W sklepie Nintendo eShop cyklicznie pojawiają się promocje na gry. Zazwyczaj jest to masa gier, więc trzeba poświęcić trochę czasu żeby wszystko przejrzeć i sprawdzić czy rzeczywiście jest to taka „cebula” na jaką wskazują procenty przy tytule. Jako posiadacz konsoli Nintendo Switch zawsze przeglądam nowe promocje w poszukiwaniu czegoś żeby powiększyć tak zwaną „kupkę wstydu”. Tak też było tym razem, więc zrobiłem małe zestawienie przecenionych gier, którymi warto się zainteresować.
Jeszcze jedno. Po pierwsze, gry na Nintendo Switch można kupować w różnych regionach i często bywa tak, że w bardzo różnych cenach, często dużo korzystniejszych niż w Polsce. Region można zmienić w ustawieniach po zalogowaniu na konto Nintendo, ale trzeba pamiętać o kilku zasadach, o czym już kiedyś pisałem. Po drugie, żeby było wygodniej, do każdej grafiki z okładką gry przypiąłem bezpośredni link gry na stronie Nintendo.
LEGO Jurassic World
47,09 PLN
Gry LEGO mają w sobie to „coś” co sprawia, że dają dużo frajdy, niesamowicie wciągają i po prostu dobrze się w nie gra. Miałem tak z całą serią Harry Potter, podobnie było z LEGO City Undercover czy częściami z Marvela. Bardzo czekam na Sagę Skywalkera w świecie klocków, która ma pojawić się jeszcze w tym roku. LEGO Jurassic World też wygląda dobrze, a na Metacritic ma przyzwoite 71%.
Za grę w wersji pudełkowej trzeba dać minimum 140 złotych, dlatego absurdalnie wygląda cena wersji cyfrowej na poziomie 169 złotych w polskim eShopie. Ale LEGO Jurassic World można mieć za dokładnie 47,09 złotych – wystarczy zmienić region na USA i tam kupić grę postępując np. według tej instrukcji – Jak kupować gry w amerykańskim Nintendo eShop?
Diablo III: Eternal Collection
125 PLN (PL)
96,15 PLN (RPA)
Tej gry raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. To jedna z niewielu gier, które kupiłem prawie, że na premierę. Tak naprawdę to kilka dni po, ale w tej standardowej (czytaj wysokiej) cenie. Tak to jest z grami na Switcha, że do tanich nie należą, ale w Diablo trójeczkę na przenośnej konsoli trzeba było zagrać. Teraz można zagrać sporo taniej – za 125 złotych w Polsce albo za 96 złotych z groszami w RPA. Niezdecydowanych zachęcam tym, że to bardzo udany port na Switcha, z najlepszym „konsolowym” sterowaniem i 88% na Metacritic.
GOD EATER 3
82 PLN (PL)
67,58 PLN (NOR)
Od dawna przymierzam się do tej gry i aktualnie jest w najniższej cenie niż kiedykolwiek. God Eater 3 to bardzo dynamiczna, bardzo charakterystyczna gra akcji od Namco z typową „kreską” dla japońskich tytułów. Akurat w przypadku tej gry mam udogodnienie w formie wersji demo, którą można pobrać i sprawdzić „z czym to się je” przed zakupem pełnej wersji. Grę najlepiej jest kupić w norweskim eShopie za niecałe 68 złotych.
Spyro Reignited Trilogy
85 PLN (PL)
68,29 PLN (RUS)
Jedna z tych gier, która kojarzy mi się z pierwszym PlayStation. Obok Crasha oczywiście. Ponownie możemy się wcielić w fioletowego smoka w całkowicie odświeżonej edycji. Dobra „platformówka”, która w remasterowanej edycji na Switcha zawiera trzy części gry: Spyro the Dragon, Ripto’s Rage i Year of the Dragon. Mam, grałem i polecam, bo gra się jeszcze lepiej niż „za dzieciaka”.
W polskim Nintendo eShop wydamy na Spyro 85 złotych. Jeśli jednak przełączymy się na Rosję będzie to około 68 złotych.
FIFA 20
59,70 PLN (PL)
Jak to mówią – raz na jakiś czas to i w Fifkę można pyknąć. Zbliża się premiera FIFA 21, więc nic dziwnego, że ta poprzednia edycja trafiła do promocji i to już nie pierwszy raz. Podobnie w ubiegłym roku kupiłem Fifę 19. Tym razem FIFA 20 jest w najniższej cenie na Switcha, bo wystarczy mieć około 60 złotych. Nawet nie opłaca się jej kupować w innym regionie, bo to oszczędność 3 złotych. Aż strach pomyśleć, że jeszcze kilka miesięcy temu trzeba było za nią dać prawie dwie stówy. Polecam tylko i wyłącznie ze względu na cenę i tylko dla prawdziwych fanów tej serii.
WRC 8
60 PLN (PL)
Takich prawdziwych i dobrych wyścigówek na Switcha nie ma, no może poza jednym wyjątkiem jakim jest GRID. Z rajdówkami jest trochę lepiej, bo jest WRC 8 i V-Rally 4. Dlaczego wybrałem akurat WRC 8? Prosta piłka – gra ma wyższą ocenę w Meta i aktualnie jest w najniższej cenie w sklepie. Jak ktoś lubi
Call of Juarez: Gunslinger
47,99 PLN (PL)
36,57 PLN (RPA)
Grałem kiedyś na pececie i grało się wybornie. Na konsoli Nintendo Switch jeszcze nie próbowałem i zastanawiam się jak jest np. z celowaniem. Jeśli ktoś chce się przenieść na Dziki Zachód i trochę postrzelać z rewolwerów, jadąc akurat do pracy tramwajem, to powinien sprawdzić tę pozycję. Podobnie jak w kilku tytułach powyżej, mamy najniższą cenę od czasu pojawienia się gry w eShopie.
Warto też wiedzieć o tym, że Call of Juarez jest dostępny tylko w wersji cyfrowej, więc nie ma co jej szukać na sklepowych półkach z grami. Albo inaczej, nawet jeśli ktoś znajdzie pudełko to w środku nie będzie kartridża, bo całą grę trzeba pobrać z internetu.
Promocje są ograniczone czasowo i trwają – w zależności od gry – do 21, 27 lub 31 lipca.
Kilka opłacalnych, ale też lekko subiektywnych propozycji. Jeśli jednak sami znajdziecie coś ciekawego, coś wartego polecenia, to podrzućcie nazwę gry w komentarzach poniżej.
No Comments