Obecnie rodzina smartfonów Samsung Galaxy składa się z ogromnej ilości modeli, które są przygotowane z myślą o każdym użytkowniku. Jednak jakiemu urządzeniu zawdzięcza swój wielki sukces? Które modele spowodowały, iż smartfony od producenta z Korei Południowej są obecnie tak bardzo popularne? Odpowiedź jest nadzwyczaj oczywista – wszystko stało się za sprawą Samsunga Galaxy S i jego następnych generacji. To właśnie te flagowce pokazały światu, że mistrz smartfonów z Androidem wywodzi się z Azji. Warto poznać jak to się zaczęło i jak wyglądały poszczególne flagowce Galaxy S.

Samsung Galaxy S GT-I9000

Pierwszy model galaktycznej serii S zadebiutował w marcu 2010 roku. Wtedy zadziwiał świetnym jak na tamte czasy ekranem, bardzo dobrym aparatem i zawstydzał konkurencję wydajnością. A co skrywała jego plastikowa obudowa? Smartfon miał we wnętrzu jednordzeniowy procesor Exynos Hummingbird (3110) 1 GHz, 512 MB RAM, 4-calowy wyświetlacz wykonany w technologii  Super AMOLED o rozdzielczości WVGA (obecnie taka rozdzielczość jest spotykana tylko w low-endach) oraz 8 GB pamięci wbudowanej. Mógł także pochwalić się wszystkimi ówczesnymi modułami łączności jak GPS, WiFi w standardzie n czy Bluetooth 3.0.

Samsung Galaxy S GT-I9000
Samsung Galaxy S GT-I9000 / fot. Samsung

 

Początkowo całością zarządzał Android 2.1 Eclair, który doczekał się aktualizacji do wersji 2.2, następnie 2.3 oraz specjalnego Value Pack’a 4.0 (niestety dalej był to w gruncie rzeczy Gingerbread). Rolę interfejsu pełnił TouchWiz, który nie był wtedy „wypchany” funkcjami tak jak to jest teraz. W dodatku, Galaxy S I9000 jako jedyny z całej serii posiada napis „with Google” na klapce od baterii, co było charakterystyczne dla smartfonów tamtego okresu. Najważniejsze jest to, że pierwszy Galaxy S okazał się wielkim sukcesem, bo w 16 miesięcy znalazł 14 milinów nabywców, z czego Polacy kupili aż 110 tysięcy egzemplarzy tego high-endu.

[notification type=”success” title=”Ciekawostka:”]

  • Samsung Galaxy S dalej jest najczęściej spotykanym Samsungiem ze CyanogenMod na pokładzie.
  • Lagi i spowolnienia były spowodowane zastosowaniem rzadkiego typu plików RFS ( anie najpopularniejszy EXT4), które jednak zapewniały względną stabilność systemu.

[/notification]

Model GT-I9000 miał kilka wad, z których największą był brak flasha. Tę wadę Samsung naprawił w Galaxy S Plus (debiut w sierpieniu 2011), który oprócz usprawnienia aparatu, dostał nowy procesor – Snapdragon S2. Ten układ miał jeden rdzeń Scorpion o nominalnym taktowaniu 1,4 GHz i wówczas był uznawany za najszybszy jednordzeniowiowy układ. Jednak ludzie z XDA umieli go rozkręcić nawet do 2 GHz, co robi wrażenie. Niestety coś za coś – CPU zostało ulepszone względem oryginału, ale karta graficzna była krokiem w tył. Adreno 205 nie było w stanie stanąć w szranki z PowerVR SGX540, który później znalazł zastosowanie w Galaxy Nexus. Model miał jedną ważną zaletę w postaci preinstalowanego systemu Android 2.3 Gingerbread, ale niestety flagowiec z Plusem nie doczekał się żadnej istotnej aktualizacji. Mimo to, pierwsza generacja Galaxy S jeszcze nie skończyła swego żywotu.

samsung galaxy s
Samsung Galaxy S Plus / fot. Samsung

 

