Pamiętacie jeszcze czasy kiedy Android w wersji Gingerbread mógł pochwalić się ponad 60-procentowymi udziałami w rynku? Było to w lipcu ubiegłego roku, kiedy też w statystykach po raz pierwszy pojawił się Android 4.1 Jelly Bean (początkowo tylko na 0,8% urządzeń). Sytuacja szybko się zmienia i teraz wygląda zupełnie inaczej.
Google opublikowało najnowsze statystyki dotyczące aktywności różnych wersji systemu Android w ciągu ostatniego miesiąca. Raport z kwietnia jest pierwszym, który zawiera bardziej realistyczne dane, ponieważ zliczono tych użytkowników, którzy regularnie odwiedzają sklep Play i pobierają z niego aplikacje. We wcześniejszych miesiącach było nieco inaczej, bo w statystykach notowani byli wszyscy użytkownicy, nawet ci, którzy w ciągu ostatniego miesiąca tylko raz zajrzeli do Google Play.
Rzućmy okiem na szczegółowe dane i sprawdźmy co się zmieniło. Android Gingerbread, który zadebiutował na rynku pod koniec 2010 roku jest obecnie na 38,5% urządzeń. Wynika to zapewne z tego, że większość z tych urządzeń wciąż czeka na aktualizację do nowszej wersji systemu. Część z nich takową aktualizację już otrzymało dlatego też Gingerbread zaliczył 1,3-procentowy spadek względem poprzedniego notowania.
Na drugim miejscu uplasował się Android Jelly Bean, który jest na 28,4% urządzeń, wliczając w to 26,1% z wersji 4.1.2 Jelly Bean i 2,3% z 4.2.x Jelly Bean, którą można spotkać w Galaxy S 4 czy najnowszym Nexus’ie. Łącznie Jelly Bean w porównaniu do zestawienia z ubiegłego miesiąca zaliczył 3,4-procentowy wzrost i co ciekawe, prześcignął poprzednią dystrybucję, 4.0.x Ice Cream Sandiwch. Ta druga z kolei ma obecnie 27,5% udziału i jest to wynik o 1,8% niższy niż w marcu.
Zagadką jest „kondycja” wydawać by się mogło zapomnianego już Androida w wersji 2.2 Froyo. Najnowsze dane wskazują, że Froyo, jedna z pierwszych wersji mobilnego systemu od Google polepszyła o 0,3% swój wynik z ostatniego miesiąca i znajduje swoje miejsce na 4% telefonów. O pozostałych, jeszcze starszych odsłonach Androida nie będę nawet wspominał, bo bardzo możliwie, że za kilka miesięcy całkowicie znikną z rynku.
Co nas czeka za miesiąc? Myślę, że odpowiedź na to pytanie nikogo nie zdziwi. Prognozuje się mały, ale sukcesywny wzrost wersji 4.1.x i 4.2.x Jelly Bean. Wszystko to za sprawą coraz większej ilości starszych urządzeń, które dostają aktualizację (jak np. Galaxy S Advance, który niedawno dostał oficjalną „żelkę” w Polsce) i nowych, topowych smartfonów jak chociażby Galaxy S 4, które „na starcie” mają najnowszą, możliwą wersję oprogramowania – Androida 4.2.2 Jelly Bean.
źródło: developer.android.com
Android w kwietniu
Dane systemu Android
Jelly Bean lepszy od Ice Cream Sandwich
Statystyki Google
Statystyki systemu Android
3 replies on “Android w w kwietniu – Jelly Bean lepszy od Ice Cream Sandwich, Gingerbread w dół”
„O pozostałych, jeszcze starszych odsłonach Androida nie będę nawet wspominał, bo bardzo możliwie, że za kilka miesięcy całkowicie znikną z rynku.” – Ty się tak nie rozpędzaj 😉 Moja Żona ma 2.1 w X10 i nie planuje zmian, więc tak od razu system z rynku nie zniknie 😉
„Wszystko to za sprawą coraz większej ilości starszych urządzeń, które dostają aktualizację” – sądzę, że to raczej przez urządzenia, które wchodzą na rynek i te stare-nowe (poprzednie wersje obecnych generacji za dużo niższą kwotę lub na lepszych warunkach) dostępne u operatorów komórkowych.
Bardziej chodziło mi o wersje 1.x jak np. 1.6 Donut, który ma obecnie 0,1% i starze jak chociażby 1.5 Cupcake, którego w ogóle nie uwzględniono w tabeli, bo ma mniej niż 0,1%.
udało mi sie ma androida 4.4.2 dzieki