Okres wakacyjny, bądź też urlopowy, w świecie gier z reguł wiąże się z brakiem większych premier. I o ile jesteśmy graczami nastawionymi na produkcje AAA od największych wydawców, to faktycznie tak jest. Na szczęście sam od dawna kieruje swój wzrok w stronę gier z segmentu AA a nawet indie. Poniżej przedstawiam wam listę siedmiu pozycji, na które prawdopodobnie rzucę się na day one. Jeśli starczy mi czasu. Oto gry z premierą w wakacje, w które bardzo będzie zagrać.

Final Fantasy XIV Dawntrail

2 lipca 2024
PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox Series S/X

Zaczynamy na grubo. Final Fantasy XIV jest na rynku już od ponad 10 lat! To jest kupa czasu i jak na MMO z płatnym abonamentem radzi sobie całkiem nie najgorzej. Chociaż przyznam, że nie mam pojęcia jak wychodzi na tle takiego WoWa, na przykład. Natomiast Dawntrail to już piąte z kolei rozszerzenie, które wprowadza masę nowości: od nowych map, po kolejne klasy postaci, zwiększenie maksymalnego poziomu i wiele, wiele więcej. Warto zaznaczyć, że sama podstawka z dwoma pierwszymi dodatkami (dostępna w ramach darmowego Triala) jest na kilkadziesiąt jak nie kilkaset godzin.

Final Fantasy XIV Dawntrail
Final Fantasy XIV Dawntrail

Sam nie dawno zacząłem swoją przygodę i wciąż tkwię w wątku fabularnym A Realm Reborn, ale bawię się znakomicie. Moim zdaniem jest to najlepsze MMORPG na konsoli Sony, na równi z Black Desert Online. Tak naprawdę sama ta jedna gra wystarczyłaby, żeby mieć w co grać przez całe wakacje.

Cat Quest III

8 sierpnia 2024
PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Nintendo Switch, Xbox One, Xbox Series S/X

Sympatią do serii zapałałem przez kompletny przypadek. Ot, chciałem zagrać w jakąś grę z kotami, a gry Stray jeszcze wtedy nie było. Pierwsza część urzekła mnie tak bardzo, że pochłonąłem sequel niemalże od razu. Po zobaczeniu pierwszego zwiastunu trzeciej części wyczekiwałem daty premiery. No i w końcu mamy to! Za lekko ponad miesiąc, będziemy mogli przemierzać wody oraz ląd jako koci pirat. Akcja dziać się będzie ewidentnie później od dwóch poprzednich odsłon, to jest wspólny element. Zdradzać go nie będę, bo to zepsułoby zabawę. Ci co mają to jeszcze na kupce wstydu – zachęcam! Naprawdę warto.

Cat Quest III
Cat Quest III

Black Myth: Wukong

20 sierpnia 2024
PC, PlayStation 5, Xbox Series S/X (data xboxowa jeszcze nieznana)

Wszelkie mitologie to było kiedyś moje główne zainteresowanie. Głównie greckie, rzymskie, celtyckie czy nordyckie. Z czasem poszerzyły się o arabskie, indiańskie, hinduskie, japońskie czy też właśnie chińskie. I tam właśnie pojawił się Małpi Król – Sun Wukong, który tak na marginesie był luźną inspiracją dla Son Goku. Nie wiem czemu, ale polubiłem tę postać od razu. Może przez to, że jego „pojazdem” jest chmura, albo przez magiczny, wydłużający się kij, którego używa do walki. A może dlatego, że bez niego nie byłoby naszego ulubione Sayanina.

Black Myth: Wukong

Black Myth: Wukong jest grą typu soulslike i jak już wiele razy wspominałem, nie jest to mój ulubiony gatunek. Chociaż zacząłem się przekonywać, nawet coś tam grywam w Elden Ringa. Liczę tylko na to, że ten tytuł nie będzie tak bezlitosny jak produkcje FromSoftware.

Visions of Mana

29 sierpnia 2024
PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox Series S/X

Z serią Mana po raz pierwszy zetknąłem się na Switchu, a dokładnie z demo Trials of Mana, które swoją drogą niedawno splatynowałem na PlayStation. Patrząc na to jak wygląda najnowsza część, możemy się spodziewać dużo większego i bardziej otwartego świata. Zwłaszcza, że w obecnie udostępnionych trailerach widać, że będzie można poruszać się na wierzchowcach. Przyznam szczerze, że w Legend of Mana oraz Secret of Mana nie grałem – ale mam w planach ukończyć przed premierą najnowszej części. Co prawda nie ma to większego znaczenia, bo jest ta sama zasada co przy Final Fantasy – każda część jest z innymi bohaterami i nawiązuje luźno lub wcale do pozostałych odsłon. A jako funfact: seria Mana jest spin-offem Final Fantasy.

Gori: Cuddly Carnage

29 sierpnia 2024
PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Nintendo Switch, Xbox One, Xbox Series S/X

Kolejna gra z kotem w roli głównej w tym zestawieniu. Nie do końca jest to przypadek – jestem fanem kotów, bo sam posiadam dwa. Gori Cuddly Carnage jest grą dziwną. Nietypową. Inną. Głównym bohaterem jest kot, poruszający się na deskolotce będącej jednocześnie jego bronią. Patrząc jak to wygląda na trailerze, można spodziewać się dość mięsistego slashera. Futurystyczno-cyberpunkowy klimat jest tutaj zdecydowanie na plus. I nie dajmy zwieść się uroczej aparycji naszego protagonisty – flaki i krew wrogów będą tutaj płynąć szerokim strumieniem!

Gori: Cuddly Carnage
Gori: Cuddly Carnage

Akimbot

29 sierpnia 2024
PC, PlayStation 5, Xbox Series S/X

Pierwsza reakcja na zwiastun? O kurczę, xboxsowcy będą mogli w końcu ograć Ratcheta & Clanka! I mówię to całkiem poważnie. Po materiałach, które możemy zobaczyć widać, że twórcy mocno inspirowali się serią od Insomniac Games. I bardzo dobrze! Od kogo się uczyć, jak nie od najlepszych? Poza tym mi samemu doskwiera niedosyt gier z serii o ukochanym przez miliony Lombaxie (od premiery PS4 dostaliśmy tylko dwa tytuły). Dlatego też, rzucam się na ten tytuł od razu. I mimo, że data premiery zbiega się z innymi grami, to jest on pierwszy w kolejce. Naprawdę liczę, że feeling, gameplay i ogólnie całość będzie bardzo, ale to bardzo zbliżona do ostatnich Ratchetów. Pozostaje nam czekać na debiut i ewentualne kolejne materiały od twórców.

Akimbot
Akimbot

Harry Potter: Quidditch Champions

3 września 2024
PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Nintendo Switch, Xbox One, Xbox Series S/X

Zestawienie zamyka tytuł, może już nie wakacyjny, ale idealnie pasujący na zakończenie letnich miesięcy. Jest to jednocześnie pierwsza gra „sportowa” od czasów Kapitana Tsubasy, na którą naprawdę czekam. Harry Potter: Quidditch Champions wygląda jak bezczelny skok na kasę, ale nie ma co oceniać zawczasu. Jeśli będzie się w to grać tak samo dobrze jak w Quidditch World Cup, to ja jestem kupiony. Liczę też, że twórcy dadzą jednak opcję grania w co-opie lokalnym (tzw. kanapowym), a nie tylko po sieci.

Harry Potter: Quidditch Champions

A to co ciekawi mnie najbardziej, to jak będzie rozwiązana kwestia grania różnymi pozycjami. Podobno nie będzie się ograniczonym jedynie do ścigających, a dane nam będzie wcielenie się w pałkarzy, obrońcę czy nawet szukającego. Chętnie się przekonam, zwłaszcza że gra ma być dostępna w ramach abonamentu PlayStation Plus w dniu premiery!

Po moim zestawieniu można wywnioskować, że będzie w co grać w trakcie wakacji, ale jedynie pod ich koniec

Nic bardziej mylnego. Są tytuły, o których warto wspomnieć jak The First Descendant (premiera 2 lipca 2024 na PC, PS4, PS5, XONE i XSX), Flintlock: The Siege of Dawn (premiera 18 lipca 2024 na PC, PS5 i XSX) czy Kunitsu-Gami: Path of the Goddess (premiera 19 lipca 2024 na PC, PS4, PS5, XONE i XSX). Nie są one w mojej topce, ale jednak mają premierę w trakcie okresu wakacyjnego. Poza tym jak wspomniałem na początku tego tekstu: jeśli nie ograniczamy się do gier AAA, to na pewno znajdziemy coś do grania.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *