Wygląda na to, że dzisiaj będzie dzień pod znakiem Samsunga Galaxy S 5. Chwilę temu pisałem o rozbudowanej funkcji wideo-konferencji jaka może zostać wprowadzona z nowym flagowcem z rodziny Galaxy S, a teraz informacje dotyczą jego procesu produkcji i ilości wersji w jakich ukaże się smartfon.
Jeszcze nie tak dawno spekulowano, że Galaxy S 5 ujrzy światło dzienne szybciej niż planowano, z powodu słabej sprzedaży jego prekursora. Następca Galaxy S 4 miał pojawić się pojawić na początku przyszłego roku (mówiono o styczniu), ale jak się teraz okazuje, jego premiera może odbyć się kilka miesięcy później. Jak twierdzi koreański serwis ETNews, Samsung Galaxy S 5 w styczniu trafi do masowej produkcji, a gdzieś na przestrzeni marca i kwietnia zostanie oficjalnie zaprezentowany.
Najnowsze plotki wskazują, że sercem Galaxy S 5 będzie 64-bitowy układ Exynos 6 lub niedawno zapowiedziany Snapdragon 805 od Qualcomm’a, a wspomagać go będzie 3-4 GB pamięci RAM. Główny aparat ma mieć 16 megapikseli i technologię ISOCELL, a w smartfonie będzie umieszczona bateria o pojemności aż 4000 mAh. Galaxy S 5 ma podobno działać pod kontrolą systemu Android 4.4 KitKat z nową wersją nakładki producenta.
Koreańskie media donoszą, że Galaxy S 5 może być produkowany w dwóch wersjach i nie chodzi tutaj o typ zastosowanego procesora, a wygląd i wykonanie. Ponoć ma być wersja Premium z metalową obudową i wygiętym ekranem AMOLED i wersja standardowa ze zwykłym ekranem i obudową stworzoną z tworzywa sztucznego. Pojawiły się też informacje o procesie produkcji nowego smartfonu Samsunga, z których wynika, że w styczniu z taśmy produkcyjnej zjedzie od 800 tys. do 1 mln egzemplarzy Galaxy S 5, a w lutym liczba ta wzrośnie do 6 milionów.
Ciekawe, prawda? Pamiętajcie jednak, że są to niepotwierdzone informacje i należy podchodzić do nich z lekkim dystansem. Osobiście uważam, że dwie wersje Galaxy S 5, różniące się materiałem dobranym do produkcji i wyglądem nie będą dobrym rozwiązaniem. Powód jest bardzo prosty – takie urządzenie trudno będzie nazwać flagowym, bo do tej pory byliśmy przyzwyczajeni, że flagowiec jest tylko jeden. A jakie jest Wasze zdanie w tej kwestii?
Galaxy S 5 jaki procesor
Galaxy S 5 masowa produkcja w styczniu
Galaxy S 5 premiera w marciu lub kwietniu
Galaxy S 5 wersja Premium
Galaxy S 5 z wygiętym ekranem
Samsung Galaxy S 5
Samsung Galaxy S 5 wygląd
Samsung Galaxy S5 dwie wersje
4 replies on “Samsung Galaxy S 5 – masowa produkcja ruszy w styczniu, będą dwie wersje”
Od hajsu się w głowie pop*******ło!
Niech zrobią jedną porządną wersję a nie kombinują to z procesorami to teraz z wykończeniem. Z takim zachowaniem z ich strony niedługo stracą swoich fanów (jestem jednym z nich) jak również pozycje lidera.
Wybór powinien być. Jedni wolą plastik i płacić za podzespoły wewnątrz urządzenia inni metal i lans. Proste jak budowa cepa.
Ciekawe czy będzie wersja 5C i 5S 😛
BTW – co znaczy, że jego prekursor się słabo sprzedał? Może nikt nie wziął pod uwagę, że jak się na rynek upchnie x milionów S ileśtam to S ileśtam+1 już tyle nie wejdzie? IMHO to źle wróży klientom, bo jak sprzedać S ileśtam+1 ?!? Przestać supportować poprzedni model. ALbo robić je tak, żeby się rozsypały akurat w momencie premiery kolejnego modelu. Tak czy inaczej zadek będzie piekł konsumenta. Gdybym nie był chorym gadżeciarzem, pewnie odrestaurowałbym moją starą nokię 3310…
raz spadnie i sie posypie. lepiej jak by zrobili coś mocniejszego. przekonalem się na s3 ze upadek z łóżka na panele może spowodować pęknięcie szkła i wylanie ekranu .