Złota zasada handlu brzmi, że wystarczy do nazwy jakiegoś produktu dodać „Xiaomi”, by to sprzedać. W rzeczywistości te wszystkie produkty pochodzą od mniejszych firm, które krótko mówiąc, dostały finansowe wsparcie od Xiaomi w ramach rozwoju swojego projektu (np. na platformie crowdfundingowej). Takich produktów jest cała masa i teraz dochodzi do nich… kurtka Xiaomi. Tak, dobrze przeczytaliście, kurtka, ale jak to już bywa, nie taka zwyczajna.
Niedługo dojdzie do takiej sytuacji, że łatwiej będzie powiedzieć czego nie ma Xiaomi. Wątpię, że jest chociaż jedna osoba, która jest w stanie wymienić wszystkie produkty, z którymi ta chińska firma ma choć minimalny związek. Z jednej strony, kto by się spodziewał, że kiedyś pojawi się coś w rodzaju „inteligentnej kurtki”, a z drugiej, która firma jak nie Xiaomi miałaby ją pokazać. No dobra, ale co w niej takiego wyjątkowego?
Kurtka ma wbudowany system ogrzewania, który opiera się na technologii zwanej HEATEX. Chodzi o to, że w kurtce jest coś na wzór termostatu, jest system przewodów i dwie strefy, w których znajduje się folia grzewcza – na plecach i na karku. W kieszeni mamy wtyczkę USB, którą podłączamy do powerbanku.
Wykorzystując do tego powerbank Xiaomi o pojemności 10000 mAh, system ogrzewania może działać od 8 do 12 godzin w zależności od temperatury otoczenia.
Ogrzewanie uruchamiamy przytrzymując przycisk przez około 2 sekundy, a potem wystarczy ustawić temperaturę – może to być niski poziom, czyli 40 stopni lub wysoki, czyli 50 stopni Celsjusza.
Kurtka jest tak zaprojektowana, by utrzymywać ciepło wewnątrz. Ma specjalny, odporny na wodę, śnieg czy wiatr materiał (wspiera normę IPX7), ma klejone i zabezpieczone suwaki YKK, ale najważniejsze jest to, że 90% wypełnienia stanowi puch gęsi, który jest wykorzystywany w najlepszych kurtkach zimowych. Kurtka została również dokładnie przetestowania tak, by była bezpieczna dla użytkownika – między innymi ma system przeciw przegrzaniu i sama przestanie ogrzewać jeśli wykryje, że ją zdjęliśmy.
Poza tym, kurtka ma raczej klasyczny krój, który każdemu podpasuje, bez żadnych udziwnień, wstawek i przeszyć. Wygląda bardzo zwyczajnie. Jak widać na zdjęciach, jest w kolorze czarnym z szarymi akcentami.
Przyznam szczerze, że jestem w lekkim szoku jak zobaczyłem informacje o tej kurtce i chyba codziennie będę przeglądał chińskie sklepy, by od razu ją zamówić. Taka prawdziwa kurtka dla geeka-zmarzlucha. Kurtka została wyceniona na 549 juanów, czyli 79 dolarów, co daje niecałe 300 złotych.
Aktualizacja, 05.10.2018:
Okazuje się, że kurtkę można już zamawiać w sklepie GearBest, bo tam pojawiła się w pierwszej kolejności. Cena jest trochę wyższa niż na początku, ale i tak dla prawdziwego geeka-zmarzlucha nie ma to pewnie znaczenia. Więcej o kurtce dowiecie się w tym wpisie, a tutaj sprawdzicie jej aktualną cenę.
2 replies on “Inteligentna kurtka z dwustrefowym ogrzewaniem. Tak, od Xiaomi”
a wiesz jak wygląda kwestia prania? da się to rozbroić wyprać kurtkę i uzbroić ponownie?
Niestety na chińskiej stronie nie znalazłem informacji o sposobie prania kurtki.