Podsumowanie

Czy Huawei P9 Lite to smartfon godny polecenia? Oczywiście, że tak, bo to obecnie jeden z ciekawszych smartfonów ze średniej półki. Czy warto dołożyć do niego zamiast kupować poprzednika? Tutaj też jestem bliższy takiej samej odpowiedzi jak na poprzednie pytanie i byłbym przekonany w stu procentach, gdyby Huawei P9 Lite na start kosztował przynajmniej tą stówkę mniej.

Z całą pewnością mogę stwierdzić, że to bardzo udany, dobrze wykonany smartfon z szybko działającym systemem i nakładką EMUI z masą ciekawych funkcji, świetnym czytnikiem linii papilarnych i baterią, która na pewno nas nie zawiedzie. 

Poniekąd można nawet przykmnąć oko na tą okrojoną specyfikację i „tylko” 2 GB RAM. Raz, że smartfon z taką ilością pamięci i tak działa całkiem sprawnie, a dwa, taka ilość pamięci to standard w tej klasie sprzętu. Choć fakt, gdyby w tej cenie miał 3 GB to można byłoby śmiało nazwać go „zabójcą średniaków”. Jest trochę braków, ale wcale go to nie skreśla. Jak to się mówi, nie można mieć wszystkiego, ale USB OTG czy dwuzakresowe Wi-Fi mogliby zostawić.

Plusy:

plus-iconWysoka jakość wykonania
plus-iconDobry wyświetlacz IPS
plus-iconBrak wystającego aparatu 
plus-iconSzybkie działanie systemu i nakładka EMUI z dużą ilością funkcji
plus-iconSzybki i wygodny czytnik linii papilarnych
plus-iconObsługa dual SIM
plus-iconNFC i radio FM
plus-iconOdświeżony interfejs aparatu, podobny do tego z Huawei P9
plus-iconŚwietny tryb oszczędzania i optymalizacji energii
plus-iconZadowalający czas pracy na baterii

Minusy:

minus-iconBrak Wi-Fi ac i zakresu 5 GHz
minus-iconW Polsce wersja „tylko” z 2 GB RAM
minus-iconBrak wsparcia dla USB OTG
minus-iconBrak żyroskopu
minus-iconHybrydowy slot na karty
minus-iconCzas pracy mógłby być dłuższy
minus-iconJasność minimalna mogłaby być niższa

 

Sprzęt do testu dostarczył sklep:

 


SPIS TREŚCI:

  1. OPAKOWANIE I ZAWARTOŚĆ ZESTAWU | SPECYFIKACJA
  2. WYGLĄD I WYKONANIE | EKRAN
  3. OPROGRAMOWANIE I FUNKCJE | APARAT
  4. WYDAJNOŚĆ I MULTIMEDIA | Czytnik linii papilarnych | BATERIA
  5. PODSUMOWANIE | PLUSY I MINUSY

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

7 replies on “Recenzja Huawei P9 Lite – czy powtórzył sukces poprzednika? ”

  • XYZ
    14 sierpnia 2016 at 21:40

    Jak dla mnie ciekawszy „kąsek” od G4/G4 Plus. Szkoda, że otrzymaliśmy model z 2GB ram… heh. P.S. Jak się nazywa tryb w Huawei’ach, że po zrobieniu zdjęcia można samemu ustawić rozmycie tła? To chyba miało jakąś nazwę i jej nie pamiętam. :/

    • 14 sierpnia 2016 at 23:38

      Chodzi ci o ten tryb co jest w Huawei P9? Jeśli tak, to tryb zdjęć z małą głębią ostrości.

      • XYZ
        16 sierpnia 2016 at 22:04

        Tak, właśnie o to chodziło. Dzięki. 🙂

  • Dariusz Cichocki
    12 września 2016 at 13:00

    P9 lite nie posiada podwójnej diody LED. To tylko takie złudzenie przez jej owalny kształt.

    • 12 września 2016 at 18:02

      Masz rację. Przyjrzałem się bliżej i Huawei P9 Lite ma jedną diodę LED. Dzięki za czujność, poprawione.

  • Kropek3
    26 stycznia 2017 at 20:47

    Po pierwsze, ten telefon „ma” HD Voice, po drugie na pewno nie można zarzucić mu nic odnośnie jasności minimalnej, a tym bardziej długości czasu pracy. Pan maiał go w ogóle w ręku?

    • 26 stycznia 2017 at 22:05

      Tak, miałem go w ręku, jak też masę innych urządzeń i doskonale wiem co piszę.