W oczekiwaniu na Galaxy S III, Samsung postanowił zaprezentować tańszą alternatywę dla ówczesnego flagowca – Galaxy S II. Tym razem nowym urządzeniem, okazał się Samsung Galaxy S Advance, który dostał dwurdzeniowy procesor 1 GHz (NovaThor U8500), 768 MB RAM’u, aparat 5 Mpix z diodą flash oraz ekran 4″ Super AMOLED WVGA, identyczny, jak w pierwszej „eSce”, lecz charakterystycznie wygięty u dołu. Niestety w gruncie rzeczy GT-I9070 był tylko usprawnioną wersją Galaxy Ace 2, z którym dzielił podzespoły za wyjątkiem wyświetlacza. Smartfon dostał Androida 4.1.2 z TouchWizem Nature UX, za co Samsungowi należą się słowa uznania. Szkoda jedynie, że historia pierwszej serii Galaxy S nie kończy się na mocnym telefonie. Są jeszcze modele Galaxy S Duos i Galaxy S2 Duos, ale o nich ze względu na legendę modelu GT-I9000 lepiej nie wspominać.

Samsung Galaxy S Advance
Samsung Galaxy S Advance / fot. Samsung

 

Samsung Galaxy S II GT-I9100

Model ze stajni Samsunga, który zdystansował konkurencję na cały rok. Mowa Galaxy S II, którego poznaliśmy na targach MWC 2011 w Barcelonie. W niecały rok znalazł aż 20 milionów nabywców. To pokazuje, jak dobry był i nadal jest ten smartfon. Występował w kilku wersjach, poczynając od najsłynniejszej wersji z Exynosem 4210, a kończąc na odświeżonej wersji z „Plusem”. Wszystkie modele Galaxy S II są wyposażone w dwurdzeniowe procesory – amerykańska odmiana miała Snapdragona S3, wersja 3G i HD LTE Exynosa 4210, natomiast najnowsze wcielenie tej legendy posiada niezbyt wydajnego Broadcoma BC28155.

Samsung Galaxy S II
Samsung Galaxy S II / fot. Samsung

 

W smartfonach można było również znaleźć 1 GB pamięci operacyjnej, szkło Gorilla Glass na ekranie, 8-megapikselowy aparat główny z możliwością nagrywania w FullHD oraz kamerkę frontową 2 Mpix. Rzecz jasna pamięć wewnętrzną 8 lub 16 GB można rozbudować kartami microSD. Największe różnice pomiędzy poszczególnymi wariacjami tego byłego flagowca można było dostrzec w  rozmiarze oraz rozdzielczości ekranu. Legendarny Galaxy S II i trochę okrojony Galaxy S II Plus charakteryzują się 4,27-calowym wyświetlaczem Super AMOLED Plus WVGA, podczas gdy za Oceanem sprzedawano telefony z 4,5-calowym ekranem. Co ciekawsze, koreańska ekskluzywna edycja ma 4,65′ Super AMOLED HD, który został użyty także w… Galaxy Nexusie.

[notification type=”success” title=”Ciekawostka:”]

  • Samsung Galaxy HD LTE stanowił podstawę do budowy Samsunga Galaxy Nexusa.
  • Wyświetlacz zastosowany w ulepszonym Galaxy S II trafił później (po niewielkich modyfikacjach) do Galaxy S III.
  • GPU z Exynosa 4210 dalej jest wykorzystywane – ARM Mali 400MP4 (od 266 w Galaxy S II, aż do 533 MHz w najmocniejszej konfiguracji), mimo debiutu w 2008 roku, wciąż dobrze sprawuje się przy obsłudze multimediów.
  • Galaxy S II mini zadebiutował jako Samsung Galaxy R, a dla osób nielubiących nasycenia AMOLED’ów, przygotowano wersję GT-I9100G/GT-I9101, która miała ekran Super Clear LCD oraz inny SoC – Texas Instrument OMAP 4430, użyty później w Galaxy Nexusie.
  • Exynos 4210 jest jedynym SoC Samsunga wyposażonym w chip muzyczny Yamaha.

[/notification]

Wszystkie wersje pracują obecnie na Androidzie 4.1.2 JellyBean (za wyjątkiem S II Plus) i są wyposażone w nakładkę TouchWiz Nature UX. Jednakże w sieci jest pełno ROM’ów przygotowanych z myślą o tych modelach, mimo tego, że Samsung nie udostępnił sterowników do wersji z ich autorskim procesorem. Warto tutaj przypomnieć, iż Exynos 4210 był w 2011 roku liderem benchmarków – aż do czasu debiutu swojego następcy. Galaxy S II zachwycał kiedyś swoją małą grubością, choć dzisiaj wynik w okolicy 8 mm nikogo nie zaskakuje. Trzy lata temu był to wyczyn godny podziwu.

Samsung Galaxy SII HD LTE
Samsung Galaxy SII HD LTE / fot. Samsung

 

Galaxy S II był pierwszym high-end’em od Samsunga wyposażonym w szereg funkcji, wykorzystujących np. żyroskop. W dodatku na jego pokładzie był preinstalowany asystent głosowy, który stanowił preludium dla S Voice’a. Niestety, wydajnością zasilania nie grzeszyła bateria, której pojemność wynosiła zależnie od modelu 1650 lub 1850 mAh. Takie pojemności nie pozwalały uzyskiwać bardzo dobrych czasów pracy – były po prostu umiarkowanie. Na szczęście ta wada została wyeliminowana w następnych modelach.

Samsung Galaxy S II Plus / fot. Samsung
Samsung Galaxy S II Plus / fot. Samsung

 

W 2011 roku Samsung pokazał światu swój pierwszy flagowiec, który został uznany przez wszystkich za najlepszy smartfon świata. Zresztą nie bez powodu – doskonały ekran, wysoka wydajność, porządna obudowa, ładny design (Samsung do niego powoli wraca) oraz bardzo dobry aparat. Do dzisiaj Galaxy S II jest przez wielu używany i uznawany za legendę smartfonowego świata. Ciężko będzie jakiemukolwiek smartfonowi pobić ten wyczyn.

Samsung Galaxy S III GT-I9300

Pierwszy telefon od Samsunga, któremu towarzyszyła ogromna akcja marketingowa. Inspirowany naturą, zaprojektowany dla ludzi – pod takim hasłem trzeci flagowiec trafił na rynek. Wszystkie wersje „Trójki” wyróżniają się mocnymi procesorami dwu- lub czterordzeniowymi, aparatami z matrycą 8 Mpix BSI CMOS z możliwością kręcenia filmów w FullHD (5 Mpix i HD było w najmniejszym przedstawicielu 3. generacji serii), wyświetlaczem 4,8″ Super AMOLED HD (niestety PenTile) chroniony szkłem Gorilla Glass 2, baterią 2100 mAh (1500 mAh w S III mini) oraz od 1 do 2 GB pamięci RAM w zależności od regionu. Nad pracą całości czuwa obecnie Android 4.3 Jelly Bean lub 4.4.2 KitKat, dostępny dla modeli z większą ilością pamięci RAM niż 1 GB.

Samsung Galaxy S III
Samsung Galaxy S III / fot. Samsung

 

Za interfejs graficzny odpowiada nakładka TouchWiz Nature UX, która w tym modelu, zasłynęła niezliczoną ilością funkcji jak Smart Stay (dopóki patrzymy na smartfon, ekran jest podświetlony), S Voice (asystent głosowy), Multiwindow (obsługa dwóch aplikacji jednocześnie) czy Pop-up Play (oglądanie wideo w małym, „pływającym” okienku). Oczywiście dodatkowych programów jest sporo i można by na ich temat napisać obszerną książkę. Ta funkcjonalność i wygląd UI stały się wręcz legendarne – wystarczy popatrzeć na ilość aplikacji w Google Play, które mają dodawać do innych smartfonów namiastkę tego co mamy w Galaxy S III. Prezentację samego smartfonu jak i jego funkcji możecie znaleźć na kanale Roberta w serwisie YouTube.

[notification type=”success” title=”Ciekawostka:”]

  • Istnieje także Galaxy S III mini Value Edtion, którą wyróżnia zainstalowany już Android 4.2.2 oraz procesor Sanpdragon S4 Play.
  • Kampania reklamowa Galaxy S III zaczęła się około dwa miesiące przed oficjalną premierą.
  • Nakładka TouchWiz Nature UX wreszcie stała się bardziej stonowany, w porównaniu do wersji 4.0.

[/notification]

Najlepiej o klasie Galaxy S III świadczą wyniki sprzedaży, który były potężne – w 230 dni sprzedano aż 40 milionów „eS-trójek”. Łatwo zatem zauważyć, że Galaxy S III osiągnął dwukrotnie wyższy wynik w kilka miesięcy szybciej niż poprzednik. Taka ilość nabywców robi wrażenie. Niestety ten smartfon miał jedną poważną wadę – wykonanie. Cała obudowa została wykonana z „nowatorskiego” HyperGlaze, który kiepsko radził sobie w warunkach codziennego użytku. Tył urządzenia rysował się w nadzwyczaj szybkim tempie i nawet etui ochronne nie było w stanie pomóc (drobinki kurzu rysowały obudowę jak tylko dostały się pod etui).

Samsung Galaxy S III mini
Samsung Galaxy S III mini / fot. Samsung

 

Historia Galaxy S III dalej jest pisana, tym razem za sprawą S III Plus, któremu nie wróżę wielkiej kariery. Wciąż standardowa wersja tyle tylko, że z LTE bije go na głowę swoją specyfikacją. Warto zauważyć, że wraz z debiutem Galaxy S III, Samsung znacząco polepszył swoją sprzedaż. W dodatku model ten był najlepszym flagowcem 1 połowy 2012 roku i stał się też telefonem olimpijskim. Kiedyś królował, teraz schodzi ze sceny, mając już dwóch godnych następców.

Samsung Galaxy S4 GT-I9505

Czwarta generacja najsłynniejszej linii smartfonów, która zadebiutowała w 2013 roku. Składa się ona z modelu standardowego, wersji wzmocnionej Active, edycji mini oraz odmiany dla fanów fotografii zoom. Każdy charakteryzuje się inną specyfikacją, zastosowanie, lecz łączy je jedna wersja nakładki TouchWiz oraz systemu Android. Wszystkie posiadają inne procesory. Flagowy model ma autorski układ Exynos 5410 Octa lub Snapdragon 600 od firmy Qualcomm (90% sprzedaży). Z kolei Galaxy S4 mini został wyposażony w Snapdragon 400, a S4 zoom to już Exynos 4212.

Samsung Galaxy S 4 - Black Mist / fot. Samsung
Samsung Galaxy S 4 – Black Mist / fot. Samsung

 

Wszystkie trzy wyświetlają obraz na ekranie w technologii Super AMOLED, a w Active spotkamy TFT LCD, jednak mają różne przekątne oraz rozdzielczości. Dwa słabsze modele legitymują się 4,3-calowym ekranem qHD (960 x 540 pikseli), podczas gdy high-end Samsunga został wyposażony w spory, 5-calowy wyświetlacz FullHD. Ilość RAM-u wynosi 1,5 (zoom i mini) lub 2 GB, a pliki można przechowywać na 8 albo 16 gigabajtowej pamięci wbudowanej. Rzecz jasna, w każdym zamontowano slot na kartę microSD. Aparaty też były różne. W modelu Galaxy S4 spotkamy przetwornik Exmor R 13 Mpix, w S4 mini i Active zdjęcia zrobimy za pomocą matrycy z Galaxy S III (8 Mpix). W kwestii fotograficznej pierwszeństwo przypada hybrydzie, gdzie spotkamy 16-megapikselowy aparat z optyczną stabilizacją obrazu, 10-krotnym przybliżeniem optycznym i ksenonową lampą błyskową. Jak zresztą sami widzicie, te 3 modele łączy w zasadzie tylko nazwa.

[notification type=”success” title=”Ciekawostka:”]

  • Na Amazonie dostępna jest wersja Galaxy S4 LTE-A, napędzana przez Snapdragona 800. Reszta specyfikacji nie uległa zmianie.
  • Samsung Galaxy S4 z Exynosem ma inny aparat, aniżeli wersja ze Snapdragonem. W tej rzadko spotykanej wersji montowano moduł Sony Exmor RS.
  • Od modelu S4, Samsung nie używa rzymskich cyfr w nazwach swoich produktów.
  • W 2014 roku zadebiutowała seria Black Edition (S4 i S4 mini), która wyróżniła się wykonaniem tylnej klapki – skóropodobne tworzywo, znane z Note’a 3 oraz dodaniem kilku tapet.
  • Na rynku występuje również S4 Value Edition (GT-I9515), która ma fabrycznie instalowanego Androida 4.4.2 KitKat.

[/notification]

Najważniejszym dla Samsunga modelem był klasyczny wariant Galaxy S4. Sprzedał się on w rekordowej liczbie 40 mln egzemplarzy w czasie zaledwie 6 miesięcy. Jak widać, Towarzysz życia (ang. oryginalny slogan reklamowy to Life companion) znalazł zdumiewająco dużo nabywców. Jego wariacje sprzedawały się dobrze, ale żadnych rekordów nie zanotowały. Galaxy S4 jest nadal bardzo dobrym smartfonem w swoim przedziale cenowym. Dostajemy telefon z wydajnym procesorem, porządnym aparatem, niezłym ekranem, pełen najróżniejszych funkcji jak Air View, Air Gesture, Smart Scroll czy S Tłumacz. Recenzję i filmy o Galaxy S4 znajdziecie tutaj.

Samsung Galaxy S 4 mini / fot. Samsung
Samsung Galaxy S 4 mini / fot. Samsung

 

Większość starszych urządzeń bazuje na designie Galaxy S III i Galaxy S4, jednak historia wyglądu inspirowanego naturą dobiegała końca. HyperGlaze również czekał na następcę, a TouchWiz powoli doroślał. W 2014 roku przyszedł czas na lifting rodziny urządzeń Galaxy.

Samsung Galaxy S4 zoom
Samsung Galaxy S4 zoom / fot. Samsung

 

Samsung Galaxy S5 SM-G900F

Flagowce po raz piąty, tym razem powróciły w nowym stylu, ze znacznie odświeżonym interfejsem i wyglądem. TouchWiz w wersji Nature UX 3.0 stał się spójny, w pełni funkcjonalny i płynny na każdym urządzeniu. Tym razem mamy do wyboru klasycznego flagowca, jego wersję mini oraz wzmocnioną edycję, która raczej nie będzie dostępna w naszym rejonie. Wszystkie modele mają preinstalowany Android 4.4.2 KitKat, a za sprawną pracę odpowiadają czterordzeniowe procesory, Snapdragon 810 lub Exynos 5422 i Exynos 3470 odpowiednio w Galaxy S5 i Active oraz mniejszym Galaxy S5 mini. Do tego dochodzi 1,5-2 GB pamięci RAM i 16 GB pamięci wbudowanej.

Samsung Galaxy S5
Samsung Galaxy S5 / fot. Samsung

 

Zdjęcia i filmy możemy wykonywać za pomocą aparatu z 16-megapikselową matrycą, która w S5 mini zmalała do 8 Mpix. Te trzy modele mają wyświetlacze Super AMOLED o różnych parametrach – większe smartfony to 5,1-calowa przekątna i rozdzielczość FullHD, a najmniejszy przedstawiciel obecnej generacji ma z kolei 4,5 cala i rozdzielczość HD. Co ważne, wszystkie spełniają również normę IP67, dzięki czemu są odporne na wodę i zabrudzenia.

[notification type=”success” title=”Ciekawostka:”]

  • Samsung przydzielił SoC z Galaxy S5 mini do 3. generacji swoich układów (3470), mimo iż nowy Exynos bazuje na rozwiązaniach znanych z wersji 4.
  • Galaxy S5 dostał matrycę produkcji Samsunga o nazwie ISOCELL. Więcej o tej technologii znajdziecie tutaj.
  • Użyty w SM-G900x aparat, jako pierwszy zastosowany w smartfonach Samsunga, ma natywne proporcje 16:9, a nie 4:3, jak większość cyfrówek na rynku.
  • Galaxy S5 mini jest wodoodporny mimo tego, że nie posiada zaślepki na złącze microUSB.

[/notification]

Najnowsze produkty Samsunga wreszcie dostały porządne obudowy. Matowy plastik doskonale się sprawdza, bo nie zbiera zabrudzeń i odcisków palców, nie rysuje się i powoduje to, że urządzenie pewnej leży w dłoni. Można jeszcze przyczepić się do słabej jakości ramki okalającej całe urządzenie, ale to zostanie najprawdopodobniej wyeliminowane w 2015 roku, przy okazji kolejnej generacji smartfonu. Co jeszcze wyróżnia najnowszą generację „galaktycznych eS-ek”? Z pewnością fakt, iż wszystkie posiadają skaner linii papilarnych, pulsomierz oraz funkcje pozwalające obsługiwać smartfon głosowo i bezdotykowo. To wszystko docenili klienci, którzy w 25 dni zakupili 10 mln smartfonu Galaxy S5.

Samsung Galaxy S5 mini
Samsung Galaxy S5 mini / fot. Samsung

 

Piąta odsłona Galaxy S jest nad wyraz udanym produktem. Wszystko działa płynnie, zdjęcia czy filmy wychodzą wybornie, urządzenie można śmiało zamoczyć w wodzie, a oglądanie filmów czy przeglądanie internetu to czysta przyjemność. Patrząc na Galaxy S5 mini można nieco narzekać na cenę, która właściwy poziom osiągnie za 2 lub 3 miesiące. Uważam, że Galaxy S5 w pełni zasługuje na miano smartfona na piątkę i bardzo dobrze zastępuje starsze modele z „S” w nazwie. Dalej flagowce Galaxy S charakteryzują się świetnym wyświetlaczem Super AMOLED oraz wyśrubowaną specyfikacją, z czego od zawsze były utożsamiane.

Zobacz też: Historia tabletów Samsung Galaxy Tab – od prostego siedmiocalowca do zaawansowanej S Klasy

Historia Galaxy S dalej jest pisana – poznamy jeszcze wielu przedstawicieli tej legendarnej rodziny smartfonów. Liczę jednak, że ta nazwa będzie używana tylko w przypadku modeli o porządnej specyfikacji, a nie przy low-endach typu S Duos. Od urządzeń z dopiskiem S wymaga się więcej. Mam nadzieję, iż przyszłe flagowce Samsunga będą równie dobre lub lepsze od obecnych. Może za niedługo poznamy kolejnego rekordzistę sprzedaży? Kto wie… Jak dla mnie wszystkie high-endy koreańskiego giganta zmieniły na dobre rynek mobilny. Bez takiej legendy, jaką bez wątpienia jest Samsung Galaxy S II obecne telefony z pewnością wyglądałyby zupełnie inaczej. Może, któryś z obecnych smartfonów przejdzie do historii, niczym GT-I9000? Będziemy musieli jeszcze trochę poczekać, żeby się o tym przekonać.

A Wy Drodzy Czytelnicy co sądzicie o serii Galaxy S? Które modele posiadacie lub posiadaliście? A może macie z nimi związane jakieś historie? Dajcie znać w komentarzach.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

6 replies on “Samsung Galaxy S – dzieje serii, która podbiła smartfonowy świat”

  • Adam Grzegorczyk
    22 sierpnia 2014 at 18:06

    Fajny pomysł z tymi „ciekawostkami”. Artykuł na plus.

  • krzysiek
    24 sierpnia 2014 at 00:30

    Mam Galaxy S2 od dwoch lat i ani troche nie narzekam na niego a korzystam z niego kilkanascie godzin na dobe bo z komputera/laptopa wgl nie korzystam. W grudniu 2015 chce zamienic go na najnowszego Note i przyznam ze bedzie ciezko sie rozstac z poczciwym Galaxy S2.

    • 24 sierpnia 2014 at 10:31

      Moja „eS-dwójka” wciąż jest w rodzinie, więc nie musiałem się z nią rozstawać przy wymianie na Note’a 3 😉

    • 24 sierpnia 2014 at 12:07

      Zawsze można mieć dwa 😉 Wiadomo, sentyment do takiego telefonu jak S II jest wielki.

      • krzysiek
        24 sierpnia 2014 at 16:41

        Prawdopodobnie mama dostanie Galaxy S2, jesli bedzie on na chodzie wiec zostanie w domu.