Nie sądziłem, że dzisiaj, jedną z ważniejszych branżowych informacji będzie ta dotycząca nowego logo OnePlusa. Co tam nowy iPad Pro, co tam nowy MacBook Air. Jest nowa czcionka, nowy sygnet i nowy logotyp. Nowy i udoskonalony OnePlus, tak przynajmniej o sobie piszą.
Zmiana logo to szalenie istotna, ale też za każdym razem odważna decyzja. Wszystko dlatego, że nie wiadomo jak zareagują odbiorcy i jakie emocje wywoła rebranding. Jednym przypadnie bardzo do gustu, a inni będą patrzyć z niedowierzaniem i skrzywieniem na twarzy. Raczej rzadko jest tak, by ktoś był pośrodku.
Niemal każda firma, która przychodzi mi na myśl, zmieniała kiedyś logo. I to nawet nie raz. Nie trzeba szukać daleko i „z palca” można wymienić choćby takie marki jak Instagram, Dropbox, Logitech czy pod koniec 2019 roku – Facebook. Idąc poza branżę tech, z tych bardziej kontrowersyjnych rebrandingów warto wymienić takie firmy jak ZARA, Starbucks, Uber czy BMW.
Teraz padło na OnePlusa. Zobaczcie:
I jeszcze charakterystyczne hasło w nowej odsłonie:
I jak wam się podoba… albo i nie? Szczerze powiedziawszy – ja chyba zbyt mocno przywiązałem się do starszego logo, a szczególnie do tej kanciastej jedynki i napisu „Never Settle”. Nie twierdzę, że odświeżony OnePlus to już nie będzie to samo. W końcu to tylko logo, a firmę szanuje się przede wszystkim za to co robi. Smartfony robi świetne, aktualizuje je jak żaden inny producent i ma solidną społeczność wokół swojej marki. To jest najważniejsze.
No Comments