Planeta Przecen – taką nazwę nosi nowa promocja od Sony na gry na PlayStation 4 w PlayStation Store, która rozpoczęła się kilka dni temu i trwać będzie do 21 listopada. Poniżej zestawienie kilku tytułów wraz z krótkim opisem, które zasłużyły, żeby znaleźć się w tym zestawieniu. Jedna z pozycji należy do Okazji tygodnia – promocji, która jest aktualizowana w każdą środę. No po prostu nie mogło tego zabraknąć. Zaczynajmy!
Crash Bandicoot 4: Najwyższy czas
289,00 zł 216,75 zł
Oficjalna kontynuacja przygód dobrze wszystkim znanego (a przynajmniej taką mam nadzieję) jamraja. Premiera była stosunkowo niedawno, więc dziwi mnie trochę ta obniżka, ale i cieszy. Dlaczego cieszy zapytacie? Dlatego, że lubię promocje na te produkty, na które mam chrapkę!
Dlaczego najnowszy Crash jest wart uwagi? Ponieważ jest to więcej tej samej rozgrywki, co lata temu na starym, dobrym PSX-ie. Pamiętam do dziś, gdy jako brzdąc skakałem po skrzynkach, wywijałem kręciołki i zbierałem owocki – do dziś nie wiem jak się nazywają. Dzięki czwórce mam tego więcej. Tak, wiem, był remake pierwszych trzech części, ale kurczę… kontynuacja historii się liczy! Nie mogę się doczekać, aż zobaczę na własne oczy, w jaki sposób antagoniści będą uprzykrzać życie biednemu jamrajowi.
Dying Light: The Following – Edycja Rozszerzona
249,00 zł 74,70 zł
Ahh… zombie. Swego czasu bardzo popularny motyw w popkulturze. Filmy, seriale, książki… Masa tego była. Kawałeczek tortu przypadł też grom. I dobrze. Jednym wyszły lepiej, innym gorzej. Pochwalić muszę naszych rodzimych twórców z Techland, za dwa świetne tytuły: Dead Island i właśnie Dying Light. W pierwszy tytuł grałem lata temu, ale to drugi jest gwiazdą tego akapitu. Z racji, że nie trawię spoilerów powiem tyle – miasto opętał wirus. Koniec spoilerów.
Jeśli chodzi o rozgrywkę to jest z perspektywy pierwszej osoby. Wiadomo – bronie białe, bronie dystansowe i… parkour! Tak. Coś, co pokazano w Mirror’s Edge, zostało ulepszone przez ekipę z Techland. Ja się świetnie bawiłem przy tym tytule (zwłaszcza w kwietniu tego roku – tak tematycznie) i z czystym sumieniem mogę go polecić każdemu. Moim zdaniem, tytuł obowiązkowy do ogrania, szczególnie w takiej cenie.
Fairy Tail
289,00 zł 202,30 zł
Długo, bardzo długo czekałem na grę w tym uniwersum. Jedno z ciekawszych anime ostatniego dziesięciolecia. Świetny rozweselacz i wyciskacz łez. Aż wstyd się przyznać, że nie obejrzałem jeszcze całości. Ale wracając do gry, to warta jest polecenia każdemu fanowi anime/mangi/j-rpgów (niepotrzebne skreślić). Grafika typowo pod tytuły na licencji – kolorowa, żywa… cieszy oko, nie ma co. Mimo, że cena jest niższa, warto poczekać na jeszcze większą obniżkę. Chociaż osobiście uważam, że jest warta te 200 złotych.
Grand Theft Auto: The Trilogy
144,00 zł 72,00 zł
Kolejny nostalgiczny tytuł. A nawet trzy! Trójeczka, Vice City i San Andreas. Czy trzeba komukolwiek przedstawiać tę legendarną serię? 72 zł za trylogię wydaje się uczciwą ceną. Sam posiadam w swojej bibliotece 2/3 tego bundle’a. Czy warto? Pewnie! Chociaż ciężko momentami grać na padzie, to i tak jest frajda. Taki mały powrót do gier młodości…
LEGO Kolekcja Marvela
249,00 zł 124,50 zł
Następna paczka trzech tytułów. LEGO Marvel Avengers, LEGO Marvel Super Heroes I & II. Dlaczego jest w tym zestawieniu? Dwa powody: LEGO i Marvel. Nie ma tytułu sygnowanego duńskimi klockami, którego bym nie ograł. Są to naprawdę przyjemne platformówki, a od LEGO Batman II posiadają pełne dialogi (zależnie od gry – autorski lub wycięty z filmu). Kolekcja Marvela to gry dla dużych i małych, starych i młodych. Można grać solo albo w co-opie. Poza tym, niecałe 125 złotych za trzy, nie tak stare tytuły, to świetna okazja. Wspominałem, że są to wersje ze wszystkimi dodatkami?
ONE PIECE World Seeker Deluxe Edition
409,00 zł 102,25 zł
Zostanę Królem Piratów! Rany, rany, rany! Pamiętam, gdy zobaczyłem pierwsze wzmianki na temat tej gry. Jarałem się jak Rzym w 64 r. Jestem wielkim fanem twórczości Eichiro Ody. Wyczekiwałem na tytuł z otwartym światem w uniwersum One Piece. A tu proszę – taka niespodzianka.
Jeden z niewielu tytułów zakupionych na premierę. Serio. Niestety, nie wszystko jest takie piękne. Otaczający nas świat jest ubogi w interaktywne elementy, NPC są zbyt sztywni, zaś walka nie wygląda super efektownie. Na szczęście nad fabułą czuwał Pan Oda, więc tu można spać spokojnie. Grafika jest ślicznie kolorowa, a co ważniejsze – gra posiada polskie napisy! Dla takiego fana jak ja, nawet wymienione wady nie przeszkadzały w splatynowaniu tytułu. 100 zł za podstawkę i dodatki? Zdecydowanie!
STAR WARS Jedi Knight II: Jedi Outcast
42,00 zł 21,00 zł
Ostatni tytuł w zestawieniu. Równie nostalgiczny, jak kilka wcześniejszych. Moja pierwsza gra w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Czemu ją kupiłem? Z sentymentu. Czy żałuje? Absolutnie. Czy polecam? Błagam… To Wojny! Z czasów, gdy nie miał nad nimi pieczy ani Disney, ani EA. Gra mimo wad, błędów oraz wieku nadal jest tytułem wartym ogrania: choćby ze względu na świetnego głównego bohatera, czy ciekawie poprowadzoną historię. Moim zdaniem STAR WARS Jedi Knight II: Jedi Outcast jest warte nawet pełnej ceny. A w takiej promocji to już na 100%.
No Comments