Premiera niemal każdego nowego smartfonu Samsunga z najwyższej półki to też poniekąd premiera nowego układu Exynos, który jest w tym modelu. Tak się już przyjęło. Można to było zaobserwować chociażby przy Galaxy S7 i Galaxy S7 edge, które mają w sobie najnowszy (jeszcze) układ Exynos 8890 i który trafił też do Samsunga Galaxy Note 7. Z kolejnym flagowcem będzie już inaczej, bo Samsung szykuje jeszcze mocniejszy, a przede wszystkim nowocześniejszy procesor. A przynajmniej na to wskazują ostatnie informacje.
Ma to być Exynos 8895 i jeśli wierzyć doniesieniom, będzie to pierwszy układ Samsunga wykonany w jeszcze niższym, 10 nm procesie technologicznym. Dla przypomnienia, czy to Exynos 7420, który jest w Galaxy Note 5 czy wspomniany już wyżej Exynos 8890 jest w 14 nanometrach. Jeśli rzeczywiście się tak stanie, to szykuje nam się nie mała rewolucja. Nie tylko dlatego, że nastąpi spory wzrost wydajności – nowy układ ma być o około 30% wydajniejszy od poprzedniego – ale przede wszystkim znacznie zmniejszy się zapotrzebowanie takiego układu na energię. Czyli idąc tym tokiem rozumowania, taki Galaxy S7 edge z baterią 3600 mAh, ale już z nowym Exynosem 8895 wytrzymałby dłużej na baterii. Ja wiem, że w większości zadań i tak sprawdzi się jeszcze procesor z takiego Galaxy Note 3, ale jak to się mówi, technologia szybko idzie do przodu, a każda firma działa tak, żeby się rozwijać.
Exynos 8895 ma być układem wspierającym znaną już technologię big.LITTLE i składającym się łącznie z 8 rdzeni. Tutaj jednak wrażenie robi częstotliwość taktowania tych mocniejszych rdzeni Cortex-A73, które ma dochodzić aż do 4 GHz. Słabsze rdzenie mają mieć „tylko” 2,7 GHz. Ostatecznie jednak szybkość rdzeni może być trochę ograniczona, by zachować odpowiednią temperaturę pracy i nie doprowadzić do przegrzania (podobnie jak to miało miejsce z Exynosem 8890). O procesorze graficznym na razie nic nie wiadomo, ale można się spodziewać, że także zostanie mocno poprawiony i urządzenie na pewno będzie obsługiwać silnik Vulcan.
Exynos 8895 ma być odpowiedzią na Snapdragona 830 i nie ma się co go spodziewać w tym roku. Można się domyśleć, że premiera układu może odbyć się razem z przyszłym flagowcem, czyli Samsungiem Galaxy S8.
źródło: Weibo przez PhoneArena
No Comments