Oho, dawno nie pisałem nic o tabletach, ale to nic dziwnego, bo w ostatnim czasie w tej kategorii sprzętu niewiele się dzieje. Tak naprawdę poza Xiaomi Mi Pad 4, którego ostatnio przetestowaliśmy, Samsungiem Galaxy Tab S4 czy Microsoft Surface Go to nic ciekawego się nie pojawiło. Zdaje się, że taką sytuację chce zmienić chiński Teclast wprowadzając do sprzedaży model Teclast T20.
Zawsze miałem pod górkę z tabletami i choć kilka razy chciałem się do nich przekonać to, jak to się mówi – „nie pykło”. A od czasu kiedy zamieniłem swojego laptopa na Surface’a Pro 4, to już w ogóle w kierunku zwykłym tabletów nawet nie spoglądam. Ale pewnie są jeszcze osoby, które chcą mieć tak zwaną „dachówkę” do multimediów, maili czy przejrzenia wiadomości przed spaniem.
Teclast T20 na pierwszy rzut oka wygląda tak, jakby niczym się nie wyróżniał. A jednak, pozory mylą. Wyświetlacz ma standardową 10,1-calową przekątną, ale rozdzielczość to już 2K (2560 x 1600 pikseli), a matryca pochodzi od Sharpa. Idąc dalej, zwróciliście uwagę gdzie znajduje się czytnik linii papilarnych? Z tyłu i w takim miejscu, że trzymając tablet oburącz, możemy łatwo i w zasadzie bezwzrokowo trafić palcem wskazującym w czytnik.
Specyfikacja jak na tablet prezentuje się całkiem dobrze. Mamy procesor MediaTek X27, a do tego 4 GB RAM i 64 GB pamięci wewnętrznej. Procesor może rozkręcić się nawet do 2,6 GHz, ale najważniejsze jest to, że w układzie mamy grafikę Mali-T880 MP4, która należy do tych wydajniejszych. Wrażenie robi też wbudowana bateria, która ma 8100 mAh. Ładujemy ją przez USB typu C z wykorzystaniem technologii szybkiego ładowania MTK Pump Express. Nie zabrakło też głośników stereo, które zostały ulokowane w niezbyt dobrym miejscu, bo na bocznych krawędziach, tam gdzie będziemy trzymać ręce.
Kwestię aparatów pomijam i napiszę tylko, że są dwa, ale nie mogę pominąć kwestii związanej z łącznością. Jest dwuzakresowe Wi-Fi, jest Bluetooth i GPS, ale są też dwa sloty na kartę SIM, które obsługują sieć 4G LTE. Jeden z nich jest wymienny z kartą pamięci microSD.
Co ciekawe, tablet działa pod kontrolą czystego Androida. Szkoda tylko, że w wersji 7.0, a nie nowszej 8.0 Oreo czy 9.0 Pie.
Gdzie kupić tablet Teclast T20?
Teclast T20 to nowość wśród tabletów i znajdziemy go między innymi w sklepie GearBest. Tam też jest aktualnie na niego promocja, która trwa do 23 września. Tablet dostępny jest za 209,99 dolarów, czyli około 770 złotych. Dodatkowe 2 dolary trzeba doliczyć za wysyłkę z opcją Priority Line.
No Comments