Zdaje się, że to jedna z większych zmian w historii tego chińskiego sklepu, a na pewno bardzo istotna dla korzystających z niego użytkowników z Polski. GearBest, jeden z popularniejszych sklepów z elektroniką wprowadził nową opcję płatności, która znacznie ułatwi zakupy Polakom. Wszystko przez to, że sklep dodał obsługę Przelewy24 i tym samym przygotował specjalną ofertę promocyjną.
I szczerze powiem, że czas najwyższy. Kiedy zapoznamy się z ofertą tego sklepu, to naprawdę jest w czym wybierać i przebierać, a jak nie mamy konta PayPal na przykład, to trochę kicha. Albo jak nie chcemy płacić kartą, bo nie. Teraz problem się całkowicie rozwiązał, a jak do tego dołożymy promocję na punkty GB, to jest się nad czym zastanawiać, ale po kolei.
Przelewy24 to forma płatności znana nie od dzisiaj. Jak działa, raczej tłumaczyć nie trzeba, ale w przypadku GearBest trzeba liczyć się z pewnymi obostrzeniami i ograniczeniami. Opcja zapłacenia w ten sposób nie pojawi nam się na zakończenie zakupów w momencie, kiedy kupujemy coś szalenie taniego. Zważywszy na to, że GearBest operuje raczej dolarami, trzeba się liczyć z tym, że jakieś koszta związane z przewalutowaniem występują, zatem poniżej tego przysłowiowego „piątaka” nie poszelejemy. Co prawda elektronika zazwyczaj kosztuje sporo więcej niż ten nominał, więc nie spodziewam się większych kłopotów z tego tytułu, jednak wspomnieć trzeba. A tak to wygląda, gdy składamy zamówienie.
Druga sprawa, to przelicznik. Musimy liczyć się z tym, że nie zawsze będzie się on idealnie pokrywać z kursem NBP. GearBest chwali się, że kurs jest na bieżąco aktualizowany, ale opóźnienie bez wątpienia jest i na bardzo dużych kwotach należy być przygotowanym, że nasze wyliczenia mogą się nieco mijać z prawdą.
Czy całość działa? Jak najbardziej. Chociaż miałem delikatną obsuwę w płatności, ale to akurat była wina mojego banku, bo w środku tygodnia poplanowali sobie jakieś prace konserwacyjne. Ja nie narzekam, szczególnie, że…
Co warto kupić?
No właśnie, z okazji dodania tej konkretnej formy płatności, GearBest uruchomił promocje dla obecnych i nowych klientów. Polega to na tym, że co jakiś czas odnawiają się kupony, czasem znacznie obniżające cenę produktów, jakie nas interesują. Pojawiają się co raz to nowe produkty w dziale z wyprzedażami. Sama słodycz. Każda transakcja sprawia, że na nasze konto wpływają punkty GearBest, które możemy wymienić na zniżki, nawet do 30% wartości zamówienia. Dla jasności, 50 punktów jest przeliczane na jednego dolara. Najfajniejsza część całego przedsięwzięcia polega na tym, że do końca trwania promocji, czyli do 20 lipca, pierwsze 15 zamówień na kwotę wyższą niż 50 dolarów dostaje dwa razy więcej punktów. Wiadomo, elektronika lubi kosztować czasem więcej, stąd jest się o co bić.
Z racji tego, że produktów trochę jest, poniżej wrzucam listę z naciekawszymi pozycjami. Jeśli coś Was zainteresuje, wystarczy kliknąć w nazwę i skopiować kod, który wyświetla się obok.
- Hulajnoga elektryczna Xiaomi M365 – 1519,96 złotych – M365EEU1
- Rower elektryczny F-whell DYU – 1367,96 zł – DYU1356
- Xiaomi Mi Max 2 – 1010,76 złotych – MaxMHG
- Żarówka Xiaomi Yeelight LED RGB E27 – 53,17 złotych – P24bulb03
- Żarówka Xiaomi Yeelight LED White E27 – 45,18 zł – bez kuponu
- Xiaomi Mi5 (64 GB, biały) – 759,96 złotych – P24Mi503
- Xiaomi Mi6 (64 GB, czarny) – 1546,96 złotych – P24mi603
- Xiaomi Mi6 (128 GB, czarny) – 1861,96 złotych – XiaomikMi
- Laptop Xiaomi Air 12 (Core m3, 4 GB RAM, 128 GB) – 1899,96 złotych – NEWMIAIR12
- Powerbank Xiaomi 10000 mAh – 53,16 złotych – P2410kbank02
- Robot sprzątający ILIFE V5 – 433,16 złotych – ILIFEV5EU
- Robot sprzątający Xiaomi Mi – 1139,96 złotych – XIAOMIVAC
- Xiaomi Amazfit – 397,06 złotych – bez kuponu
Wszystkie szczegóły dotyczące tej akcji promocyjnej dostępne są na oficjalnej stronie. Coś już wybraliście?
źródło: GearBest
4 replies on “GearBest wprowadza Przelewy24. Oto najciekawsze produkty, które można kupić w promocji”
Jak sprawa wygląda w gearbest z podatkami, cłem itp?
U mnie było tak, że jak wysyłali do mnie coś kurierem DHL to zawsze przechodziło przez agencję celną i doliczali podatek. Wszystko zależy od wartości. W razie czego możesz dopisać jakiś komentarz do GearBestu żeby oznaczyli jakoś paczkę 😉
I jak wtedy się opłaca nałożony podatek oraz ile trwa przeprowadzenie tej papierologi?
Z czasem bywa różnie, czasami załatwia się jednym telefonem i mailem, a czasami trzeba trochę wiadomości wymienić z przedstawicielem Agencji. Mnie przeważnie udawało się wszystko załatwić w ciągu maks. 2 dni. Podatek jest naliczany od kwoty zamówienia lub deklarowanej wartości na paczce.