Samsung Galaxy S7 będzie pierwszym smartfonem ze Snapdragonem 820?

Na początku grudnia pojawiła się informacja, że premiera Xiaomi Mi5 odbędzie się 21 stycznia i że będzie to jeden z pierwszych smartfonów z obecnością najnowszego procesora Snapdragon 820. Tak też twierdzi wielu chińskich analityków, ale jak się okazuje może być całkiem inaczej. Wczoraj dotarła do nas bardzo ciekawa plotka, która mówi, że pierwszym smartfonem, który dostanie najwydajniejszy i zarazem najnowszy procesor od firmy Qualcomm, będzie Galaxy S7 od firmy Samsung.

Co ciekawe, plotka twierdzi, że firma Xiaomi może nie mieć nic do powiedzenia w tej sprawie, a najnowszy układ Snapdragon 820 ma być w pierwszych tygodniach na wyłączność Koreańczyków. Ponoć taki stan ma trwać do kwietnia 2016 roku. Inaczej mówiąc, pierwszym smartfonem ze Snapdragonem 820 będzie nie Mi5, jak twierdziły ostatnie przecieki, a Galaxy S7.

Jak dobrze śledziliście doniesienia ze świata mobilnej technologii to mogliście usłyszeć, że zaprezentowane w zeszłym roku procesory Snapdragon 810 mocno się nagrzewają, co wpływa potem na mniejszą wydajność. Dlatego też Samsung zdecydował się wypuścić Galaxy S6 i S6 edge z własnym, autorskim procesorem Exynos 7420 i zrezygnować z jednostek konkurencji. Taki, a nie inny ruch koreańskiej firmy mógł jasno wskazywać na pogorszenie się relacji z firmą Qualcomm. Jak się okazuje może być całkiem inaczej. Nowy SoC firmy Qualcomm został opracowany we współpracy z Samsungiem, a wynikiem tego jest wysoka wydajność i energooszczędność. Ponoć Samsung jako pierwszy przetestował ową jednostkę w swoich laboratoriach, w celu zapewnienia, że nie będzie on się przegrzewał jak poprzednik. Jeśli plotka jest prawdziwa, to oznacza, że współpraca między obiema firmami jest bardzo silna. Dlatego „zarezerwowanie” przez Samsunga nowego Snapdragona 820 do kwietnia wydaje się bardzo prawdopodobne.

Niestety takie działanie ze strony Samsunga hamuje rozwój rynku mobilnego. Inni producenci, którzy chcą użyć Snapdragona 820 (a pewnie jest ich wielu) będą musieli poczekać. Dla firm oznacza to przełożenie premier swoich flagowców na późniejsze terminy. Ostatnio w sieci pojawiła się plotka, że Sony przełożyło premierę Xperia Z6. Czyżby coś było na rzeczy? Dla nas konsumentów oznacza to niestety dłuższe czekanie na inne flagowe okręty.

źródło: Weibo przez GforGames