TOP 5 to nowy cykl na naszej stronie, gdzie wybieramy pięć najlepszych programów i gier z danego miesiąca, które okazały się najciekawsze, czymś się wyróżniały lub po prostu były wyczekiwane przez wielu użytkowników i jeszcze przed premiera okazały się hitem. W ubiegłym zestawieniu znalazła się między innymi gra Anomaly 2, która zwróciła na siebie uwagę niezwykle dopracowaną oprawą graficzną czy też GT Racing 2, przez wielu uważana za jeden z najlepszych symulatorów wyścigów na platformy mobilne. Z lekkim opóźnieniem przyszedł czas na najlepsze gry z grudnia 2013.

Assassin’s Creed Pirates

Seria gier Assassin’s Creed cieszy się ogromną popularnością wśród konsolowych i pecetowych graczy, ale nie mniejsze zainteresowanie wzbudziła niegdyś na smartfonach i tabletach za sprawą części Assassin’s Creed – Altair’s Chronicles. Najnowsza mobilna produkcja została przygotowana przez Ubisoft i swoją premierę na Androidzie zaliczyła na samym początku grudnia ubiegłego roku. Tym razem jednak nie jest to typowa produkcja, w której wcielamy się w Altair’a, a gra, która przypadnie od gustu nie tylko miłośnikom serii Assassin’s Creed, ale też Piraci z Karaibów.

Assassin’s Creed: Pirates [źródło: Google Play]
Assassin’s Creed: Pirates [źródło: Google Play]

Głównym bohaterem jest pirat Alonzo Batilla, który przemierza morza i oceany w poszukiwaniu legendarnego skarbu La Buse’a. Gra opiera się głównie na żegludze, gdzie staniemy za sterami własnego okrętu, który z biegiem czasu będziemy mogli rozbudować i ulepszać, a także wymienić na nowy. Rozgrywka składa się z mniej lub bardziej skomplikowanych mini-gierek, w których stoczymy bitwy z innymi okrętami. Fabuła składa się z kilkudziesięciu głównych zadań, które z pewnością wystarczą na kilka godzin zabawy.

Assassin’s Creed Pirates robi ogromne wrażenie pod względem oprawy audio-wizualnej. Mamy szczegółowe modele okrętów i elementy otoczenia, fantastyczne efekty graficzne, a także zmienne warunki pogodowe i pory dnia. Jedynym minusem może być cena, która sięga niemal 20 złotych, ale ja wychodzę z założenia, że jak coś jest dobre, to musi swoje kosztować. Gra wymaga systemu w wersji 3.2 lub nowszej oraz około gigabajta wolnej przestrzeni w pamięci.

google-play-pobierz


Grand Theft Auto: San Andreas

Tej gry chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Seria GTA to klasyk sam w sobie i trudno znaleźć dla niej konkurencję, a siódma odsłona czyli Grand Theft Auto: San Andreas jest przez wielu graczy uznawana za tą najlepszą. Po prawie 10 latach od swojej premiery firma Rockstar postanawia wydać grę na urządzenia mobilne.

GTA: San Andreas [źródło: 2po2.pl]
GTA: San Andreas [źródło: 2po2.pl]
GTA: San Andreas [źródło: 2po2.pl]
GTA: San Andreas [źródło: 2po2.pl]

Mimo problemów tak zwanego „wieku dziecięcego” (problemy z kompatybilnością), GTA: San Andreas ostatecznie zagościło w Google Play w drugiej połowie grudnia. Wersja mobilna pod wieloma względami jest lepsza od swojego komputerowego pierwowzoru. Widać to przede wszystkim w wysokiej jakości grafice (dynamiczne oświetlenie, lepsze modele postaci itp.), która została przygotowana specjalnie na potrzeby smartfonów i tabletów. Dodatkowo mamy do dyspozycji trzy różne tryby sterowania i wsparcie dla bezprzewodowych kontrolerów na Bluetooth i USB (działa świetnie z samsungowym Game Pad’em).

GTA: San Andreas [źródło: 2po2.pl]
GTA: San Andreas [źródło: 2po2.pl]

Co ciekawe, użytkownik może zapisywać stan swojej rozgrywki w chmurze i grać od tego samego momentu na innym urządzeniu mobilnym. Dodatkowo możemy dowolnie konfigurować ustawienia graficzne, co jest niezwykle przydatne, by ustawić je „pod siebie”, bo gra na najwyższych detalach potrafi przyciąć nawet na Galaxy Note 3. Jeśli już zdecydujemy się grać na smartfonie, warto mieć przy sobie ładowarkę, bo po 3-4 godzinach będzie po baterii.

GTA: San Andreas [źródło: 2po2.pl]
GTA: San Andreas [źródło: 2po2.pl]

Grand Theft Auto: San Andreas możemy pobrać z Google Play, ale żeby to zrobić musimy po pierwsze, przeznaczyć na zakup 26 złotych, a po drugie wygospodarować aż 2,5 GB wolnego miejsca w telefonie.

google-play-pobierz


Angry Birds GO!

Angry Birds GO! to już nie te same wściekłe ptaki, które znaliśmy do tej pory. Tym razem rywalizacja przenosi się na tor wyścigowy, a najnowsza odsłona gry od studia Rovio po raz pierwszy wydana została w trójwymiarze. Choć mamy do czynienia z wyścigami, to wiele elementów pozostało ze wcześniejszych części gry jak kolorowa grafika, charakterystyczna muzyka, te same postacie, czy strzały z procy, ale rozgrywka jest o wiele bardziej dynamiczna.

Angry Birds GO! [źródło: 2po2.pl]
Angry Birds GO! [źródło: 2po2.pl]
Angry Birds GO! [źródło: 2po2.pl]
Angry Birds GO! [źródło: 2po2.pl]

W grze mamy sporo trybów gry jak chociażby zwykły Race, próba czasowa Time Boom czy zawody Champion Chase. Każdy zawodnik ma unikalne supermoce, które może wykorzystać, by unieszkodliwić przeciwników i przesunąć się wyżej w klasyfikacji, a dodatkowe pieniądze zbierane podczas wyścigu pomogą ulepszyć osiągi pojazdu. Dużym urozmaiceniem rozgrywki są też tzw. telepody, przez które możemy przenieść naszych bohaterów za pomocą figurki do wirtualnego świata gry (podobnie jak w grze Angry Birds: Star Wars II).

Angry Birds GO! [źródło: 2po2.pl]
Angry Birds GO! [źródło: 2po2.pl]
Angry Birds GO! [źródło: 2po2.pl]
Angry Birds GO! [źródło: 2po2.pl]

Minusem dla niektórych mogą okazać się mikro-płatności, które co prawda nie są niezbędne do gry, ale w dalszych etapach mogą zostać naszą ostatnią deską ratunku, żeby dalej grać. Angry Birds GO! można pobrać za darmo.

google-play-pobierz


Badland

Napiszę krótko – Badland to majstersztyk! Z początku omijałem tą grę przeglądając ofertę Google Play i nie wiedziałem dlaczego zbiera najwyższe oceny od największych portali, dopóki sam jej nie zainstalowałem. Ta gra ma w sobie coś niesamowitego, coś niepowtarzalnego, czego nie znajdziemy w żadnej innej produkcji.

Ciężko jest nawet opisać to, czym jesteśmy w grze. Sterujemy czymś w rodzaju czarnego, okrągłego, włochatego stworka i pokonujemy różne przeszkody, by doprowadzić go na koniec planszy. Gdzieniegdzie rozmieszczone są różne modyfikatory, które np. zmniejszają bądź zwiększają naszą postać, klonują ją czy też przyspieszają i spowalniają, wszystko po to, by coś przechylić, gdzieś się przecisnąć i podążać dalej.

Badland [źródło: 2po2.pl]
Badland [źródło: 2po2.pl]

Sterowanie w grze jest bardzo proste – dotykamy ekranu potworek leci do góry, puszczamy to opada. Jednka nie to jest tylko ważne. Ważne, by grać „z głową”, bo jakby nie patrzeć grę można zaliczyć do tych zręcznościowo-logicznych. Na pochwałę zasługuje też świetna oprawa graficzna i ścieżka audio. Trzeba przyznać, że niektóre gry w dwuwymiarowym świecie wyglądają lepiej niż te w 3D i Badland jest tego idealnym przykładem. Można się doszukać cech wspólnych z World of Goo, ale Badland tak na prawdę to gra jedyna w swoim rodzaju.

Badland [źródło: 2po2.pl]
Badland [źródło: 2po2.pl]

Ta gra chyba nie ma minusów, no chyba, że zaliczymy do nich to, że jest niesamowicie wciągająca. Pamiętam jak sam ją włączyłem przed spaniem… i usnąłem po 3:00 nad ranem. Badland darmową grą do pobrania w sklepie Play.

google-play-pobierz


Ski Jumping

Pamiętacie legendarne Deluxe Ski Jump z komputerów? Ile to było emocji, jak się na informatyce z kumplami grało zamiast wykonywać zadania. Teraz po kilkunastu (?) latach gra w nieco odmienionej formie wraca na nasze smartfony i tablety i to w dodatku za sprawą polskiego studia Pixel Perfect Dude. Mowa tutaj o nowej grze Ski Jumping, która niedawno zagościła na platformę Android.

Ski Jumping [źródło: 2po2.pl]
Ski Jumping [źródło: 2po2.pl]

Od razu zaznaczę, że gra nie jest idealna, ale niewątpliwie taka będzie i trzymam za nią mocno kciuki. Chłopaki znają się na rzeczy i co chwilę wydają aktualizacje swojej gry, które zawsze coś poprawiają, udoskonalają i dodają nowe możliwości. Przykładowo ostatnia (wersja 1.9) dodała tabelę wyników, osiągnięcia Google Play Game Services i dodatkowy poziom trudności.

Ski Jumping [źródło: 2po2.pl]
Ski Jumping [źródło: 2po2.pl]

W grze możemy stworzyć swojego zawodnika i brać nim udział w Pucharze Świata, treningu czy Turnieju Czterech Skoczni, skacząc na skoczniach z punktem konstrukcyjnym od K60 do nawet K230. Ski Jumping posiada wbudowany ranking online z rekordami skoczni, a także tryb multiplayer „hotseat” do maksymalnie 10 graczy. Do sterowania w grze trzeba się przyzwyczaić, ale nie stanowi to problemu, bo po kilku czy kilkunastu minutach z grą będziemy bić własne rekordy. Jeśli jednak ktoś miałby problemy z rozgrywką można wejść na stronę gry w Google Play lub obejrzeć krótki poradnik, który wyjaśni sterowanie.

Ski Jumping [źródło: 2po2.pl]
Ski Jumping [źródło: 2po2.pl]
Ski Jumping [źródło: 2po2.pl]
Ski Jumping [źródło: 2po2.pl]

Denerwująca w grze może okazać się reklama wyświetlająca się przy dolnej krawędzi, ale wystarczy odciąć dostęp do Internetu, by się nie wyświetlała. Z drugiej jednak strony, nie dacie zarobić rodakom? 😉 Gra wymaga jeszcze poprawek, które z pewnością zostaną wprowadzone w przyszłym aktualizacjach. Gra ma ogromny potencjał i dlatego zasługuje na miejsce w TOP 5.

google-play-pobierz

Takim oto sposobem dotarliśmy do końca grudniowego zestawienia pięciu najlepszych gier. Mam nadzieję, że dobrze Wam się czytało i przedstawione gry będą niezłymi propozycjami, by długie, zimowe wieczory nie były nudne. Czy macie jakieś swoje typy do przyszłego rankingu TOP 5? Jeśli tak, smiało piszcie w komentarzach.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *