Odkąd w czerwcu pojawił się ten „game pass od Sony”, subskrybuję go bez przerw. Są tego plusy: ostatnio gadałem z Adamem na temat gier w klimatach Space Opera i każda jedna jaka mi została zasugerowana, była w ramach abonamentu. Chodzi o gry PlayStation 5, bo takiej konsoli używam. Nie musiałem dodatkowo wydawać pieniędzy, żeby zagrać czy szukać gameplay’ów na YouTubie. Rewelacyjna opcja moim zdaniem. Chociaż zaczynam zauważać syndrom Netflixa: dużo gier, ale nie wiem (bądź nie mam) w co grać.

Wyciągacz kasy zrobiony na kolanie, czyli GTA Vice City The Definitive Edition

Fakt, nie jest to jedyna gra, ale to potem. Odsłona Grand Theft Auto o przygodach Tommy’ego Vercettiego (któremu użyczał głosu, niestety już zmarły, Ray Liotta) jest jedną z moich ulubionych. I śmiało mogę stwierdzić, że nie tylko u mnie tak jest. Podejrzewam, że ulice słonecznego Vice City lat 80-tych znam lepiej, niż miasta w którym mieszkam. No, ale wracając do meritum.

GTA Vice City The Definitive Edition
GTA Vice City The Definitive Edition

Każdy na pewno słyszał o tym, w jak fatalny sposób była zrobiona definitywna trylogia. Masa negatywnych opinii sprawiła, że schowałem kartę do portfela, a ten zakopałem głęboko w ziemi. Uznałem, że za takie ścierwo wydawcy, deweloperzy i spółka moich pieniędzy nie zobaczą. A tu proszę. W ramach abonamentu dostanę opcję przetestowania jednej z trzech odświeżonych części. Chętnie się przekonam, czy coś zostało poprawione. Czy może jednak odbiję się od gry jak matiz od tira.

Dużo asasasynów i japońszczycny

Warto wspomnieć, że poza GTA Vice City będzie aż 6 gier z serii Assassin’s Creed (jeśli liczyć, że zremasterowana trójka zawiera Liberation, to nawet 7). Fantastyczna sprawa. Szkoda, że wszystkie już dawno mam kupione i w większości ukończone. Ale dobra pozycja, dla tych co nigdy nie grali. Pełna lista tytułów będzie podana na samych końcu, jakby ktoś był ciekawy.

No ale co jeszcze mamy? Pięć gier z uniwersum Dragon Quest. Uniwersum które powstało we współpracy z Akirą Toriyamą – tak, to ten gościu od Dragon Balla. Osobiście bardzo czekam, szczególnie na obie części Dragon Quest Heroes. Studio odpowiedzialne za te gry to Omega Force – jedno z moich ulubionych. Jest ono odpowiedzialne za takie pozycje jak seria One Piece Pirate Warriors, Samurai Warriors, Dynasty Warrios, Persona 5 Strikers czy Hyrule Warriors.

Nowe gry w PlayStation Plus / fot. PlayStation

Największy szlag mnie trafił jak zobaczyłem, że od 18 października w ramach abonamentu będą trzy części Yakuzy, od trójki do piątki. Rzecz jasna, zremasterowane. Dlaczego tak? Na początku miesiąca kupiłem je w promce za około 90 złotych. No ale, dzięki temu update’owi oferty będzie brakować jedynie Yakuza 6: The Song of life, aby była dostępna cała seria w ramach subskrypcji. Warto dodać, że siódma część zatytułowana Like a Dragon była w ramach standardowego PS+.

Tutaj macie całą listę gier:

  • Assassin’s Creed Chronicles: China
  • Assassin’s Creed Chronicles: India
  • Assassin’s Creed Chronicles: Russia
  • Assassin’s Creed III Remastered
  • Assassin’s Creed Odyssey
  • Assassin’s Creed Syndicate
  • Dragon Quest Builders
  • Dragon Quest Builders 2
  • Dragon Quest Heroes II: Explorer’s Edition
  • Dragon Quest Heroes: The World Tree’s Woe and the Blight Below
  • Dragon Quest XI S: Echoes of an Elusive Age – Definitive Edition
  • Grand Theft Auto: Vice City – The Definitive Edition
  • Hohokum
  • Inside
  • Naruto to Boruto: Shinobi Striker
  • The Medium
  • Castlevania: Lords of Shadow (chmura PS3)
  • Everyday Shooter (chmura PS3)
  • Limbo (chmura PS3)
  • Ultra Street Fighter IV (chmura PS3)
  • Yakuza 3 Remastered (wersja PS4)
  • Yakuza 4 Remastered (wersja PS4)
  • Yakuza 5 Remastered (wersja PS4)

Jak oceniacie dodane tytuły? Moim zdaniem, nie jest to jakaś mocna lista, ale mimo wszystko w większości są to pozycje warte uwagi.

A artykule pojawił się link w ramach kampanii Ceneo

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *