System Android od 2005 roku jest w rękach Google. Gdzieś od tamtego czasu jest przez nich rozwijany, raz z lepszym, a raz z gorszym skutkiem. Android od dawna jest dostępny nie tylko na smartfonach czy tabletach, ale też telewizorach i ogólnie wydawać by się mogło, że wszystko jakoś się „kręci”. Ale ktoś tam w Google chciałby chyba wszystko „zgooglifikować” i jeśli to się potwierdzi to pożegnamy się z Android TV.

Tytuł tego artykułu wcale nie jest bezpodstawny. Nawet jeśli okazałoby się, że te informacje są wyciągnięte z najmniejszego palca, to jak się tak mocniej zastanowić, taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny. A podstawą, by tak sądzić jest historia Androida po przejęciu przez Google i to jak Google sukcesywnie „wycina” markę z rynku.

Pomyślcie sami. Najmłodsi użytkownicy smartfonów pewnie już nie pamiętają, że kiedyś Google Play, czyli market z aplikacjami na Androida był pod nazwą Android Market. Tak, było to ponad 8 lat temu. W późniejszych latach Android Pay przekształcił się na Google Pay, a aplikacja do zarządzania smartwatchami z Android Wear zmienił się na Wear OS. I tak działa to do dzisiaj. Co ważne, to nie wszystkie, ale na pewno kluczowe „przemiany” z Androidem w tle.

Android TV może zmienić się na Google TV. Co dalej, Google OS?

Ja na razie to tylko niepotwierdzone informacje, ale wcale nie byłbym zaskoczony, gdyby za kilka tygodni czy miesięcy okazało się, że Android TV zostaje przemianowany na Google TV. Mimo tego, że i tak Android jednoznacznie kojarzy się z Google, to Google chce to zrobić jeszcze silniej. Chce mieć „swoje” jeszcze bardziej „swoje”. Tym bardziej, że i tak wyszło to na dobre, niemal w każdym przypadku. Skoro najważniejsze usługi już nie mają Androida w nazwie to nic nie stoi na przeszkodzie, by w telewizorach też tak było. Czy mnie to przeszkadza? W sumie nie, bo lubię porządek, a jeśli to dotyczy samej nazwy, która gdzieś tam się będzie tylko wyświetlać to nie mam nic przeciwko.

Pytanie tylko co dalej? Co po Google TV? Zamiast Androida będzie Google OS? Nie protestuję.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *