udogodnienie przyjdzie nam dopłacić około stu złotych.
HTC Desire 320
HTC też chce powalczyć o średni segment, ale chyba nie z takim zaangażowaniem jak LG. Nie mniej ma swojego przedstawiciela za niemal 500 złotych i to całkiem przyzwoitego. Mowa o modelu Desire 320, który przyciąga uwagę swoim designem, gdzie ekran wygląda tak, jakby był przyklejony do całej bryły, a nad nim nawiercono otwory, które mają wskazywać miejsce głośnika. Ciekawy zabieg. Powierzchnia obudowy jest matowa i dobrze trzyma się dłoni, ale gdybym miał wybierać, na pewno postawiłbym na wariant czarny (niekiedy spotyka się też określene szary), bo na dobrą sprawę, w białej wersji w jasnym kolorze jest tylko tył.
W smartfonie znajdziemy identyczny ekran co w LG Leon, który przy 4,5 calach ma rozdzielczość 480 x 854 pikseli. Już typowo dla tego sprzętu mamy czterordzeniowego MediaTek’a w połączeniu z 1 gigabajtem pamięci operacyjnej i 8 GB pamięci wewnątrz urządzenia. Jest aparat 5 Mpix z diodą doświetlającą, a na uwagę zasługuje bateria też o pojemności 2100 mAh. nie znajdziemy tu jednak Lollipopa, a bardziej stabilnego KitKata z mocno okrojoną nakładką Sense od HTC.
HTC Desire 320 można kupić już za 489 złotych, zarówno w kolorze białym jak i szarym.
Honor Holly 3C
Osobiście mój faworyt. Chińczycy już niejednokrotnie pokazali, że mają kilera w każdej kategorii. W przedziale 500-1000 złotych świetnie wypadł M1 note od Meizu, a w tym przypadku, gdzie mamy ranking najlepszych smartfonów do pięciu stówek, propozycja od Honora też daje więcej, niż inne modele. Przyznam się jednak bez bicia, że na początku smartfon nie wzbudzał mojej sympatii, ale wystarczyło kilkanaście minut, żeby to zmienić. Honor Holly 3C ma wszystko to, co potrzebuje typowy użytkownik, by z uśmiechem na twarzy rozpocząc przygodę ze smartfonem i światem Androida.
Honor Holly 3C to kolejny smartfon, który należy do popularnych pięciocalowców. W porównaniu jednak to konkurencji mamy tu rozdzielczość HD, co pozytywnie wpływa na szczegółowość obrazu (293 ppi). Za płynną pracę odpowiada (jakże by inaczej) układ od MediaTek’a współpracujący z 1-gigabajtową pamięcią RAM. Tym jednak, co mocno przechyla szalę zwycięstwa na stronę Honora jest 16 GB pamięci wewnętrznej, co w tej półce cenowej jest tak rzadko spotykane jak uśmiech na twarzy Giertycha.
Smartfon Holly 3C wyróżnia się też aparatem o matrycy 8 megapikseli i dwoma gniazdami na karty SIM. Pod obudową znajdziemy baterię 2000 mAh i tak na dobrą sprawę, jedyne co tu brakuje to wsparcie dla LTE. Wówczas smartfon stałby przed drzwiami z napisem „smartfon idealny”. Honor Holly 3C został wyceniony na 499 złotych i póki co tej ceny się trzyma.
myPhone Fun 3
Dla wielu osób pojawienie się tego smartfona w zestawieniu jest zaskoczeniem. Jednak jak się przyjrzemy bliżej, a przede wszystkim poznamy opinie recenzentów i użytkowników, jest to bardzo ciekawa propozycja w kwocie nie przekraczającej 500 złotych. Ba, kiedyś była nawet promocja w Biedronce, gdzie ten smartfon, ale pod inną nazwą (myPhone Q-Smart) był do zdobycia za około 350 złotych. Wtedy to był prawdziwy kiler w tej półce cenowej. Jego standardowa cena oscyluje w okolicy 400 złotych, ale zdarzają się sklepy, które są bliżej „biedronkowej” ceny. Ok, to sprawdźmy co myPhone oferuje.
Już myPhone Infinity, którego testowaliśmy jakiś czas temu pokazał, że sprzęt za około 800 złotych może być ładny i wydajny. Podobnie jest z ulepszoną wersją myPhone Fun 3, który dostał czterordzeniową jednostkę o takowaniu 1,3 GHz od MediaTek’a i 1 GB pamięci RAM. Smartfon chwali się też za 4,5-calowy ekran o rozdzielczości 480 x 854 pikseli, ale też solidną, dobrze spasowaną obudowę, wykonaną z dobrej jakości plastiku. Na pokładzie znajdziemy też 5-megapikselowy aparat, który potrafi nagrywać filmy w Full HD i doświetlić scenę za pomocą pojedynczej diody LED. Smartfon działa w oparciu o stabilnego Androida 4.4 KitKat, w którym wprowadzono delikatne zmiany i dodano kilka aplikacji. Co więcej, Fun 3 jest w wersji dual SIM i jak na swój segment, jest jednym z lżejszych smartfonów, bo waży 128 gramów. Jest to z pewnością świetna propozycja taniego, ale dobrego urządzenia dla niewymagających osób, które pewną stopą chcą wejść w świat smartfonów i nie żałować.
Samsung Galaxy J1
Ok, miało nie być w tym zestawieniu smartfonów z 512 MB RAM. Najlepsze jest to, że w ogóle miałem spory dylemat, czy umieszczać tutaj smartfon od Samsunga. Powód był prosty. Bardzo ciężko jest znaleźć nowy i dobry smartfon Galaxy, jeśli dysponujemy budżetem ograniczonym do 500 złotych. O tym przekonałem się na własnej skórze, bo przygotowując ten wpis, najwięcej czasu poświęciłem właśnie na odnalezienie odpowiedniego Samsunga. To tak jakbyśmy szukali igły w bardzo dużym stogu siana. Co prawda, można trafić na jakiegoś Trenda czy Core’a, ale ja za główny parametr obrałem sobie to, by smartfon był jak najświeższy. I padło na Galaxy J1.
Owszem, smartfon może nie grzeszy zastosowanymi podzespołami i wydajnością, ale nie można odmówić mu tego, że całkiem ładnie się prezentuje. Widać, że jest to urządzenie o nowoczesnym, stylowym wzornictwie i po prostu może się podobać (szczególnie w kolorze białym). Nie będę skupiał się na sprawach technicznym, bo dwurdzeniowy procesor 1,2 GHz i pół gigabajta pamięci RAM wygląda słabo, dlatego przejdę do kwestii, które wyróżniają ten smartfon. A sa one głównie związane z oprogramowaniem. Warto zaznaczyć, że Galaxy J1 pracuje w oparciu o KitKata, gdzie dodano między innymi tryb bardzo niskiego zużycia energii, co do tej pory było domeną droższych smartfonów czy możliwość wykonywania zdjęć przednim aparatem za pomocą gestów dłoni (Palm Selfie).
Ekran ma 4,3-calową przekątną oraz rozdzielczość 400 x 800 pikseli, a pod obudową znalazła się bateria o pojemności 1850 mAh. Smartfon początkowo trafił na sklepowe półki w cenie 499 złotych i biorąc pod uwagę parametry, była to cena zbyt wysoka. Teraz jest trochę lepiej, bo Galaxy J1 w większości sklepów siecowych jest dostępny za 389 złotych w wersji standardowej. Ta z dual SIM jest o około 50 złoty droższa.
Kruger&Matz Flow
Na koniec kilka słów o smartfonie, który przez wielu uważany jest za „dobry i tani smartfon z dual SIM i LTE”. To prawda, jest tylko kilka dobrych, ale też w miarę tanich smartfonów, które oferują dostęp do super-szybkiej sieci, mając przy tym drugi slot na kartę GSM. W tym przeglądzie była już Motorola Moto E LTE, a Kruger&Matz Flow jest kolejnym. To naprawdę ciekawa propozycja od polskiego producenta.
Już napisałem, czym Kruger&Matz Flow się wyróżnia, ale pozostałe dane techniczne też wyglądają obiecująco. Obraz wyświetlany jest na 4,5-calowym ekranie IPS w rozdzielczości qHD, a nad sprawną pracą czuwa sprawdzony, czterordzeniowy układ Snapdragon 410 od Qualcomma i 1 GB pamięci RAM. Smartfon ma 8 GB pamięci wewnętrznej, ale przez niemal czysty system Android 4.4 KitKat, sporo z tego zostaje dla użytkownika. Poza tym jest też slot na kartę microSD, więc przestrzeń na pliki zawsze można rozszerzyć. Użytkownik otrzymuje też 5-megapikselowy aparat i akumulator 1800 mAh.
Kruger&Matz Flow jest dostępny w sklepie na stronie producenta za 479 złotych, choć można go znaleźć też w innych sklepach za około 450 złotych.
Podsumowanie
Tym razem przedstawiliśmy Wam 9 smartfonów, które według Galaktycznej Redakcji są godne polecenia. Oczywiście niektóre mają lepszy aparat, inne oprogramowanie czy ogólny wygląd, ale na pewno łączy je zbliżona cena i fakt, że każdy znajdzie coś dla siebie. Jak już wspomniałem, moim faworytem jest Honor Holly 3C, ale z racji tego, że chciałbym być w zasięgiu LTE, bardzo interesująca wydaje się Motorola Moto E LTE. Zerknijcie jeszcze na poniższą tabelę, w której zebrałem najważniejsze parametry do kupy, wyróżniając przy tym te smartfony, które w konkretnej kwestii nie mają sobie równych.
[notification type=”information” title=”UWAGA!”]Tabelę z danymi na urządzeniu mobilnym zaleca się oglądać w trybie poziomym. [/notification]
Microsoft Lumia 535 | Asus Zenfone 4 | Motorola Moto E LTE | LG Leon (H320) | %X | Honor Holly 3C | myPhone Fun 3 | Samsung Galaxy J1 | Kruger&Matz Flow | |
LTE | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● |
Ekran | 5,0″ | 4,0″ | 4,5″ | 4,5″ | 4,5″ | 5″ | 4,5″ | 4,3″ | 4,5″ |
Rozdzielczość ekranu | 960 x 540 px | 800 x 480 px | 960 x 540 px | 854 x 480 px | 854 x 480 px | 1280 x 720 px | 854 x 480 px | 800 x 480 px | 960 x 540 px |
Piksele na cal | 220 ppi | 233 ppi | 245 ppi | 218 ppi | 218 ppi | 294 ppi | 218 ppi | 217 ppi | 245 ppi |
Ochrona | Gorilla Glass 3 | Gorilla Glass 3 | Gorilla Glass 3 | b/d | b/d | b/d | b/d | b/d | b/d |
Procesor | Snapdragon 200 | Atom Z2520 | Snapdragon 410 | MT6582 | MT6582M | MT6582 | MT6582M | SC7727S | Snapdragon 410 |
Ilość rdzeni i taktowanie | 4 x 1,2 GHz | 2 x 1,2 GHz | 4 x 1,2 GHz | 4 x 1,3 GHz | 4 x 1,3 GHz | 4 x 1,3 GHz | 4 x 1,3 GHz | 2 x 1,2 GHz | 4 x 1,4 GHz |
RAM | 1 GB | 1 GB | 1 GB | 1 GB | 512 MB | 1 GB | 1 GB | 512 MB | 1 GB |
Pamięć | 8 GB | 8 GB | 8 GB | 8 GB | 4 GB | 16 GB | 8 GB | 4 GB | 8 GB |
Karta pamięci | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● |
Maks. pojemność karty | 128 GB | 64 GB | 32 GB | 32 GB | 32 GB | 64 GB | 32 GB | 128 GB | 32 GB |
Bateria | 1905 mAh | 1600 mAh | 2390 mAh | 1900 mAh | 2100 mAh | 2000 mAh | 1800 mAh | 1850 mAh | 1800 mAh |
System | Windows Phone 8.1 | Jelly Bean | Lollipop | Lollipop | KitKat | KitKat | KitKat | KitKat | KitKat |
Aparat główny | 5 Mpix | 5 Mpix | 5 Mpix | 5 Mpix | 5 Mpix | 8 Mpix | 5 Mpix | 5 Mpix | 5 Mpix |
Aparat przedni | 5 Mpix | 0,3 Mpix | 0,3 Mpix | 0,3 Mpix | 0,3 Mpix | 2 Mpix | 2 Mpix | 2 Mpix | 2 Mpix |
Rozdzielczość wideo | 480p | Full HD | HD | Full HD | Full HD | HD | Full HD | HD | Full HD |
NFC | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● |
Grubość | 8,8 mm | 12,3 mm | 12,3 mm | 10,9 mm | 10,5 mm | 9,4 mm | 9,45 mm | 8,9 mm | 7,9 mm |
Waga | 146 g | 115 g | 145 mm | 139 g | 145 g | 156 g | 130 g | 122 g | 125 g |
Tworzywo obudowy | plastik | plastik | plastik | plastik | plastik | plastik | plastik | plastik | plastik |
Dual SIM | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● | ● |
Asus Zenfone 4
Galaktyczny Poleca
Honor Holly 3C
HTC Desire 320
Jaki smartfon do 500 złotych
Jaki smartfon kupić
Kruger&Matz Flow
LG Leon
Microsoft Lumia 535
Motorola Moto E LTE
Najlepszy smartfon do 500 złotych
Samsung Galaxy J1
Smartfon za 500 złotych
Telefony do 500 złotych
TOP
17 replies on “Galaktyczny wybiera: Najlepsze smartfony do 500 złotych”
A gdzie Samsung Galaxy Ace 4 LTE (
SM-G357FZ) ? 😉
Można go znaleźć w cenie ~400 zł.
Posiada AMOLEDa, Snapa 410, aparat z flashem 🙂
Do tego bardzo ładny design oraz solidne wykonanie.
Trafił tu Fun3 który ma 0 wsparcie.
Samsung Galaxy Ace 4 LTE w oficjalnym sklepie Samsunga kosztuje 629 złotych. Ni jak to się ma do naszego zestawienia, bo wybieraliśmy smartfony do 500 złotych.
no i moim zdaniem słuszne wnioski wyciągneliście w tym zestawieniu.
Głupoty piszesz, Fun3 dostał aktualizację jakieś 2 tygodnie temu, myPhone akurat wsparcie ma bardzo dobre ostatnio.
do s-line też robią aktualizacje tak często?
caly s-line przeszedl lifting jakies pol roku temu, potem byla chyba łatka do niego, jednoczesnie z aktualizacja do Cube
ale nie nowego tlko jakąś używkę z alledrogo. a po za tym widizałem na chińskich sklepach nawet iphony6 za 50$ więc mogą to być podróbki
Uznalbym jednak za najciekawszy Myphone S-line 16GB. Mam, uzywam i sobie chwale – ekran HD, 16 GB ROM, naprawde dobry aparcik 8 Mpix, procek 4×1,3 andek 4.4.2 – w zestawie z jednego ze sklepow dostalem do tego jeszcze karte sd 16 GB i ladowarke samochodowa… wszystko za 449 :). No i teraz chodze z jednym telefonem – w jednym porcie karta sluzbowa w drugim prywatna :).
Myślę tak samo, w teście powinien znaleźć się S-Line, chociaż Fun 3 wypada całkiem nieźle jak na swoją cenę, a można było go dostać już za 399zł 🙂
mimo wszystko Fun3 to fajny model jak za swoją cenę:)
nie, nie lepszy S-line. fun3 to taki budżetowy jednak, jakby mniej „profesjonalny” aczkolwiek nie jest zły.
w jakim sklepie?
super promocja, w normalnej cenie s-line jest po 450zl, z dodatkami to super okazja, a smartphone jest po prostu genialny, wyprzedzil epoke budzetowych modeli na lata, dalej nie ma konkurenta w tej cenie
A ja polecam Allview C6 Quad 4G, mam go od niedawna i jestem bardzo zadowolona, cena przystępna, jest prosty, elegancki, technologia 4G LTE, system operacyjny android 4.4.4 ,posiada duży wyświetlacz, dwa aparaty jest odporny na zarysowania dzięki powłoce Gorilla Glass, wszystkie aplikacje i gry działają naprawdę płynnie.
no ale czy allview jako marka budzi zaufanie?
wg mnie w tym zestawieniu zdecydowanie zabraklo modli myphone Cube i S-line, dostepne juz w cenie <500zl, a lepsze od Fun3
Za 450 zdecydowałam się na zakup telefonu od Manty, dokładnie rzecz biorąc, modelu MS6001. Bardzo fajny, budżetowy sprzęcik. Jak na moje możliwości i wymagania, nic mi więcej nie potrzeba 🙂
http://www.manta.com.pl/pl/4-smartfony